Faceci są do niczego

czyli możliwe, że zachodząc trzy tygodnie temu, dzisiaj nie wiedząc nic o ciąży, za trzy tygodnie będziesz w szóstym tygodniu ciąży. Wtedy to już raczej wiadomo, przynajmniej z tego co ja wiem. taa "kolejny facet"... ironizować też trzeba umieć ;) Jak to jest więc z tym byciem dawcą nasienia, a potem wielkim lamentem ?

misiek- pudło. Ważę wręcz za mało 51 kg.

A ja mam odmienne zdanie na ten temat, mam Cudownego Faceta, którego kocham łącznie z Jego wszystkimi wadami :-)

maciek-gdyby nie to, że babki muszą pozbiera się po porodzie i przez kilka co najmniej mieięcy zostać z dzieckiem w domu, miałyby nakichane w całe to wasze bycie ojcem.

a poza tym i tak mnie nikt nie przekona. Acha, zapomniałabym o nieprzespanych nocach przez chrapanie.

Kiciulka dzisiaj kochasz, jutro i pojutrze nienawidzisz.

hmm to czekaj, jednak poza zostaniem dawcą nasienie jeszcze trzeba być sługą przez kilka miesięcy... hihihi, ciekawe ile dziesiątek kolejnych koniecznych zachowań faceta by się znalazło.

maciek-nie musiałbyś służyć, wystarczyłaby kasa hehe. Ty mógłbyś zniknąć.

czyli: seks, prokreacja, usługi i pieniądze.. co dalej jest na twojej jednoelementowej liście ?