Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce mu pomóc

Pomocy! Mąż ma problemy z jedzeniem.

Polecane posty

Gość chce mu pomóc

witam. Bardzo proszę Was o pomoc i porady co zrobić. Jesteśmy małżeństwem od 5 lat. Od jakichś 3 lat co jakiś czas obserwuje u męża kłopoty z jedzeniem. Dokładniej cały problem tkwi w śniadaniach. Ugotuje mu np 2 kiełbaski i dam dwie kromki chleba i on tego nie potrafi zjeść. zje przeważnie jedną kiełbaskę i pół kromki i jeszcze robi mu się niedobrze,albo to przeżuwa wiecznie,popija i się męczy,albo idzie to wypluć do ubikacji. Już nie wiem co mam robić. Raz na dwa tygodnie może mu się zdąży zjeść śniadanie normalnie. Pozostałe posiłki zjada normalnie,przy obiedzie i kolacji nie ma tego problemu ale przy śniadaniu czasem wszystko co zje wypluje. Czy to może oznaczać jakąś chorobę? Martwię się o niego. Dodam że jest szczupły bardzo,przy 182 cm waży 68 kg. W ciągu dnia je i słodycze i zje obiad w postaci dwóch dań i na kolację zawsze też jakoś super mało nie je i do pracy daje mu 6 kanapek,a jest chudziutki. Najbardziej mnie jednak martwią te śniadania. Mówi że rano nie potrafi jeść,a przecież godzina 8:30 to normalną godzina na śniadania. Nie umie patrzeć jak się męczy jedząc a na koniec itak to wypluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezięb się
Mąż powinien się zarejestrować do gastrologa i zrobić endoskopię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alison11
A Twoj mąz to dziecko ze trzeba go za rączke zaprowadzić do lekarza. Jak sam o swoje zdrowie nie dba to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotek nie brakuje
nigdy nie jadłam śniadań i żyję, jestem szczupła i mam doskonałe wyniki a Ty zacznij coś robić w tym swoim pustym życiu ... może dokończ edukację, zajmij się pracą i przestań upierdzać od rana zycie męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdf
ja przeważnie nie jem sniadan bo robi mi sie niedobrze, na sama mysl chce mi sie żygac, poprostu musze odczekac godzinke dwie zebym mogla z rana coś przelknać. zdarza sie ze jesli jem wczesniej kolacje i nie podjadam do snu, budze sie przeogromnie glodna i wtedy nie mam problemu ze sniadaniem, takze moze kolacja przed 18 a pozniej juz nic, zeby rano po obudzeniu byl glodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oklkaaa
kto by jadł z rana 2 kiełbaski fuuuuuuuuuuuuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdf
a tak apropo, nawet z myciem zebow musze odczekac troche czasu bo wkladam szczotecczke do ust i mam odruchy wymiotne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mu pomóc
no super,człowiek chce pomoc mężowi a tu krytyka. Dzięki. Skąd wiesz że moje życie jest puste? Czemu mam iść do pracy? Skąd wiesz że nie pracuje? Nic o mnie nie wiesz a się wymadrzasz. Jestem na urlopie macierzynskim bo mam 6-cio tygodniowego synka. I Twoim zdaniem mam iść do pracy? Zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz jak kogoś nie znasz. A mój mąż chce rano zjeść ale jak zacznie to nie potrafi,chyba ja go nie zmuszam! Jest niby głodny ale jak zacznie to nie potrafi. A je to co sam chce i to co normalnie lubi więc darujcie sobie krytykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
nie wolno mowic zeby zona nie interesowala sie mezem!to okropne!dlaczego?podam przyklad.moj ojciec zle sie czul przez dlugi czas.wciaz mial wysokie cisnienie.i okazalo sie ze choruje na niewydolnosc nerek!zeby nie opieka mojej kochanej mamy dawno by nie zyl!ten mezczyzna jest na pewno chory kochana!wyslij meza do lekarza!porozmawiaj z nim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze w tym nic
niepokojacego. Ja rano w ogole nie jestem gloda i na sama mysl o tym, ze musze cos zjesc przed wyjsciem mnie mdli... Np w soboty jezdze rano na basen. Wiem, ze nie powinno sie na czczo. Ale probowalam jesc przed wyjsciem - cofalo mnie. Tez nie raz musialam isc do lazienki wypluc :O Teraz biore zo soba kanapki i albo zjem jeszcze przed basenem (jak wczesniej wyjde) albo zaraz po. I wtedy ok, pochlaniam jezdenie z predkoscia swiatla. Ale rano nie moge. I mam tak od kiedy pamietam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotek nie brakuje
zajmij się dzieckiem i przestań męża traktować jak drugie dziecko... rany jaka kret.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślę, że to żaden problem, ja od około 10 lat nie jem śniadań i żyje, reszte jem i jest ok. Nie szukaj na siłe choroby i nie w muszaj w męża śniadania, jak niechce niech nie je. Przecież je reszte posiłków, więc myśle ze jest ok. A to, ze jest szczupły to pewnie wynik dobrej przemiany materii, a może ma prace fizyczną, wiec sporo spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada0000
no ale dziewczyna pisze ze mąż duzo je w ciagu dnia a jest chudziutki .a moze to jakas nerwica???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
idiotek nie brakuje zajmij się dzieckiem i przestań męża traktować jak drugie dziecko... rany jaka kret.DARUJ SOBIE KLRYTYKE!JAKBY NIE INTERESOWALA SIE MEZEM TO BYSCIE SIE NAN NIA DARLI ZE NIE INTERESUJE JA JEJ WLASNY MAZ!WSZYSCY JESTESCIE ZALOSNI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
ada0000 no ale dziewczyna pisze ze mąż duzo je w ciagu dnia a jest chudziutki .a moze to jakas nerwica??? TO PRAWDA!MOZE BYC TEZ TAK ZE W CIAGU DNIA ZA DUZO JE I ZA POZNO WIECZOREM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mu pomóc
Łojejku-dzięki za zrozumienie, właśnie o to chodzi,lepiej dmuchać na zimne,być może mu coś jest,nie wiem,jakieś wrzody czy coś. Ma stresujaca pracę,może to dlatego. Szukam przyczyn bo chce mu pomoc. Po to jesteśmy razem żeby się sobą wzajemnie interesować. A tu sama krytyka. Szkoda mi partnerów tych ludzi którzy piszą że to sprawa mojego męża nie moja. Widzę że to co się dzieje nie jest normalne. Mój mąż twierdzi że to normalne że nie potrafi rano jeść i tyle,ale ostatnio sam zaczął zauważać że tak być nie może,że to normalne nie jest. Pytam tu na forum bo może ktoś miał taki przypadek i zna diagnozę. Mój mąż ogólnie unika lekarzy-taki typ. I dlatego poważnie się zastanawiam czy nie zapisać go i nie przekonać żeby poszedł na badania. Chciałam po prostu się dowiedzieć że ktoś też tak miał i że to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mu pomóc
Łojejku-dzięki za zrozumienie, właśnie o to chodzi,lepiej dmuchać na zimne,być może mu coś jest,nie wiem,jakieś wrzody czy coś. Ma stresujaca pracę,może to dlatego. Szukam przyczyn bo chce mu pomoc. Po to jesteśmy razem żeby się sobą wzajemnie interesować. A tu sama krytyka. Szkoda mi partnerów tych ludzi którzy piszą że to sprawa mojego męża nie moja. Widzę że to co się dzieje nie jest normalne. Mój mąż twierdzi że to normalne że nie potrafi rano jeść i tyle,ale ostatnio sam zaczął zauważać że tak być nie może,że to normalne nie jest. Pytam tu na forum bo może ktoś miał taki przypadek i zna diagnozę. Mój mąż ogólnie unika lekarzy-taki typ. I dlatego poważnie się zastanawiam czy nie zapisać go i nie przekonać żeby poszedł na badania. Chciałam po prostu się dowiedzieć że ktoś też tak miał i że to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
...I STAD NIECHEC DO JEDZENIA SNIADAN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 66666666666555555555554
wrzody zolodka ;)) wez to pod uwage. a po za tym jego przeszlosc ,dom rodzinny mowisz ze chudy ...w domu u nich bylo normalnie czy bieda ?? pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widze w tym nic
w ciagu dnia tez pochalaniam duze ilosci zarcia :D I szczupla jestem mimo to. Po prostu sniadan nie jem :D Znaczy jem ale dopiero jak dojade do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce mu pomóc
Łojejku-dzięki za zrozumienie, właśnie o to chodzi,lepiej dmuchać na zimne,być może mu coś jest,nie wiem,jakieś wrzody czy coś. Ma stresujaca pracę,może to dlatego. Szukam przyczyn bo chce mu pomoc. Po to jesteśmy razem żeby się sobą wzajemnie interesować. A tu sama krytyka. Szkoda mi partnerów tych ludzi którzy piszą że to sprawa mojego męża nie moja. Widzę że to co się dzieje nie jest normalne. Mój mąż twierdzi że to normalne że nie potrafi rano jeść i tyle,ale ostatnio sam zaczął zauważać że tak być nie może,że to normalne nie jest. Pytam tu na forum bo może ktoś miał taki przypadek i zna diagnozę. Mój mąż ogólnie unika lekarzy-taki typ. I dlatego poważnie się zastanawiam czy nie zapisać go i nie przekonać żeby poszedł na badania. Chciałam po prostu się dowiedzieć że ktoś też tak miał i że to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
KOCHANIE JESTES MADRA KOBIETA.POROZMAWIAJ Z MEZEM,BO WIADOMO JACY SA MEZCZYZNI ONI NIECHETNIE CHODZA DO LEKARZY=]TAKA ICH URODA=]POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuyt
moze ma niskie cisnienie.ja mam i wlasnie usiluje wcisnąc sniadanie:O NIENAWIDZE JESC SNIADAN! najchetniej bym nie jadla ale bym padla na twarz ,wiec wciskam. obiad i kolacja -mniam:D pycha! mam tak od szkoly sredniej a teraz mam 35 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i ach
Z tym ciśnieniem to moze byc prawda, ja też mam niskie i nie mogę z samego rana nic jesc bo mi się cofa. I mój młodszy syn tak ma. A ja teraz z pozycji matki go zmuszam, ale nie za bardzo bo pamiętam jak ja miałam i mam. Ale.........jest wyjscie. Może i chętnie zjada tosty dwa z masłem i herbatę czarną z mlekiem pije, bo lubi. Dobre i to. Zrób mezowi tosty i taką herbatkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i ach
urwało mi: miało byc że mój syn może zjesc i chętnie zjada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojejkuuuuuuuuuuuu
hehe ja akurat jestem inna nawet jak nie chce to wiem ze musze zjesc chociaz jedna kanapke rano.ale tez moje pory posilkow sa takie;7;30 sniadanie,12 obiad,kolacja 17;30.i jeszcze w miedzyczasie zjadam cos malego slodkiego,albo jakis owoc=D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotek nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjjaaaaa
pfff... przestan wmuszac w meza sniadanie jak on nie chce...:O pewnie siedzisz nad nim, zmeczysz mu to wmusza w siebie, nie traktuj go jak mamusia, bleee :O ja tez, jak i mnostwo innych osob (umiesz ty czytac??? ) co tu pisalo, rano nie moge wsiebie prawie nic wcisnac... przezuwam to tylko po ty nie pasc.... ale malutko jem... i zadnych wstretnych tlustych kielbasek i to 2, ohyda, tylko lekkie rzeczy.... to zuplnie normalne, i tak samo mam odruchy wymiotne jakbym chciala zjesc cos ciezkiego czy za duzo, jestem szczupla od zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotek nie brakuje
nie krzycz... doskonale Cię "słyszę" i tylko potwierdzasz, że i.... nie brakuje, niby kto by się darł, że nie dbasz o męża, tu na kaffe??? ok, tylko byś musiała założyć kolejny fajansiarki temat o mężulku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
kobieto nie wmawiaj mu po od razu choroby, uważam,ze robisz problem z niczego.Jeśli je normalnie a tylko śniadania mu 'nie wchodza" to czym sie martwić, ja też tak mam, nie mam ochoty rano jeść, ale sporadycznie zdarza mi sie że mam juz od rana apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×