po 3 miesiącach pisania spotkanie i

klapa. Poznaliśmy się na czacie, przez 3 miesiące rozmawialiśmy godzinami przez tel, na skype. Mieliśmy kontakt prawie przez cały dzień. Wczoraj się spotkaliśmy dziś już nie zadzwonił. Spędziliśmy ze sobą 8 godzin, było super ale pod koniec spotkania on zrobił się zimny.Spotkała kogoś z was taka sytuacja? Mam prawo czuć się oszukana?

a może mu się nie spodobałaś? :(

ale przecież widział mnie na skype, o co chodzi:(

a widzieliscie swoje fotki??

tylko jego!

no może na żywo trudniej mu było gadać i tyle :) a może jest takim dziwolągiem że znajomości przez sieć są ok, a na żywo już NIE :P

no i dlatego długie pisanie i telefonowanie jest bez sensu - najlepiej czym predzej spotkać sie w rzeczywistości

to dziwne skoro cie widział:O i gadaliscie przez skype;)

bardzo mi smutno z tego powodu. Myślałam, że łączy nas coś wyjątkowego:(

tez tak mialam. facet powiedzial mi po prostu po kilku razach, ze widac bylo ze jestem bardzo zainteresowana i chcial w ten sposob przygasic moj zapal.

Spokojnie, jak mu zależy to się odezwie. Nie panikuj!

trzy miesieca z nim pisalas, to zapytaj wprost.Po co masz sie meczyc?No po co?:)

Obciągałaś mu?