Jakiego kwiatka kupic mamie na imieniny żeby nie zmarniał szybko?

Kiedys kupiłam jej prymulkę i padła po kilku tygodniach,jednorazówka :O Teraz chcę jej kupic jakiegos pieknego i trwałego.Możecie mi coś poradzić?Może storczyk??

storczyk:)

JAKI KWIATEK KUPIC a nie "jakiego kwiatka".Ludzie czy Wy do szkoly nie chodziliscie?

albo dracenę

Ty wyzej,chyba ty nie chodziłeś/aś skoro nie wiesz że obie formy są pooprawne :O Zresztą nie o to pytałam Dracenę już ma

Ja tez jestem za storczykiem

storczyk - jest bardzo to wdzięczny kwiat.

Amarylis :)

No pewnie,ze jaki kwiatek kupic.Kolezanka pewnie jeszcze idzie wyrwac zeba zamiast zab i je torta zamiast jesc tort, et cetera. Smutne to.

kaktus

zamię http://www.swiatkwiatow.pl/zamiokulkas-zamiolistny--myl-z-zamia-----zamioculcas-zamifollia-id343.html

Dostałam w prezencie zamię, jest to b. wdzieczny kwiatek - rośnie jak szalony. Nie stosowałam żadnych specjalnych nawozów, poza biohumusem od czasu do czasu.

Szczerze mówiąc nie bardzo mi sie podoba,chyba zostane przy storczyku,bardzo efektowny jest :) miodek co cie obchodzi jak piszę??Smutne i to bardzo jest jak ktoś chcesie dowartościować wytykając komuś jakieś błahostki.Wręcz żałosne...

storczyk moze i ładny ale bardzo delikatny i trudny w hodowli , po przekwitnięcie trudna go utrzymac , więc odradzam

Nie wiedziałam,że jest trudny w hodowli :( Ale wiem,że mamie się podoba,więc chyba sie na niego zdecyduję

w biedronce mają być po 19.99

Achmeę :D

A nie wiesz od kiedy??

"Smutne i to bardzo jest jak ktoś chcesie dowartościować wytykając komuś jakieś błahostki.Wręcz żałosne..." Kazdy sadzi po sobie.Moze jednak zapamietsz co pisze (i nie tylko ja)na przyszlosc i bedziesz uzywac prawidlowego polskiego.

przy okazji nauczysz sie polszczyzny, o co tu sie obrażać, ja bym raczej podziekowała. To powszechny błąd i malo ludzi zdaje sobie z niego sprawę, a razi. Kazdy moment jest dobry, żeby sie uczyc, ja tak w każdym razie uważam. Co do kwiatków - jeszcze fiołek alpejski, u mnie najpierw byl w domu, potem cale lato w ogróku. Na drugi rok znów zakwitł.

Jest jeszcze coś takiego jak język potoczny. Zwroty są poprawne i być może rażą takie wrażliwe uszy jak twoje co to przyzwyczajone do polszczyzny literackiej. Daj se siana i zajmij stanowisko w temacie a nie poprawiaj innych bo to mało kulturalne z twojej strony w tym przypadku. Fiołka nie polecam, orchidea jest łatwa w uprawie i kwitnie wielokrotnie, należy tylko przestrzegać kilku zasad. Ostatnio w Lery Merlin widziałam stroczyki w wiszących koszyczkach zupełnie bez gleby, gołe korzenie. Pięknie kwitły, nie wiem jednak jak je pieęgnować w warunkach domowych.

Piszę jak chcę i nikomu nic do tego bo nie weszłam tu pytać o zasady pisowni.A jak już rozmawiamy o kulturze to w złym guście jest wytykać komuś błędy :P Fiołki już mamy :)

zwrocili uwage na ten blad.Szkoda,ze ta dziewczyna nie chce z tego skorzystac.

Ja tam lubie jak mi ktos zwroci uwage.Moge sie czegos nauczyc.

wszyscy

do dentysty to mówię że chcę wyrwać ZĘBA.Może to i nie jest bardzo poprawnie,ale jakoś tak normalniej brzmi,"wyrwać ząb"to tak jak jakis sztywniak :O

teraz to chyba od cholery nasadzonych w doniczkach narcyzow jest..ale to tez gora 3 tygodnie postoi,zwlaszcza jak goraco w pokoju... na hipeastrum juz cvhyba sezon sie skonczyl...

A ja właśnie chciałabym kupić coś co dłużej postoi.Jak byłam mała to kupiłam jej z tatą małego świereczka w doniczce obsypanego brokatem,śliczny był,a teraz wyrosła z niego piękna choinka :)