Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamienne serce......

Nie wierzę w miłość

Polecane posty

Gość kamienne serce......

Nie wierzę że facet może kochać,mnie kochać. Tyle razy się rozczarowałam że gdy już związałam się z facetem który twierdzi że mnie kocha i widzę że tak jest,to jestem przekonana że tak naprawdę on nic do mnie nie czuje,że kiedyś pokaże swoją prawdziwą twarz. Czekam na jego potknięcie tylko po to by powiedzieć sobie:wiedziałam że tak będzie. Co do mnie...ja juz chyba nie umiem nic czuć,kiedyś pękło mi serce i od tej pory zima.... Czy ktoś miał podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamienne serce......
Szlag mnie trafia,ale powoli upewniam się że chyba nie kocham tego mojego faceta,denerwuje mnie,złości,duszę się przy nim...jak tak dalej pójdzie to chyba już zawsze będę sama,nie jestem już najmłodsza,mam 31 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo tylko
20lat,ale przynajmniej sie nie rozczaruje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
.......od momentu, kiedy odeszłam.......... .....mimo, że kochałam, trudne także nie wierzę w miłość, nie taką, jak, ja ją pojmuję. chyba zastygły we mnie uczucia, bo kolejni faceci powtarzają, że nie mam dla inich serca uwielbiam seks, w związkach byłam w łóżku niewyżytą nimfomanką coś we mnie pękło. teraz nie pozwalam się nikomu dotknąć, pocałować jestem zastygła i zimna jak skala ma ktoś tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
ja też kocham siebie, rozumiem i nie rozpaczam, ze chce byc sama łatwo i wygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
postanowila zainwestowac w dobry wibrator to będzie mój jedyny mężczyzna oni i tak do niczego innego sie nie nadaja a zdecydowana wiekszosc nawet do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nKamil
Ja,ponieważ wierze w cuda....to chyba znaczy że wierze w prawdziwą,szczerą, bezinteresowną,głęboką,piękną miłość.... Zaraz się będziecie zastanawiać czy jestem normalny...,otóż nie jestem "normalny" tutaj na Ziemie trafiłem przez przypadek.. Teraz czekam,kiedy po mnie przylecą i mnie stąd zabiorą...lada dzień... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak może Was pokochac
skoro po krótkiej znajomości sypiacie z NIMI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
a miłość to nie jest seks, i pociąg emocjonalnofizyczny ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carolinko kup lepiej Ty
sobie ten wibrator, pojecia nie masz o miłosci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o przyszedł czysciciel on zna
tylko dwa słowa szamty j... etc ,moze za duzo na szmacie w robocie jezdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość i seks nie zawsze
idzie w parze..... kazdy chłopak powie to co chcesz usłyszeć by otrzymac od Ciebie to co chce-sex:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
nie slucha sie co facet mówi, ale co robi fakt, że ludzie się rozstają, nie jest wynikiem ''puszczenia sie '' ( bo tak odbieracie seks'') tylko innych priorytetow i niezgodnosci charakterow piszecie jak potłuczeni, albo nie czytacie, albo nie rozumiecie tekstu czytanego. Litości, luuudzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość i seks nie zawsze
Carolineeeee a miłość to nie jest seks, i pociąg emocjonalnofizyczny ??? miłośc to uczucie jakim dazymy drugą osobę, pociąg fizyczny to seks te dwie opcje powinny iść w parze ale czy to mozliwe w wieku 20lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
20 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIłość to nie seks, mój kolega ma dziewczyne bo poszła z nim do łóżka i tak mu wygodniej, bo ona mieszka daleko i jak przyjeżdża to sie tylko bzykają, a jak jej nie ma to się z niej śmieje mówi jaka to pusta lala i że on jej nie kocha nic nie czuje , że to nie to, a przy okazji zdradza ją....Więc ogólnie niektórzy faceci to po prostu zimne dranie bez uczuć, natknąć się na takiego to nieszczęście, ba tragedia i dlatego dziewczyny jesteście zimne i cierpicie przez takich drani. Albo byłyście tak łatwowierne jak dziewczyna mojego kolegi, która się zakochała i na drugiej randce poszła do łózka i ma niesamowite nadzieje z tym \"związkiem\" związane. Atu lipa, kłamstwo i zdrada, a później niesamowity ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy spotka sie odpowiedniego faceta, wtedy znów uwierzycie, ze miłość istnieje i jesteście warte tego uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzę
a ja wierzę w miłość, ale już nie wierzę, że może się ona mnie przytrafić tak samo jak wierzę, że są ludzie sobie przeznaczeni tzw. dwie połówki jabłka, tylko czasem nie spotkają się przez całe życie, poprostu nigdy na siebie nie trafią, a czasem trafią na siebie za późno jak już nic nie da się zrobić smutne to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona niczyja2009
Ale p.i.e.r.d.o.l.i.c.i.e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana miloscia
ja tez nie wierze w milosc, to jest jedynie wyobrazenie, juz nie moge ciagnac tego, nie wiem czy kiedykolwiek kochalam, wydawalo mi sie ze tak, ale teraz staje sie obojetna, nie chce wiecej juz cierpiec, jestem z kims, bo nie potrafie odejsc, ale nie potrafie tez z nim byc, zmienil sie, bylo wiele rozmow, ja tez bylam inna kiedys, ale pracowalam na soba, wydaje mi sie, ze jest lepiej, on jest zatwardzialy, klotliwy, niecierpliwy, a ja juz nie potrafie wiecej sie klocic nie wiem co mam zrobic jestem w kropce, nie mam z kim pogadac, czuje sie upokorzona i rozczarowana, odkrylam po 3 latach, ze nie ma milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" W pewnym sensie mam podobnie ,ale nauczyłam się być sama i kochać siebie, patrzeć na siebie z boku..Myśle ,że to kwestia dojrzałości , gdy osiągnie sie taki stan i rozejm z samą sobą znajdzie sie jakiś pożądny facet , ale najpierw trzeba pokochać siebie.\" Oj Dupcio po co sobie dorabiasz jakąs bzdurną ideologię? To kogo znajdzies nie ma związku z rozejmem z samą sobą, cokolwiek to znaczy. W ogóle to jak facet Cię będzie traktował, nie zależy od Ciebie. Oczywiście piszę o traktowaniu w kontekscie zdrady. Facet(zresztą kobieta też) nie myśli o zdradzie tylko kiedy jest zakochany, a to może sie utrzymać może z 2 lata maksimum. Potem nawet Twój książe się puści, jezeli będzie miał taką okazję, choćbyś nie wiem, jak cudowna była dla niego. :classic_cool:🖐️ To oczywiste, że jeżeli człowiek ma szanse spotykać się z dwoma osobami, to tak właśnie będzie robił, ryzykując utratę tej pierwszej. Na przyszłośc nie masz wpływu, więc skup sie na terazniejszości. Jeżeli jakiś facet wydaje Ci się fajny to po prostu spotykajcie się i cieszcie się chwilą. :classic_cool:🖐️ Aż żal patrzeć, jak się marnujesz. ❤️:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeee
do ''rozczarowana miloscia'' jestes slaba, nie masz odwagi odejsc ja zawsze kiedy odchodzilam, kochalam. Ale wolalam podjąć ryzyko, że może kiedyś jednak będę szczęśliwsza niż oszukiwać samą siebie, że to mężczyzna, z którym chce spędzić reszte życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadzidło_wypchane_GRASSem
kup se psa albo pisz caly dzien posty na kafeterii (najszybszym forum na swiecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosscc
to tylko chwilowe uczucuie, zadne uczucie nie trwa wiecznie... moze rodziców do dzieci i odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam wierze w miłość, choć się ciągle potykam przez to to jakoś wiary nie tracę;) w coś tzreba wierzyc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Cieszcie się chwilą we trójkę; Ty, Twój nowy chłopak i jego kochanka" Z takim myśleniem to podejrzewam, że Ty w życiu nic nie robisz, bo po co? Przecież przechodząc przez ulicę samochód na pewno Cię pierdolnie albo po co w ogóle się budzić skoro serce może przestać bić i zdechniesz. :P:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×