A wy kiedy bedziecie mieć dziecko?! Już mam dość

Jeżeli Cię zabolało to co napisałam to przepraszam. Nie chodziło mi o Ciebie tylko o osoby, które tak postępują.

Mam 29 lat i chcemy miec dziecko ale jakoś nie wychodzi. Narazie za wcześnie na badanie płodności bo to 6miesięcy. Te ciągłe pyania mnie dołują w stylu kiedy Wy ? To już chyba czas bo przed 30 trzeba... Aco ja mam k...wa zrobić? przecież nie wyczaruję sobie dziecka.!

Balbinko, nie masz monopolu na racje i nie wszyscy muszą miec taki tok myslenia jak ty. Wolę wodzic ludzi za nos i opowiadac im bzdury, kiedy oni mnie pytaja o sprawy, które ich powinny gówno obchodzic. Czuję sie wtedy pania sytuacji. Jakbym im zaczęła robić wykłady, ze ja uważam, ja chcę, ja nie chcę, to bym coś obnażyła. A stad juz tylko krok do tego, żeby ktoś, kto lubi dosrywac ludziom, odkrył jakies moje słabe punkty. Poza tym juz pisałam - nie sądzę, żeby ktokolwiek miał prawo siedomagać, żebym mu siewywnetrzała na tematy, które dla mnie sąintymne. "Z moja cipą jest wszystko w porzadku, ja po prostu nie chcę miec dzieci". Niech oni sobie o mojej cipie myslą co chcą, ja im tego problemu nie pomogę rozwiazać Tyle ode mnie na ten temat. Dziekuję za psychoanalize - na dzień dzisiejszy dzieci mi niepotrzebne. Moze mi sie odwidzi, moze nie

Nie wiem, skąd pomysł, ze POWINNAM byc szczera. Ok, ja nie powinnam kłamać - a inni nie powinni być wścibscy, Jest 1:1. I mylisz się - powiedzeniem, że nie chcesz mieć dzieci, nie zamkniesz gęb tym wszystkim, co musza wiedziec. Moze zamkniesz im gębe, jak powiesz, że jestes bezpłodna. Ale jak jesteś płodna tylko nie chcesz, to heja i juz leci krucjata. Przy kazdej okazji. Nie wiem, po co to komu potrzebne. Ja osoboscie nie mam ochoty, żebyu przy każdej okazji truc godzinami o moich nieistniejacych dzieciach, więc albo udaję, że nie słyszę, albo odpowiadam jakąś bzdurę, która pytającemu zamydla obraz, a potem rozpoczynam nowy temat, albo odszczekuję się bezczelnie i = rozpoczynam nowy temat. Nie bedę na pewno bawic sie w szczerosć z wścibskimi aferzystami

Oczywiście, że nie każdy musi mieć takie myślenia jak ja i ja to szanuje, ale nie narzucaj mi swojego myślenia. Każdy ma prawo do swojego zdania, tak samo jak każdy ma prawo głośno je wyrażać. A ode mnie tyle na ten temat :)

Przeczytaj wypowiedzi Noctua, bo ona też nie chce mieć dzieci i jakoś nie ma takich problemów jak Ty :)

Talkie problemy jak ja owszem ma, bo dyskusje zaczynają jej sie ciągle od nowa. Mnie ta metoda nie przekonuje, wolę ludzi ciulac w kulki i grac im na nosie niż deliberować na poważnie na temat, na który nie chcę rozmawiać. Tym bardziej, że wcale nie jest tak, ze jej rozmówcy dają sobie siana.

Czujesz się panią sytuacji nie odpowiadając ludziom na pytania ? Nie chcesz odpowiadać na dany temat więc kłamiesz ? Czyli jednak odpowiadasz na pytania ale kłamstwami. Sama chyba nie wiesz co piszesz i o co Ci chodzi :)

Skoro nie rozumiesz, o czym mówię, to twój problem, nie mój. Czujesiepanią sytuacji, bo słysząc pytanie, które uwazam za wscibskie i nietaktowne, nie daję pytajacemu satysfakcji, ze on pyta, a ja mu na poważnie odpowiadam. Że on pyta i słyszy odpowiedź, na którą czeka. Tylko słyszy jakies bzdury, za kazdym razem inne i do nikąd go to nie prowadzi. Nie zależy mi, zebys przyjęła mój punkt widzenia, tylko wkurwia mnie, że stawiasz mi za przykład osobę, która mysli tak samo jak ty. Bo mysli tak samo jak ty. Dziękujebardzo, nie potrzeba mi zadnych przykładów. Radze sobie swietnie po mojemu. "Przeczytaj wypowiedzi Noctua, bo ona też nie chce mieć dzieci i jakoś nie ma takich problemów jak Ty". Owszem ma. Dyskusje powtarzają się, a jeśli ja mam problem, to własnie ten. Wiec nijak jej sposób nie wydaje mi sie lepszy od mojego.

Ja doskonale rozumiem co piszesz, ze zrozumieniem tekstu to Ty masz problem :) ale czasem tak bywa :) Jak widać dla Ciebie tego typu pytania są problemem to znaczy, że nie umiesz spławić pytającego, a inni radzą sobie z tym doskonale :) tak sobie radzisz, a na forum wypisujesz jakie to wku*rwiają**ce, gdybyś tak sobie radziła to w ogóle tego typu pytania nie byłyby dla Ciebie problemem :)

Do autorki: powiedzcie wszystkim, że na chwilę obecną nie chcecie mieć dzieci :))) Postanowiliście zostac DINKami :))))) Będziecie używać życia i jeździc po świecie :)))) Może wtedy się odczepią. :) Co prawda część nie będzie mogła zrozumieć jak tak można, ale będziecie mieli przy tym dobrą zabawę :)

Amber, ja tez mam 29 lat i tez sobie nie wyczaruje dziecka, na doadetek moj maz jest starszy o 11lat... zaluje ze w ogole raz wypowiedzialam na glos mysl, ze fajnie by bylo sie postarac o dzidzie bo teraz od ciotek slysze tylko pytania a kiedy, a juz, a jak idzie... teraz juz olewam te pytania, ale faktycznie powiem im chyba ze za dwa lat i mi dadza spokoj przez te 2lata..przynajmniej :-)))

dobra, nie chce mi siewiecej z tobą rozmawiac, bo jestes ograniczonym betonem i masz klapki na oczach, przekonana o swojej wszechwiedzy i racji na każdy temat szkoda czasu na przekrzykiwanie się z kimś na tym poziomie umysłowym, z debilnymi uśmieszkami po każdym zdaniu i tym optymistycznym akcentem kończę swoją obecnosć na tym topiku

Miałam tak samo od dnia ślubu, z tym, że udało nam się po ośmiu miesiącach starań. Odpowiadałam po prostu: " Na wszystko przyjdzie czas." albo wcale nie odpowiadałam. I tyle, ale pytania wciąż były.

Xzcxc no oczywiście, że nie chce Ci się więcej ze mną rozmawiać bo skończyły Ci się argumenty. Jeżeli nie potrafisz uszanować poglądu na dany temat innej osoby to znaczy, że Ty jesteś zacofana, a nie ja :) o czym świadczą wyrazy \'ograniczony beton\'. Ty możesz mieć takie poglądy jakie masz, ale jak widać, że jeżeli ktoś już nie myśli tak samo jak Ty to według Ciebie jest nienormalny :)

a moja tesciowa wie ze stracilam dwie ciaze a ostatnio dzwonila do mojego meza i plakala ze jej cisnienie wzrasta i sie zle czuje bo caly czas sie martwi ze my nie mamy dzieci.Jak ja mam ja lubic?????????????

na takie pytania odpowiadam roznie zalezy z kim rozmawiam.Kiedys ocej dziewczynie powiedzialam ze stracilam juz dwojke dzieci.od tej pory jak mnie widzi to wiem ze jest jej glupio.

ja odpowiem tak wscibskiej sasiadce w moim wieku 28 lat, wlasnie lapie chlopaka na ciaze. zapyta na pewno a kiedy wy?? na co jeszcze czekacie itd. : biore pigulki i uwielbiam sex, jak mi sie spuszcza na twarz, brzuch :) a ty jaka pozycje najbardziej lubisz i jak wyglada sex po ciazy? :)

ja tezż mam dość pytań , kiedy ? staramy sie rok

Ostatnio powiedziałam matce koleżanki ze Nie będziemy mieć. Sie zamkla