Nie mogę zajść w ciąże!!!!!!!!

Razem z mezem staramy sie o dziecko. Mamy juz dwoje dzieci, teraz chcemy trzecie. O ile poprzednio nie mialam wiekszych problemów z zajsciem to teraz nie mogę. Staramy sie juz 8 miesiecy.Ja juz nie wiem, czy cos zemna nie tak? Cykle mam w miare regularne. Zawsze jak mam dni plodne to kochamy sie nawet kilka razy dziennie przez te3-4 najbardziej plodne dni, ale bezskutecznie. Teraz jest tak ze seks traktujemy tylko i wylacznie na zasadzie srodka do posiadania potomstwa. Nie ma w tym ani troche przyjemnosci. Teraz znowu zblizaja sie mi dni plodne . Od wczoraj zaczelismy ponowne starania po ok 3-4 razy na dzien, ale ja juz jestem tym zmeczona.....Czy ktos ma podobnie???

3-4 razy dziennie? to najlepsza antykoncepcja... daj chlopu odsapnac, nie traktuj jak maszyny do robienia dzieci, a fuj....

Ale ja go do niczego nie zmuszam. to nasza wspólna decyzja.

moze juz ma plemniki slabe? mroziliscie jego nasienie azotem na zapas juz?

Napisze tak , my jak staralismy sie o dziecko to tez po kilka razy w dni plodne ,az dalismy spokoj,bo sex nie przynosil satysfakcji.Pamietam ten dzien do dzis hahaha caly mieisiac maz do pozna pracowal i tylko raz jedyny sie kochalismy w miesiacu i zaszlam w ciaze.

a w kraju kryzys masz co zapewnic swoim dzieciom ze tak sie rozmnazasz???????????

Owszem, mam co zapewnic dzieciom . i bede sie rozmanzac tak dlugo jak mi sie bedzie podobalo!!!!

macie czas na tak czeste bzykanko przy dzieciach?

ciekawe, chyba ze masz męża prezesa, sama twoja miłośc nie wystarczy, zastanów się lepiej! bo potem dzieci będą mieć cięzko w życiu

cztery razy dziennie to jakas masakra:(