Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robertzdaleka

Separacja

Polecane posty

Gość Robertzdaleka

Separacja - czemu sluzy? Czy jest to pierwszy krok do nieuniknionego rozwodu , czy ma na celu wyciszenie ...przemyslenie, zastanownienie sie obopolne nad ewentualnymi szansami czy dalsze wspolne zycie bedzie moglo miec sens? Jak dlugo trwa...jak dlugo ma i moze trwac ?Prosze, podzielcie sie swoimi spostrzezeniami i uwagami . Chyba jestem jednym z wielu, ktorzy tak dlugo w niej tkwia, bo juz 7 lat. Mieszkamy oczywiscie osobno, "zona" niby kogos ma , niby nie...bo jest to facet z innego miasta (odleglego), z ktorym sie 2-3 razy w miesiacu spotykaja. Podobnie u mnie - niby jest ktos ale to bardziej przyjazn i kumpelstwo niz uczucie. Licze na ciekawe wpisy, dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamella
separacja nie służy niczemu wg mnie, bo jeśli już do niej dochodzi to ludzie oddalili się tak samo daleko jak przy rozwodzie. Utrzymywanie takiego status quo może jedynie skomplikować sprawy i życie wielu osobom, nie tylko małzonkom. Nie bardzo rozumiem twojej historii - wyciszacie się od 7 lat? nie lepiej byłoby oczyścić atmosferę i zaczać nowe życie? nie szkoda ci czasu i zmarnowanych lat na takie zawieszenie w próżni? nie widzę cienia sensu w dalszym łudzeniu się, że coś z tego będzie, a związek z rozsądku to dla mnie za mało. w nieformalnej separacji z eksem byłam niecały rok, i brak rozwodu doprowadzał mnie do szału, czułam się zawieszona w próżni, a sytuacja potęgowała jedynie poczucie beznadziei. Mierziło mnie to, że nadal jestem żoną. Dusiłam sie w tej sytuacji. dodatkowym argumentem na "nie" jest fakt, że rozmywają sie powody rozstania. Mam w rodzinie taki przypadek, on hazardzista, przepieprzył majątek, a żona do tej pory się nie rozwiodła. Problem w tym, ze po tylu latach jego hazard nie jest już tak oczywistym powodem do orzeczenia jego winy (przepisy mówią tyle, że jeśli strony po "przewinieniu" jednego się pogodziły, to dawna wina nie jest brana pod uwagę") Być może jest to wyjście dla osób głeboko wierzących, które z pewnych względów chcą jako sformalizować stan rzeczy "organizacyjnie" bez definitywnego końca małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła rozwódka
O jakiej separacji Ty piszesz? Formalna nie trwa 7 lat, max rok, dwa lata. Dlaczego jeszcze nie wnieśliście sprawy? Przecież to już nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
separacja 7 letnia? bezsens kompletny! nie myslalales o ulozeniu sobie zycia?albo Twoja zona? po co sie meczyc? czemu sluzy?hmm.....uwierz, ze niektórzy tym strasza.....bo moze polowka sie nawróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawne skutki seperacji sa takie same jak rozwodu z ta roznica, ze nie mozna zawrzec innego malzensstwa. Z dniem uprawomocnienia sie wyroku o separacji nastepuje rozdzielnosc majatkowa. Separacja nie musi prowadzic do rozwodu, na zgodny wniosek malzonkow sad orzeka o zniesienu separacji. Nie ma limitu czasowego, ile separacja ma trwac. Oczywiscie jesli chcecie sie rozwiesc, musicie wniesc pozew o rozwod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robertzdaleka
Dziekuje.Duzo w tym racji, o czym piszecie.Dlaczego to az tyle trwa? No coz, to ona wniosla o separacje i w ogole o rozstanie, wiec jesli powiedzala A, mysle ze powinna powidziec i B. Po takim czasie przeciez kazdy sad da rozwod bardzo szybko.Co do mnie, po prostu nie spotkalem jeszcze kogos, z kim naprawde chcialbym i moglbym ulozyc sobie dalsze zycie.Nie wiem jak jest u niej. Czasami mamy kontakt, rozmawiamy ale tego tematu nie poruszamy.Poza tym nie jestesmy majetnymi ludzmi, a rozwod kosztuje podobno.No oczywiscie jesli ktores z nas pragneloby zmienic stan cywilny- wowczas rozod jest koniecznoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×