Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niewiedzaca.....

Grzybica pochwy i czosnek?

Polecane posty

Gość LenaRz89
hahaha! to sie usmialam czytajac wasze pomysly z czosnkiem :D dziewczyny, skad wy takie rzeczy bierzenie? jedynym dobrym sposobem na utrzymanie wlasciwej flory bakteryjnej w strefach intymnych to zdrowa dieta (tu tez nzjadziecie kwas mlekowy, np. kiszone ogorki, kapusta) i stosowanie probiotykow z bakteriami Lactobacillus i nie musicie wpychac czosnek, tam gdzie nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy czosnek pomaga ,ale ucze sie na niemieckim uniwerytecie zawodu cytologa... mialam dzis zajecia wlasnie o chorobie grzybicy i byla mowa o tamponie zamoczonym w jogurcie naturalnym - mozna to robic zapobiegawczo i nie ma ubocznych skutkow, nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w jogurcie są bakterie mleczarskie, inne niż te w pochwie. jogurt służy do jedzenia, nie wsadzania na tamponie do pochwy. żeby uzupełnić flore bakteryjna w pochwie lepiej zastosować lactovaginal, bo działa szybko i jest bezpieczny dla kobiet. a jeśli juz ma się grzybice lepiej pójść do ginekologa i leczyć się odpowiednimi lekami, a nie kombinować z czosnkiem, który może wyrządzić sporo szkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie odradzam!!! Nie umieszczaj czosnku w pochwie,bo uszkodzisz sobie śluzówkę! Kiedyś przyłożyłam sobie plasterek czosnku na maleńką kurzajkę na dłoni( też wyczytana rada w internecie)- trzymałam tak z godzinę pod plastrem. Po godzinie miałam czerwoną plamę- jak oparzenie, tydzień czasu mnie bolało- tak skórę spalił czosnek- a kurzajka miała się wyśmienicie. Także jeśli to prawda a nie prowokacja- to zrobisz sobie nadżerkę tym czosnkiem w błonie śluzowej pochwy. Bardziej polecam probiotyki i tutaj jestem całym sercem fanką lactovaginalu. Stosuję go zawsze po antybiotyku, po basenie oraz zawsze po miesiączce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaskaŁ88
rowniez odradzam, jak macie problem z grzybica, to idzcie do ginekologa. stosujcie sie do jego zalecen i bierzcie probiotyki codziennie, poczawszy od rozpoczecia kuracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tobisz5
Samymi probiotykami nie wyleczymy grzybicy. Potrzeba również kilku zmian w diecie. Wyeliminowanie pewnych produktów. To etap długotrwały. Warto też zwrócić uwagę na odporność organizmu. Jeśli pojawiła się grzybica to wiemy również, że nasz układ immunologiczny jest osłabiony. Tylko w takich sytuacjach grzybica ma możliwość bytu i rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam, nie polecam. Tylko pogorszyłam sytuację i musiałam lecieć do lekarza :/ Odstaw alkohol i cukier i powinno przejść. Jak nie - to wizyta u lekarza :) W aptece też możesz kupić trochę rzeczy bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny, chciałam się z Wami podzielić tym jak wyleczyłam swoją grzybicę prawie po pół roku męczenia się. Początkowo chciałam ją wyleczyć naturalnymi sposobami typu: nasiadówki z rumianku i kory dębu - przynosiło to naprawdę duże rezultaty ale nie na tyle, abym się całkowicie wyleczyła. Następnie przepisano mi globułki Macmirror 500 12szt.. Jedocześnie brałam wit. C 2000mg dziennie oraz 3czosnki w kapsułkach, podmywałam się rumiankiem oraz płynem Pliva Fem F. Podczas leczenia zero seksu, zero słodyczy i alkoholu, bielizne zmieniałam nawet 5 razy dziennie, podmywałam się rano i wieczorem, zero kąpieli, tylko prysznic. Po zakończeniu leczenia zaczełam kurację probiotykami Provag i Invag. Invag stosowałam 2 tyg. a Provag 2 mies., nadal podmywam się rumiankiem i płynem Pliva Fem F. A podczas miesiączki stosuje tampony probiotyczne Ellen - super sprawa. Póki co mam spokój,a byłam załamana bo myślałam ze się tego nie pozbędę. Wydaje mi się, że powodem tego, że wcześniej moje leczenie nie było skuteczne to, że po leczeniu nie stosowałam probiotyków oraz zażywałam długie kąpiele... Dziewczyny zyczę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odradzam czosnek. nabawiłam się zapalenia pochwy i nadżerki przez czosnek !!! odradzam szczerze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ichh
TYLKO zmiana diety, a doraźnie może być np. GINEintima ActiCand, zawiera kwas cytrynowy, czyli zakwasza środowisko pochwy, a w kwaśnym grzyby giną i zawiera dobre kultury bakterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam to, co mówią dziewczyny wyżej. U mnie po 10 latach walki zdecydowałam się na drastyczną zmianę życia - żadnych cukrów - w tym alkoholi - tylko czysta wódka ;) Dieta oparta na mięsie, trochę ziemniaków, twarogi, jajka - przez 6 miesięcy. MNożna się inspirowac dietą kwaśniewskiego. - bielizny nie zmieniałam 5 razy dziennie, ale używałam wkładek, zawsze nawet w piżamie - żeby pochwa nie miała styczności z ewentualnymi pozostałościami proszku do prania, no i z tym grzybem, co już wypłyną ze śluzem - podmywałam się wodą mineralną albo wodą z dodatkiem sody oczyszczonej (dzięki sodzie chlor w wodzie zamienia się w sól - woda bez chloru jest delikatniejsza, poza tym sód zmienia odczyn wody na zasadowy, a gdzyby nie lubią zasad) - z tych samch powodów piłam szklankę wody z sodą - żarłam mnóstwo czosnku, i zwykłego i w kapsułkach - krople citrosept - no i czosnek w pochwie - mnie nie podrażnił. Pomaga natychmiast! Niech sobie maniacy antybiotyków gadają co chcą. Każda z Was już brała po 10 antybiotyków i co? I nadal tu na tym formum jesteście. Ja mam spokój z grzybicą już ponad 10 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie nie odważyła zakładac zabek czosnku do pochwy. Przede wszystkim może uszkodzic śluzówkę pochwy, porobic jakies wżery czy spowodowac nadżerkę. Po 10 antybiotyków maja te, którym lekarz nie robi posiewu tylko daje leki na chybił trafił, a raczej na chybił. Poza tym trzeba pamietac o stosowaniu probiotyków nie tylko po antybiotykoterapii ale tez zapobiegawczo, by infekcja sie nie rozwineła, a nie czekac że samo przejdzie. Ja stosuje Lactovaginal zawsze przy pierwszych objawach tj świąd czy pieczenie i mało kiedy rozwija mi sie to do infekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×