Pare pytań, może ktoś coś doradzi...

choć wątpie, w końcu to kafetria . i gdyby nie czarny nick zapewne 2 sec po wyświetleniu tematu pojawiłby sie podszyw w którym to niby oświadczam jak to lubie sikać sobie w kapcie i zabawiac się z panem zenkiem z kotłowni..ale no cóż. może będą jakieś normalne wpisy:] 1.Moja dziewczyna lubi szybki seks. ja wole dłużej. Zwykle ma przyjemnośc podczas gry wstępnej i póżniej jak już jestem w niej. wszystko ok tylko że odrazu po tym jak ma orgazm(zwykle bardzo szybko) to traci ochotę, mówi że jestem zmęczona i chce chwile na regenracje. po ok 5 minutach chce znowu..i tak kilka razy. dodam że nie uprawiamy dzikiego seksu w ekwilibrystycznych pozycjach..nawet normalnie klasycznie szybko dochodzi i jest zmęczona. te pare minut regenracji chce sie napić, zapalić. mnie to rozprasza:P szczególnie jak jest mi dobrze a ona tak szybko dochodzi i chwila przerwy. i znowu...to trochę frustrujące:P kto ma taka sytuację? lub patnerkę sprinterkę? jakieś porady żeby mogła dłużej i miała orgazmy kolejne bez tych przerw? 2.Ta sama panna nie ma praktycznie nigdy orgazmu bez silnych stymulacji piersi. Dzięki niej pierwszy raz widziałem orgazm z samego dotykania, całowania cycków..to fajne ale w efekcie odpadają wszelkie pozycje w których niemogę, z racji takiej że niestety nie mam pół metrowego języka ani zdolności człowieka gumy z z komiksów marvela, całować,gryśc itp jej piersi. Jest na to jakaś rada bo nie ukrywam że chciałbym inne pozycje, czase. No ale jesli wiem że niebędzie miała wtedy przyjemności to mnie trochę zniecheca...może ktoś też tak ma lub zna jakąś dobrą radę? 3.powyższe rady mają o tyle znaczenie że niedawno zostawiła mnie bo jestem nędznym dupkiem, kretynem i niedojrzałym palantem ale stwierdziła że chce się nadal widywać na seks...no o chcę żeby chociaż ten seks nie był monotonny tylko nie wiem jak to zrobić bo ma dość nietypowe upodobania(wcześniej się z taką kobietą nie spotkałem w łóżku) no i tak z ciekawości bo i tak podjałem decyzje: czy powinienem zgodzić sie na taki układ? nawet jeśli spotyka się z kimś innym i szuka kogoś \"normalnego, odpowiedzialnego kto potrafi rozmwiać o uczuciach\"? i nie chodzi mi o kwestie etyczne że ona zdradza ze mną swojego nowego/nowych facetów, ale o to czy powinienem sę zgodzić na aki układ. rozpisałem się, więc spodziewam się postów typu :\' skróć do 2-3 zdań to może przeczytam i odpowiem\".. pozdro ludzie z kafe:D podszywaczom również ..nie raz poprawialiście mi humor..

skróć do 2-3 zdań to może przeczytam i odpowiem A tak serio - ciekawą masz partnerkę, może ogranicz wstep, wtedy ona będzie później finiszować i będziesz miał więcej czasu na zabawę

wiesz ze kobieta taka to skarb?:P trzeba tylko ustalic zasady ona moze miec orgazm przy robieniu lodzika :P echh faceci :P

też o tym myslałem i tak cos kombinowałem ale ona jest bardzo wymagająca jesli chodzi o gre wstępna i nie tak łatwo to obejść, no chyba że ją podpije lub jest bardzo podniecona z jakieś powodu(film czy coś) ale wtedy to jedno wychodzi..

v33 zgadzam się że to skarb ale może jakas konkretna rada?:P jakie zasady>:D

tu nie trzeba kombinowac a poprostu ustalic zasady aby kazdy miał dobrze ;)

mam jak ona :) wiec albo rezygnuje z orgazmu albo znajduje sposób na zaspokojenie nas oboje :) zreszta stymulacje sutek mozesz robic rózniez w pozycji na jezdzca ;)

no tak ale nie w klasyczniej typowej na jeźdzca tylko musze siedzieć albo ona sie pochylać..ale jest wiele pozycji w których to odpada...no właśnie ale ja nie chcę zby ona rezygnowała z orgazmu..mnie to bardzo nakręca i podnieca:P ale ona od razu po chce przerwe:D

nikt nie poradzi? tyle na kafe postów że kobiety chcą dłużej i narzekają że facet jak mikrofalówka 30 sec i gotowe itp a w drugą stronę nie ma..co z kobietami sprinterkami?:

kobiety jak znają swoje ciało nigdy nie bedą narzekac na za krótki seks ;)

no,ale to jak chcesz zeby dluzej wytrzymala,to nie mietol cyckow od razu..albo mniej...i jak sam bedziesz czul ze dochodzisz to zacznij mietolic

no dobra..nie chodzi o krótki seks ale o te chwile na regeneracje:P

to chwile odsapnie i sie ją mietoli na nowo :P co tam ze sił brak jak w tobie checi wiele :D:D

ale ona lubi mietoszenie, lubi mieć dużo orgazmów w krótkim czasie...w efekcie np przez godzine ma kilka a eden...|(swoją drogą zazdroszczę kobietą tego...)

ale to frustrujące:D taki seks przerywany:P w momencie gdy ja wcale niechce sie napic czy zapalić bo jest mi dobrze, ale jak widze że ona juz niechce to mi mija ochota:P no to sobie zapalimy wezme dwa łyki, zerkne co w tv i akurat cos fajnego i mówi "zgas tv i chodz tu" i tak w kółko...to frustrujące serio:>