Gość nikita333_22 Napisano Marzec 9, 2009 pracuje razem z jednym facetem, obcokrajowcem.kiedy jestem z nim na zmianie zawsze probuje mnie objac albo zlapac za reke, nie jest to szkodliwe ani natretne uwazam, ot normalne dla zabawy. ostatnio spytal czy z nim gdzies wyjde, na co zareagowalam smiechem i po prostu odmawiam grzecznie, na co on daje na chwile spokoj a potem i tak do tego wraca, na co ja dalej grzecznie odmawiam itp. wczoraj juz wyszlismy z pracy i kazde z nas skierowalo sie w swoja strone po czym on mnie zawolal i spytal sie czy dam mu sie pocalowac, na co swierdzilam ze owszem ale jako kolega z pracy to co nawyzej w policzek, jak znajomy po prostu, na co on ze nie, ze nie o takie cos mu chodzilo, tak wiec uprzejmie sie z nim pozegnalam i do niczego nie doszlo. dzisaj kiedy sie z nim znowu zobaczylam powiedzialam, ze powinien mnie przeprosic za wczoraj. na co on ze nie ma za co mnie przepraszac, ale wiem ze znowu kiedy z nim bede pracowac, bedzie probowal mnie zaczepiac. eh.chyba go pobije co sadzic o tym typie.(bo chyba naprawde go pobije) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach