Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bozu0990

Seks... za pięć lat

Polecane posty

Piszę jako, że po raz kolejny jestem lekko pogubiony i mam już dość obwiniania o wszystko siebie. Postaram się krótko i na temat. Jestem z dziewczyną rok czasu. Ona chce czekać z pełnym stosunkiem do ślubu. Rozmawialiśmy nie raz na ten temat i proszę mi nie zarzucać że mam po raz kolejny iść z tym do niej. Jestem w okresie mojego życia w którym pragnę kontaktów seksualnych chyba najbardziej jak sie da. Można rzec że jestem w szczycie. Kiedy spotykamy się z dziewczyną to albo ona nie ma ochoty albo jeśli ma to kończy się na tym że zostaje przeze mnie zaspokojona (petting, oral)... a ja zostaje zawsze na lodzie. Moja frustracja sięga zenitu. Rozmawiałem z nią nie raz o tym jak się wtedy czuje. I co ? I gówno... dalej to samo. A na pełny stosunek mam czekać do ślubu po którym od razu będziemy się starać o dziecko. Wiecie jakie mam wizje ? Wydaje mi się, że będąc nadal w takim związku czeka mnie jeszcze pięć lat takiej męki. A później kilka stosunków przy staraniu się o dziecko. I na tym się skończy moje bycie mężczyzną ;/ Nie powiem żeby mi się bardzo śpieszyło z pełnym stosunkiem. Ale ona nawet mnie nie dotyka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollllllllll
radzę zmienic laske, bo co całe życie będzie tak wyglądać.... wspołczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile twoja dziewczyna ma lat? gdyby facet powiedział mi, że sex dopiero po ślubie, to podejrzewałabym go, że np. nie ma penisa. twoja dziewczyna może czegoś się wstydzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Ofiara czystosci przedmalzenskiej... Tez radzilabym sie zastanowic nad sensem zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybcy i martwi
frajer nie zaspokajaj jej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znałam taką
Moja była kierowniczka wyszła za mąż tylko po to aby mieć dzieci. Zawsze marzyła o dzieciach i tak sobie zaplanowała. Po urodzeniu drugiego dziecka mąż poszedł całkowicie w odstawkę. Sama nam o tym opowiadała i nawet bardzo humorystycznie opowiadała o tym jakie on cuda wyprawiał żeby ją skłonić do seksu. Ona miała go zupełnie w ... głębokim poważaniu. Po prostu reproduktor i tyle. Ona tylko żyła wyidealizowanymi wspomnieniami o byłym, który ożenił się z inną, bo mu mamusia kazała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie. a ty jej robisz dobrze? np seks oralny itp? przestań jej w ogóle dotykać, powiedz jej że skoro zmusza CIe do czystości i wstrzemięźliwości do slubu czyli do nie wiadomo kiedy, to nie będziesz jej nawet całował bo ty chcesz bez całowania czekać do slubu. ciekawe co na to odpowie. a btw jesli kochasz to współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie jestem twardzielem i zostawienie mojej dziewczyny było by dla mnie tragicznym wydarzeniem. Ale nie wiem jak długo jeszcze z tym wytrzymam... do tej pory jakoś sobie radziłem... w imię miłości... ale kilka dni temu dopadł mnie straszny dół... taki babski... czuje jak przestaje być facetem... czuje jak zaczynam być pantoflem... ktoś mi proponował żebym jej nie zaspokajał... ok... mogę tego nie robić ale ona wcale nie będzie się tego domagać... tymczasem zaspokojenie jej jest dla mnie bardzo ważne... ważniejsze niż zaspokojenie swoich potrzeb... może odmówić jej pocałunków i przytulania ?? może odmówić jej rozmów ?? może zrozumie jak to jest... ale dla mnie to strasznie drastyczna metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli się zakochałeś, to może poszukaj zawczasu lekarza od depresji. A tak praktycznie w twojej sytuacji, wziąść się zalać w trupa , wytrzeźwieć, i pójść zaklinować kaca a po drodze zapoznać nową normalną dziewczynę, w moim przypadku pomogło, no bo jak długo można robić z fiuta wariata, prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odmawiaj jej tego co ona potrzebuhje w imie jakiejś swojej idei, powiedz że nawet całować się do slubu nie chcesz ani dotykać a najlepiej wogóle nie widywać bo to przynosi pecha:D szczerze to ona jest egoistką albo głupia, nie wiem. gdyby postawiła sprawę tak: słuchaj zdzisiek nie jestem jeszcze gotowa, troche sie boję, nie chce jeszcze. zaczekasz troszkę? czy coś w tym stylu...i zakładając że jej słowa byłyby szczere to wiesz na czym stoisz. ale do ślubu? za 10 lat może? to daj sobie spokój..serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaa
nie zaspokajaj jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drasklica
moze slub wezcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybcy i martwi
kota w worku nie radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
skoro dopuszcza do tego że Ty ją zapokajasz to ona Ciebie też powinna. bardziej jej to nie "zbruka". nie dotykaj jej i zobaczymy co będzie. moze jej wcale nie zalezy na jakichkolwiek kontaktach seksualnych. bedziesz wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no raczej jej nie zalezy, kto by chcial czekac 5 lat na seks, kiedy ma normalne potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie zrozumiem pewnej
rzeczy. Seks to sex. CO za roznica czy waginalny, czy oralny. Jesli o mnie chodzi to zaczelismy wlasnie z partnerem od "pelnego stosunku", a mialam duze opory przed seksem oralnym i powoli sie do niego przekonywalam. Dla mnie to wyzszy stopien wtajemniczenia. Nie rozumiem jak mozna zaczac na odwrot. Potrafilby mi ktos to wyjasnic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybcy i martwi
wiesz, podczas orala to tylko MacGyver zaplodni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
totalna abstynencja, buzi tylko w policzek, nawet jej nie przytulaj:D tez tak miałem i to działa:P z jednej strony zobaczysz jej reakcję, z drugiej dotyk,pocałunki, bliskośc podnieca..więc nie będziesz tak napalony itp... zrób taką próbę...i cały czas jednocześnie zaznaczaj jak bardzo ją kochasz i że tteż postanowiłeś czekac do ślubu ale że za dużo sobie pozwalacie a ty stałeś się ortodoksyjnym wyznawcą wiary i masz surowe podejście do czystości przedmałżeńskiej i koniec z wszelką bliskościa! aha, możliwe że ona nie traktuje Cie poważnie i woli zostać dziewicą żeby oddać się komuś innemu, bardziej odpowiedniemu cy coś... jak laska mówi do ślubu(to podejrzane), jak mówi (jeszcze nie, zaczekajmy trochę bo cośtam) to normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja żona twierdzi, że jak \"zakochana\" kobieta nie chce , się kochać, to znaczy, że faceta nie kocha, tylko trzyma tak z braku laku, może trafi się lepszy, a jak się poprze to jeszcze błoną dziewiczą, to sukces gotowy, a ty autorze trzep sobie dalej. Ja sam na to nie wpadłem, tak powiedziała moja żona w dyskusji na głupawy temat o dziewictwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna ta twoja dziewczyna
chyba raczej egoistka bo nie przeszkadza jej to że ją pieścisz ale nie chce pieścić Ciebie gdybyś był dla niej ważny to dbałaby o to by było Ci dobrze rozumiem że nei chce uprawiać seksu bo się boi czy ma takie przekonania... ale skoro uprawiacie petting nie powinna mieć oporów by Cię zaspokajać pogadaj z nią, może nie pieści Ciebie bo nie wie jak a wstydzi się spytać ? prosiłeś o pieszczoty ? hmmmm może następnym razem jak będziesz ją pieścić zacznij też się dotykać i pokaż jej jak lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona twierdzi że chce sobie coś zostawić żeby później po ślubie się tym cieszyć... nie wiem czy to wypali z tym nieprzytulaniem, niecałowaniem... bo znając życie to skończy się na tym że ona zacznie płakać a ja się zamknę w sobie wiecie ile razy już sobie powtarzałem: NIE... DZISIAJ JEJ NIE DOTKNĘ... DZISIAJ MOJE RĘCE BĘDĄ W JEDNYM MIEJSCU... i gdy przychodzi czas gdy ona siada na moich kolanach i zaczyna mnie całować... to już jest koniec cała krew z mózgu spływa do tej mniejszej główki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mblondyn, nie zawsze tak jest..może miec opory np jakies kompleksy czy nie ciekawe dziecińśtwo itp..nie zawsze jak kocha naprawde to odrazu musi chcieć się kochac.. w kazdym razie odkładanie terminu pierwszego razu do slubu czyli równie dobrze do np wejścia gruzji do nato lub zakwalifikowania się polskiego klubu do ligi mistrzów czy coś..to ewidentnie świadczy o tym że nie traktuje poważnie, że jest egoistką lub ktoś jej wmówił jakies bzdury których nijak nie odkręcisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mblondyn, nie zawsze tak jest..może miec opory np jakies kompleksy czy nie ciekawe dziecińśtwo itp..nie zawsze jak kocha naprawde to odrazu musi chcieć się kochac.." jesli planuje slub z nim, powinna mu o tego typu oporach powiedziec raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałem już że rozmawiałem z nią nie raz, nie jestem człowiekiem , który będzie się prosił o pieszczoty... nie uważam seksu za coś o co trzeba się prosić... ona nigdy mnie nie prosi żebym jej dotykał ... a wie ile mi to sprawia przyjemności bo były sytuacje kiedy mnie dotykała... były sytuacje kiedy doprowadzała mnie ręką... ale to było kilka przypadków dawno temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna ta twoja dziewczyna
może boi się ciąży i rozumuje w ten sposób że gdy ją pieścisz a Twój ptaszek grzecznie siedzi w spodniach to jej nic nie grozi.....a boi się że gdy oboje zaczniecie się wzajemnie zabawiać to mogłoby się zrobić za gorąco no i moglibyście coś zbroić .... wiesz przy tych wszystkich mitach na temat antykoncepcji i tego w jaki sposób można a w jaki nie mozńa zajść w ciążę....to się nie dziwię że niektóre laski mają mocno namieszane w główkach na temat seksu i ciąży.... tak jak radziłam nie baw się w podchody jak radzą inni, żadnych fochów, gierek, unikania czułosci po prostu następnym razem domagaj się pieszczot i pokaż jej sam co ma robić, jak nie będzie chciała Cię dotykać po prostu dotykaj się sam przy niej, może laska nigdy jeszcze nie dotykała faceta i nie ma takich doświadczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej, zeby sie do Ciebie nie przytulala i nie calowala, bo Tobie jest potem ciezko utrzymac pozadanie, niech sie powstrzyma zeby Tobie oszczedzic dyskomfortu. Egoistka z tej dziewuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egoistka, weź ją na przetrzymanie:D podnieć i i rozpal i stwierdz że jednak...wolisz zaczekac do slubu:P że tak będzie lepiej..i zostaw ja taką rozpaloną:D ja raz tak zrobiłem z czystej ciekawości i złosliwości żeby sie odegrac za to że ja miałem wielką ochote a ona wolała costam innego robić..., ale sie wkurwiła:D:D:D i od tamtej pory nigdy nie odmawia////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna ta twoja dziewczyna
skoro kiedyś dotykała a teraz nie chce to diagnoza jest jasna: albo ma namieszane w główce jeśli chodzi o seks (jedne czynności są OK inne są BEEEE, jakieś dziwne fobie, wstręty, brak doświadczenia, lęk przed ciążą itp) albo jest zwykłą egoistką która zabawia sie podpuszczaniem Ciebie sorry, jestem kobietą, sama długo nie mogłam zdobyć się na utratę dziewictwa ale jak byłam z facetem, który był dla mnie ważny to nie było opcji by go podniecać na daremno, gdy nie byłam jeszcze gotowa na seks starałam sie chociaż go pieścić, tak by sprawiać mu przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×