Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet___

Czy kobieta ma wieksza ochote na seks po 30 ?

Polecane posty

Gość opla
ktoś tam wcześniej słusznie napisał, że potrzeby kobiet wzrastają z wiekiem bo lepiej znają swoje ciało, nie przejmują się niedoskonałościami i stanowczo oczekują więcej przyjemności. Nie wystarczy już nawet ostre j*banie, bo to już było. Trzeba urozmaiceń, finezji co nie zawsze oznacza delikatność. O te przyjemności trzeba dbać panowie, urozmaicać, dbać o oprawę i te wszystkie ważne szczególiki. Nie w tym rzecz żeby przejmować się że z wiekiem może i krócej stoi ale kombinować i zaskakiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet___
Napoleon_rozdarty nie zdradza wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skobel
Zgadzam się Opla z tobą . Ale jak kilka lat się starasz i zaskakujesz a efektu nie widać to przychodzi zniechęcenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napoleon_rozdarty
Hmmmmmmm.... ciekawe, dlaczego ogolne mniemanie panuje, ze ......... to tylko faceci musza sie starac. Ciekawe co robia kobitki, aby cos zmienic i urozmaicic. Dlaczego tylko ta postawa wyczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 47 i dopiero teraz mogłabym \"roznieść\" faceta. Najlepszą metodą jest tzw. \"wyposzczenie\". Post, a potem szaleństwa. Ale przede wszystkim, my kobiety musimy czuć się pożądane, a nie \"świadczyć usługi\" wpisane w układ małżeński czy partnerski. Kobiety zawsze mają ochotę, gdy są wielbione, a nie wykorzystywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napoleon_rozdarty
Kleopatra, tak dalej trzymaj ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet___
kleopatra48 i nawet takie wielbienie czasami nie starcza. Ale uwazam, ze kobieta tez powinna sie starac, nawet jesli sama nie ma ochoty powinan miec swiadomos zeby cos z tym zrobic i tez sie starac to naprawic. Czy nie jest tak ze partner sie po prostu nudzi ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta to bardzo skomplikowana istota. Nawet, gdy chce, to partner może odnieść wrażenie, że nie. Po prostu potrzeba tej iskry. A to coś faceci muszą wpierw odkryć sami, potem popracować nad tym. Słowem - praca katorżnicza. Ale jakie efekty! młodzi ludzie współcześnie spalają się w pracy, tracąc mnóstwo energii na sprawy zawodowe; a kobiety tym bardziej. Jeśli dodamy do tego wieczną potrzebę dążenia do doskonałości, którą mamy zapisaną w genach - jesteśmy wyczerpane. Panowie, nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile energii kosztuje ubieranie, malowanie, obowiązki domowe, rywalizacja z koleżankami w pracy, dogadzanie partnerowi..... Heroizm! dajcie nam czasem wytchnąć! A jak zatęsknimy.... I to bez względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta to bardzo skomplikowana istota. Nawet, gdy chce, to partner może odnieść wrażenie, że nie. Po prostu potrzeba tej iskry. A to coś faceci muszą wpierw odkryć sami, potem popracować nad tym. Słowem - praca katorżnicza. Ale jakie efekty! młodzi ludzie współcześnie spalają się w pracy, tracąc mnóstwo energii na sprawy zawodowe; a kobiety tym bardziej. Jeśli dodamy do tego wieczną potrzebę dążenia do doskonałości, którą mamy zapisaną w genach - jesteśmy wyczerpane. Panowie, nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile energii kosztuje ubieranie, malowanie, obowiązki domowe, rywalizacja z koleżankami w pracy, dogadzanie partnerowi..... Heroizm! dajcie nam czasem wytchnąć! A jak zatęsknimy.... I to bez względu na wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta30252
ja od 23 roku miala wysokie libido,mam 30 i jest identycznie,nie widze roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslony
"kleopatra48" trzymaj tak dalej bo duzo ci juz nie zostalo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie też zamyslony
dużo nie zostało. Po trzydziestce cora częściej flaczek zamiast prężnej knagi. No i mięsień piwny, włosy w uszach i nosie, smród podstarzałego męskiego cielska też splendoru nie przydają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość give me a brake
wlanie,a co kobiety takiego robia zeby partnerowi sie nie znudzila? niezaleznie w jakim sa wieku to tylko rozkladaja nogi i to facio musi sie napocic zeby im dogodzic,oprocz pozycji na jezdzca i loda to praktycznie nic nie robia, a pozniej po 40 tce ida z mlodszym i co robia???tez rozkladaja nogi a malolat sie cieszy bo pojezdzil starym samochodem i to z niezlym przebiegiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty give me a brake
pecha po prostu masz. Szukaj, szukaj swojego szczęścia. Jak faktycznie umiesz odpowiednio manewrować drążkiem i nie tylko, to masz szansę spotkać wartą ciebie partnerkę. Jeżeli nie spotkasz - widać na taką nie zasługujesz. Ciao !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabrina36
a ja uważam że po 30 a mam 36 lat kobiety chcą ciągle i to nie byle jak , bardziej dbają o siebie i jako kochanków szukają facetów młodszych , którzy nogą dłużnej ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poświąteczna nl
Kobieta po 30 dokładnie wie czego potrzebuje i potrafi zaspakajać te potrzeby...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu życie jest weselsze
tak tak tak! czasem aż mnie to przeraża;)a dopiero się zbliżam do trzydziestki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
To prawda, kobiety po 30-stce maja większy apetyt na seks. Mogłabym to robić codziennie, ale co z tego jak mój starszy partner nie wykazuje inicjatywy. Seks 2-3 razy w miesiącu. Zaczyna mnie to męczyć, nie wiem ile tak wytrzymam. Jestem strasznie wyposzczona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu życie jest weselsze
ja bym mogła minimum dwa razy dziennie ale nie tak normalnie,,,,bardziej w wyuzdany sposób i z fantazją,,,,,więc jak jest mój Pan w domu to super ale jak wraca do pracy to MĘKA!!!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyposzczony
Moja jest po 30 i coraz gorzej... Ostatnio chyba raz w miesiącu było. Muszę wkońcu znaleźć nowy towar, bo ileż można pościć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rączka?
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu życie jest weselsze
co rączką ? rączka jest w użyciu kilka razy dziennie.................a czasami nawet dwie rączki hihi, jedna na guziczku a druga drażniąca odbyt.....ohhhh, uwielbiam to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu życie jest weselsze
nie wspomnę o korzystaniu z usług miejscowego ciecia, 67-letniego pana Mietka z naprzeciwka. Na trzeźwo mnie nie podnieca, ale po kilku grzdylach alpagi - czemu nie. Wiele już facet nie może, ale jaka radocha z takiego perwersyjnego seksu na workach od ziemiaków. Jest jedna wada. Sweter pana Mietka daje trochę szczurzym moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakazanaa
weszłam na ten wątek z czystej ciekawości a raczej próby dowiedzenia się co się ze mną dzieje... :) mam 29 lat. Do tej pory ochota na seks - względnie beznadziejna. Bywało pare razy na miesiąc czasem i rzadziej. Choć na męża nie mogę w żaden sposób narzekać. Jest idealny :) aż do czasu...coś się zmieniło... nagle poczułam ogromną ochotę na pokazywanie mojego ciała (choć nie należy do idealnych ale w nosie to mam), ma mega namiętny i nawet perwersyjny seks. Zakupiliśmy już kilka fajnych zabawek, które towarzyszą nam podczas igraszek. Seks 20 minutowy zmienił się w seks trwający od 2 - 5 godzin!!! I nie kończy się nigdy na jednym razie! Coś w tych hormonach jednak jest. A co najważniejsze przestałam się wstydzić swojego ciała. Mam dziecko. Moja figura odbiega sporo od top model ale czy to ważne? Wolę skupić się na rozkoszy którą moge sama czerpać i dawać mojemu mężowi. Seks jest cudowny!!!! A przede wszystkim podstawa to rozmowa. Uszanowanie fantazji partnera. Rozmawiajcie ze soba nie wstydźcie się :) ja w ten sposób dowiedziałam się dużo o swoim partnerze tak jak i on o mnie. Dzięki temu wiem że jak mu się w pełni oddam otrzymam to czego pragnę w najlepszej jakości i nie jeden raz. Mrrrr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę bo ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 40 lat i ogromną ochotę na sex,mogłabym kochać się 2 razy dziennie.Niestety mój mąż nie ma ochoty na tak częsty sex,on preferuje raz w miesiącu.Masakra ,tylko jak długo ja tak wytrzymam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calineczka30
tak, kobieta 30 letnia raczej ja zauwazyla po sobie we wszystkim dopatruje sie flirtu, sexu, skojarzen na ten temat... kobieta 30 letnia w swoich potrzebach i fantazjach jest odpowiednikiem 17 letniego "napalonego"młodzienca! Wiem, ze to szalone ale tak jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg sztuki kochania Michaliny Wisłockiej kobieta ma najwieksza ochote na seks miedzy 25 (a moze 35? nie pamietam bo dawno to czytalam :D ) a 45 rokiem życia i stopniowo spada wraz z uplywem czasu. Faceci najwiekszy poped seksualny maja w okresie dojrzewania. Potem maleje i to zdecydowanie szybciej niz kobietom. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×