ile pieniędzy od chrzestnego na roczek ?

LUDZIE CZY WY JESTESCIE NORMALNI ZROBCIE IMPREZE JESZCZE NA 100 OSOB!! MALA DROBA RZECZ NA ROCZEK I DOWIDZENIA JESTESCIE STRASZNI UCCZYCIE TAK OD MALEGO;/ ZEENAAADAAA!!!!!! \

Fajnym pomysłem na prezent zarówno dla chłopczyka jak i dziewczynki jest poddanie metalizacji jakiejś rzeczy może to być nawet osobista rzecz dziecka:D Moje dzieci maja takie pamiątki.Córka buciki, a synek butelkę i smoczek.Rewelacja! Pamiątka na całe życie.Polecam! http://bucikow.metalizacja-przedmiotow.pl/img/p/73-221-large.jpg http://bucikow.metalizacja-przedmiotow.pl/img/p/92-298-large.jpg http://bucikow.metalizacja-przedmiotow.pl/

http://www.artess.pl/sklep/ Witam, ja kupowałam dla chrześniaka biżuterię personalizowaną. Witam, ja kupowałam dla chrześniaka biżuterię personalizowaną.

hej. ja w sobotę też mam roczek u chrześniaka i daję 150 zł.. może ktoś powie ,że mało ale nie jestem sponsorem jakimś, a tych impreż w roku się nazbiera jeszcze. wczoraj założyłam post odnośnie chrzestnych. zalukaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5662429

wczoraj pisałam w wątku o tym, jak wykorzystuje się chrzestnych, poczytacie sobie dziewczyny posty kilkunastu osób, o tym jak z dobroci i tzw. bo wypada, zostaje się później sponsorem rodziny. 100zł to wystarczjaca kwota, kazdy daje tyle ile moze, ja teraz na chrzest sprezentowalabym biblie dla dzieci

Powiedzcie mi, jak te dzieci kiedyś będą szanować to co mają i przede wszystkim drugiego człowieka, jak będą znać wartość pieniądza jak mając roczek dostają takie wypasione prezenty i jakieś lokaty długoterminowe.....Chryste :O :O *** Ja na roczek swojego chrześniaka upiekłam tort i kupiłam książeczkę za 30 złotych. Był zaproszony jeszcze tylko chrzestny i babcia z dziadkiem. W tym roku chrześniak szedł do komuni i cieszył się jak oszalały z zegarka za trzy stówki. A Wam te wasze dzieci tyłki wypną kiedyś z tym lokatami i innymi drogimi prezentami. Co to w ogóle za podejście "bo dziecko i tak wszystko ma"....jak się wszystko ma to się najczęściej niczego nie szanuje. *** ale sorry, bo mnie zaraz matki polki współczesnego swiata zjedzą

moja mama zawsze dawała chrześnicy po 1000 zł bez względu na to czy był to roczek ,komunia czy wesele :) nie miała problemu przynajmniej :D

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5662429 z wczoraj. poczytajcie

no mi sie wydaje ze roczek to prezenty dla dziecka a nie dla rodziców kasa no nie

100zl wystarczajaco przeciez to urodziny tym bardziej w domu liczy sie pamiec a nie ile kasy

Też mam roczek chrześniaka i raczej nie dam kasy co dziecko z nią zrobi? To nie ważne moim zdaniem, ze rodzicie nie chcą nic oprócz kasy....pomyślmy czego już uczą.....rośnie mały materialista. Ja wolę popatrzeć jak dziecko cieszy się choć chwilą małą zabawką, drobiazgiem. Zamówiłam książeczkę do czytania z grawerem, kupiłam zestaw większych ubrań - bo tego nie mają na pewno w zapasie a dziecko rośnie i potrzebuje i składamy się z wszystkimi gośćmi na fotelik, który rodzice chcą kupić małemu do jazdy samochodem . Także koszt to ok 300 zł maks

100 lub 200

dalabym 200 zl albo cos do tej kwoty

Jak to jest, że ludzie uważają za stosowne NA WESELE dać 200-300 zl, a tu na 1 urodziny rzucają takimi kwotami? smieszne

A mnie właśnie własne wesele nauczyło aby się nie rozpędzać z kwotami. Siostra męża dostała od nas 1000 zł a sama obdarowała nas kwotą 200 zł. Nie wspomnę ile kasy napożyczała i nie oddała. Dlatego będąc chrzestną jej córeczki nie mam zamiaru sponsorować ich zachcianek.

Co się teraz porobiło z tymi ludzmi? Wiecznie liczy się szmal, a gdzie radość dziecka?! Moim wnuczkom, (mam dwie) gdy przyszły na świat kupiliśmy z moim mężem dla każdej wózek.Dzieci wybrały a my płaciliśmy.Wyprawki od A-Z kupiliśmy dla każdej.Gdy każda z dziewczynek obchodziła roczek dzieci otrzymały od nas drogie prezenty,ale kasy nie daliśmy.Widzieliśmy na buzce uśmiech i radość, to była dla nas przyjemność że dzieci cieszą się z prezentów od nas dziadków.

500????? Obled jakis....jak juz to 100 max 150

A jeśli ktoś ma 5 chrzesniakow, to patrząc na wypowiedzi lepiej sobie od razu w łeb strzelić. .m

A Wy jesteście po prostu skąpi żyjecie dostatnio ale jak macie dać prezent to gula macie w gardle wstydźcie się. Zależy czy impreza w domu czy lokalu 100-200zł

Za talerzyk musi się zwrócić plus ok 150zł

Mój synek miał roczek miesiąc temu, od chrzestnej dostał 200 zł,od chrzestnego też 200zł, a od reszty gości po 100zł. Zrobiliśmy mu za te pieniądze sesję zdjęciową taką roczkową i kupiliśmy buciki Nike.

Tez uwazam ze konto osobiste dla dziecka to super rzecz, kupowanie setnej zabawki to glupota, tez mam otworzylam konto mojemu dopiero 6 miesiecznemu dziecku bo:dostal juz pare prezentow wlasnie w postac****enieznej, nie wyobrazam sobie he rozpuscic na kolejny kawalek plastiku, wiec wplacam na to konto, ppza tym z mojego co miesiąc automatycznie przechodzi mala suma, moze to nie beda duze sumy ale kiedys napewno sie przydadzą, nigdy nie wiadomo

50 - 100zl

My z mężem otworzyliśmy konto dla córki i cała kasę tam wpłacam. Dodatkowo co miesiąc my dopłacamy 200zl. Wszystkie zabawki i ubrania kupujemy za nasze pieniądze. Córka ma 11 miesięcy i 6tys. Na koncie. Za chwilę ma roczek. Imprezę robimy w lokalu i nie oczekujemy kopert czy mega prezentów. Wiec są normalni rodzice

A może pieniądze w formie vochera na sesję zdjęciową byłyby lepszym rozwiązaniem? http://www.podarujkarte.pl/pomysl-na-prezent/prezent-roczek-chrzestnego/

Mam nadzieję, że nigdy nie będę chrzestną, pogłupieli ludzie z tymi prezentami.

Ludzie!!! Dziecko nie pamięta kasy! Lepiej kupić ładny prezent! Jest tył fajnych pomysłów- Jak nie chcecie sztampowych zabawek to kupcie coś ręcznie robionego np. Na drutach robione misie, szyte zabawki, robione domku, czy ładna książkę i napiszcie od serca dedykację! Albo karnet na basen lub na jakieś zajęcia dla bobasow. Moja własne dziecko nie dostało Ani złotówki na chrzest i komunie i do dziś pamiętamy prezenty te od serca (np. Wspaniala sesje sesja fotograficzna dla całej rodziny albo karnet na jazdę konna czy pletwy)

Chrzestny dał mojej córce na roczek wózek dla lalki a chrzestna rowerek.

Ale pamiętajcie że rodzice robią impreze i wykosztowali się... Wiec lepiej dać kasę.

Urodzin nie wyprawia się, żeby się zwróciły, tylko żeby uczcić ważny dzień z najbliższymi...