chorobliwa samotność

znam pewną osobę - tak samotną, że aż płakać się chce jak tylko próbuje się to wyobrazić.. Ma 30 lat, NIGDY nie miał dziewczyny, nie ma ani jednego kolegi, znajomego. odrzuca wszystkie mozliwe propozycje wyjść, imprez itd. Chodzi do pracy, wraca do domu i sam spędza wieczory przed kompem, potem znów to samo... Do tego jest agresywny przy każdej próbie pomocy :(( coś mogę zrobić?

moze tak jest mu dobrze. sam ze soba to nie zawsze taka tragedia jak sie wydaje osobom trzecim:)

wygląda na człowieka neiszczęśliwego i to bardzo :(

nie pomagaj mu. on sam musi z tego wyjsc. jesli mu bedzie zle, zmieni to.

nie pomagam - już nie próbuje od 3 lat... i bez zmian... a jak koleś jest np pedofilem?? :(

Może po prostu ktoś go kiedyś bardzo zranił?

niezly zart? :o

a tak poważnie ktos pogada? :( boję się, że dojdzie do jakiejś tragedii, której w porę nie zapobiegłam. Samotność w takim zakresie jest niezdrowa i to bardzo :((

Ja mam tak jak ten koles i poki co jeszcze zyje Mam tylko nieco zorana psyche ale to szczegol

Ja też jestem podobnym przykładem, ale mam kolegów. Z kobietami kontaktu zero. Dlatego staram się zabić jakiekolwiek uczucie do kobiet

Bez przesady do żadnej tragedii nie dojdzie. Dla czego bardzo często ludzie myslą że jak ktos jest sam to od razu wariat, gwalciciel czy pedofil.

straszne :(( mimo to, że jesteście zapraszani na imprezy itd - wolicie siedzieć w domu? :(( ja się na serio boję, że on zrobi coś, czego wszyscy będziemy żałować. To nie jest normalne

michał3 bo on odrzuca WSZYSTKIE kontakty. Nawet z rodziną! chociaż nikt go nie skrzywdził :(

dlaczego uważasz, że Twój znajomy jest nieszczęśliwy? Po czym tak sądzisz?

spoleczna?

nie iwdze w tym nic chorobliwego

Mnie pewna dziewczyna skrzywdziła. A na imprezy od dawna nie wychodzę bo raz, że kasy na to nie mam a dwa nie widze w tym sensu by bawić się sam i patrzeć się jak wokół się bawią

ale poważnie, jak sama widzisz dużo jest takich ludzi, więc to bardziej normalne niż ci się wydaje. Ale dlaczego się tak nim interesujesz?

Jakbym o sobie czytal. . . . Z tym ze mam 20 wiosen ale jak sobie pomysle ze tak bedzie zawsze ze sie nie zmienie [a pewno sie nie zmienie bo charakteru zmienic sie nie da] to . . . .

jest powiedzenie: " kto walczy ze sobą, zawsze przegrywa"

Ja myślałem, że się zmienię, ale to prawda. Charakteru zmienić NIE MOŻNA!

glowy w piasek jest w spoleczenstwie polskim norma. nie macie pojecia jak moze byc, kiedy wyjdziecie z domu, kiedy pojdziecie na spacer, do kina, kogo tam mozecie spotkac ? jesli z gory zakladacie, ze nic sie nie zmieni, to nic sie nie zmienia, w/g zyczenia. mam wrazenie, ze sporo sposrod osob, ktore siedza w domu, i odciely sie od swiata, cierpi na depresje, fobie. z tego sie dzisiaj mozna wyleczyc, to nie sredniowiecze. ale sami tego musicie chciec, musicie zaczac byc ciekawi swiata, ludzi. bo kazdy spotkany czlowiek moze was czegos nowego nauczyc, dac wam cos dzieki czemu wyjdziecie z tej choroby, ktora nazywa sie samotnoscia na wlasne zyczenie.

niestety nie moge się ypowiadać za innych, ale ja akurat raczej nie mam depresji, dużo jezdze, robie zdjecia, obserwuje przyrodę ludzi, wcześniej lubiłem nawet z nimi rozmawiać, ale znudziły mi się juz schematy rozmów z ludzmi. Po prostu kazdy człowiek jest inny, a ja np. na jakis imprezach i tym podobnym nie czuję sie dobrze.

mam tak samo tyle ze jestem 5 lat młodszy i nie mam zadnych propozycji imprez/wyjsc [ przyjąlbym na 100% z pocalowaniem ręki] :O

Wiesz co autorko, odpierdol się od życia innych! Chorobliwe to jest węszenie i włażenie komuś z butami z nachalnymi ofertami pomocy.

Nienormalne jest to, że nie potrafisz uszanować stylu życia dojrzałej osoby.

dokładnie

Nie cierpię osób zachowujących się w taki sposób. Co, tobie się wydaje panienko, że masz receptę na udane życie??? Każdy jest inny i niech sobie żyje po swojemu. Są tacy co nie lubią ludzi, bo i za co ich lubić? Wścibstwo i nachalność??

daj mu linka do kafeterii i niech z nami posty nawala od rana do wieczora na te biedne serwery? bije on konika czy ma celibat?

do ja tez tak lubie -"schematy rozmow z ludzmi" ? a to ciekawe. mozesz podac przyklady ? doceniam w ludziach innosc, stad to pytanie :)