Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tokay

Pomocy blagam

Polecane posty

Gość polatyna
;) Kurcze no... martwi mnie to, że zaangażowałeś się uczuciowo w coś pozamałżeńskiego. Zastanów się porządnie czego nie znajdujesz w małżeństwie, w żonie, że szukasz gdzieś na boku, u innych kobiet. To zmienia moje wcześniejsze wypowiedzi... Kurcze masz żonę, stary, angażuj się w związek w nią, inwestuj w związek z nią. To z nią leć na boski weekend do Paryża. Zaszalejcie! Zakochaj się i poznaj ja na nowo! To pewnie zajebista kobitka! Ehhhhhh.... odangażuj się z tego głupstwa, w które wpadasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
OK.w takim razie co z pociagiem fizycznym np tylko prosze traktujcie to powaznie a nie z gory jak chec "przelecenia" jej.Pojawia sie nagle i jest trudny do opanowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
dobrze mówisz kabareciarz, polac Ci wódki? trzeba faceta przekonać, że żona to jest żona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
ja stawiam w swoim małżenstwie na szczerość! Kurde coś musi być nie tak, jeśli angazujesz się w coś pozamałzeńskiego, jakis deficyt, przesyt, niedosyt? znajdź to, nazwij to czego Ci brakuje... i może wtedy rozmowa z żoną? Nic o niej nie piszesz, jaka jest. A tymczasem fiuta na supeł zwiąż. Wiesz pewnie, ze jak z nia się prześpisz, to już wpadniesz jak śliwa w kompot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiruriririririririririiiririri
Lepiej zerwij z nią kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
ehhhh.... a jak długo po ślubie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
jest jeszce cos mam kochanego wpsanialego syna mam 21 lat zaczyma kariere w teatrze nie wiedzialem nawet ze tak bede potrafil kochac dziecko i tak jako chlopak dbac o nie zona jest wspaniala matka niestety zona nie ... wciaz pomimo dobrobytu i to latwo przychodzacego jest niezadowolona i stra sie udowndic swojej rodzinie ze dobrze sie nam powodzi i ze bedzie zadzic mna....sam napewno nie ejstem idealny ale i uczuciowo duchowo i materialnie daje jej wszystko ... jest jeszce problem ja jestemz miasta ona z wioski i przeszkadza jej amtce i jej ze jestemy tylko po cywilnym ..ja do kociola nie chodze.Nie pdoba sie jje moje studia na aktorskiej praca w teatrze itd ale sa dni ze jest normalna i akceptuje pewne rzeczy natomiast z dziewczyna szwagra dogaduje sie swietnie wprost idealnie chyba ze to tylko zludzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
jeżeli to nie podszyw wredny, to szczerze powiem, że sytuacja jest pokomplikowana. Kurcze, w małżeństwach jest różnie... po wielu latach często pojawiają się problemy... to, że masz świetny kontakt z tą nową laską, może być złudzeniem, jedynie fascynacją. poza tym - jeżeli ona jest przyjaciółką Twojej żony, to uważaj... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
pisze szczerze tak jak jest ..... ehh tak latwo jest napisac dla mnie mlodego czlowieka ktory rozczarowal sie dopiero po zawarciu zwiazku to szok...kiedys moja zona byla inna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
po ile macie lat - jesteście po 40. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
20 niepelne 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
ludzie w związkach się zmieniają i nie ejst to banał, czy frazes. Nie szukaj na boku, a staraj się wymodelować swoją rzeczywistość, czyli MAŁŻEŃSTWO ZE SWOJĄ ŻONĄ! pogadaj z nią! może w Waszym związku szwankuje komunikacja? Trudno jest rozmawiać i mówić o rzezcach trudnych, ale warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
aha.... myslałam, że to Twój syn ma już 21 lat... ;) matko, jesteś strasznie młody, stary! całe życie przed Tobą i cały kawał małżeństwa przed Tobą! Kurcze, nie spartol tego wszystkiego! myslałam, że Wasze problemy w związku, to problemy 40-latków! Wam się uda!!!! hej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
POGADAJ Z ŻONĄ!!!! jak tzreba, to idźcie na terapię! zainwestuj w to uczucie, w ten związek. i szczerość, szczerość- nakłaniaj ją do szczerości i Ty bądź z nią szczery! no tyle mogę odpisać na Twoje "pomocy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jestem kabareciarz-abstynent z resztą po pijanemu nie ma co gadać o sprawach związków W sumie skoro masz 21 lat i masz żonę, to zastanów się, czy się za wcześnie nie hajtnąłeś. Może potrzebujecie paru chwil samotności. W wieku 21 lat, nawet jeśli się ma dziewczynę, przeważnie nie mieszka się z nią (a po co ma poznać nasze wady), wtedy ma się własną przestrzeń, zainteresowania itd. Może tego Wam brakuje. W ogóle powinno się hajtać ok. 35 roku życia, bo wcześniej różne głupoty do głowy przychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
i pamiętaj - fiut na supeł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
piekny tekst pod twoim komentarzem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
tak, tak Romantyku, rozpoznałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
niemożliwe Romantyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
tokay! wake up! ja zaraz idę spać, więc już nie popisze zbyt dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tokay
ja tezx od rana mam proby do spektaklu a na 12 jestem umowiony na obiad z NIĄ ... przyjedzie specalnie do miatsa... ehh ale dzieki pomogla mi rozmowa z wami trohe bardziej gryze siez e sona teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
to cześć wszystkim! Tokay - życzę cudownych chwil w Twoim małżeństwie! A szczerze mówiąc ta dziewczyna szwagra jeśli nie ma skrupułów spotykać się z żonatym, to....... dopisz sobie! nara! Idę się wtulić w męża!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
nie namówimy Cię, abyś się nie spotkał z tą laską, ale pomyśl o swojej żonie, jak moze czuć się dopieszczona??? kiedy ty lecisz na obiad z kimś innym... niefajne to, nie chcę Cię oceniać, ani tej twojej dziuni, ale wpierdalasz się chłopie w straszne gówno! mam nadzieję, że będziesz spał źle, bo będziesz myślał jak tu tej nowej poweidziec, że wybierasz żonę i się z nia na obiedzie nie spotkasz - bo an obiad to ty swoj,a żonę porywasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polatyna
hehee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to w ogóle ma jakies znacz
nieźle się dziewczyno,zaangażowałaś w porady, ale to nic nie da. i tak zerżnie tę laskę na tysiące sposobów... niesttey tacy są faceci... prosi o pomoc, a juz dziś idzie z tym kurwiszonem na obiad. prestensje o zniszczenie małżeństwa miej do siebie, chujku!! i żebyś dziś pomylił się w swojej roli na przedstawieniu w teatrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to w ogóle ma jakies znacz
ciśnienie skacze jak się czyta takie opowieści takich chujó zdradzieckich jak ty.... ty miernoto, żonka się znudziła? trzeba nową sobie zmnaleźć...? niedojrzały gówniarz!!!! Idzie na obiad z inna, a żonka pewnie obiad jeszcze dla Ciebie przyszykowała... chuju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×