czy któraś z psiapsiółek pyka w Empire Total War?

może jakiś meczyk na multi?

zarzuć jakimś poradnikiem bo nie dość że bitwa mi się 15 minut ładuje to ledwo wygrywam na prawie najniższym poziomie (przy równych siłach) :) a już trybu grand campaign w ogóle nie kumam, tzn niby dobrze idzie ale w końcu ludzie się buntują, prowincje się robią żółte, potem czerwone i muszę obniżać podatki co powoduje bankructwo bo wszystko idzie na armię :o a jak nie idzie to jak mnie atakują/ja kogoś to tamci mają 3-5x większą i lepiej wyszkoloną armię tylko bitwy morskie mi jakoś idą :P

a jak się gra w multi? tylko bitwy czy coś jeszcze? grałam tylko u kumpla parę godzin w single.

Ja grałem na początku na Very Hard ale nie dało się grać bo na przykład kurlandzki motłoch (tzw. uzbrojeni mieszkańcy) rozbijał w walce wręcz moją piechotę liniową. Teraz gram na Normal i w 1740 Polska rozciąga się od Berlina i Pragi po Ural i Kaukaz Generalnie gra się łatwo. Podatki trzeba obniżyć dla niższych klas do minimum i budować uniwersytety żeby móc rozwijać technologię. Na początku trzeba tylko rozwijać przemysł i rolnictwo, a dopiero jak się trochę wzbogacimy to powinno się rekrutować jednostki.

multi na razie to tylko bitwy ale ma wyjść uaktualnienie, że dadzą kampanie też.

Aha, gra się łatwo bo dyplomacja jest o wiele stabilniejsza niż w Medievalu. Nikt na ciebie nie napada tylko dlatego że stałeś się silny, i można łatwo zawrzeć pokój z państwem na które się napadło. Więc na przykład zbieramy armie, atakujemy jednocześnie 2 prowincje wroga, zdobywamy je, zawieramy pokój, leczymy rany i znowu atakujemy. Więc jest bardzo łatwo, nawet jeśli AI bitewne jest bardziej wymagające niż w Medievalu to polityka jest o wiele łatwiejsza.

pamiętam medievala (jedynkę). zawsze mnie mongołowie czy ktoś inny w końcu atakował :D

Ja akurat zacząłem od Medievala 2. I tam też mnie Mongołowie napadli. Byli jak zaraza bo mieli kilka wielkich armii złożonych w większości z konnych łuczników i piechota była na nich bezużyteczna - musiałem rekrutować za kupę kasy jakiś templariuszy czy inny zbrojny zakon żeby ich likwidować.