Czy 700zl na 1/2 etatu to tragicznie malo ?

praca w biurze na komputerze, chce sobie dorobic do skromnej emerytury i taka pensje mi zaproponowano na pol etatu - czy powinnam domagac sie wiecej? :( prosze o wypowiedzi

Ja zarabiam w biurze 1500zl netto za caly etat.. Zalezy tez co bedzie nalezalo do Twoich obowiazkow...

rozliczanie delegacji obliczanie skladek do zus odbieranie faktur droga mailowa ......sama nie wiem jak ustosunkowac sie do tej kwoty :(

i byłbym szczęśliwy :D ale nawet takiej nie znajdę jestem smieciem :(

Nie chce Cie zalamywac, ale w moim regionie teraz zwalniaja ludzi i chcialam zmieniac na lepiej platna ( prowadze sama firme - szef ma 2 lewe :P - szkoleniowa, rozpisuje przetargi i pisze nowe programy szkoleniowe itp) i nic nie moge znalezc, wiec na Twoim miejscu bym narazie poszla do tej pracy, zawsze po miesiacy jak beda z Ciebie zadowoleni mozesz negocjowac:)

Zapytaj nauczycieli, ja po 27 latach 1300 niecałe na rękę - i nie mów mi że to za 18 godz. pracy - jestem polonistą i tysiące sprawdzonych prac, godzin na doszklanie.... Tez chce 1/2 etatyu za 700

dziekuje za wypowiedzi pocieszajace, moze to nie duza kasa, ale do emerytury zawsze dodatkowy grosz :) pozdrawiam Karolina a skoro sama prowadzisz firme, to czy trudno rozliczac skladki do zus ? tego nigdy nie robilam :( ma byc to tez w wersji elektornicznej = boje sie tego, ze sobie nie poradze :(

ja tyle zarabiam pracując 8 godzin wiec bym sie chętnie zamieniła