Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiaaa2

Odbyt a poród

Polecane posty

Gość kasiaaa2

Witam ,mam krępujące a może i głupie pytanie . Otóż koleżanka rodząca niedawno opowiadałA że mało jej pupa nie pękła -tj czuła ból również tam ( a ja myślałam że tylko w muszelce .. ) ponadto leżała z dziewczyną która skarżyła się (może chodziło o cięcie krocza ? ) że ma problemy z pupą po urodzeniu .Do tego w filmie z porodu który oglądałam wdać było jak strsznie rodzącej się pupa rozszerza , no wiem że na chwilę wyścia dziecka tylko ,ale .. .Czy to więc prawda że natępstwa porodu mogą być również związane z pożniejszymi problemami z odbytem -tj zwieraczem ? Gdzieś w necie to przeczytałam i teraz strach mnie oblatuje że to niby naturalne wydażenie tj poród może tak spustoszyć organizm kobiety .. .Wstydzę się spytać tak wprost dlatego może wy coś powiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń trojański IV
niestety tak to bywa. czasem można nabawic się hemoroidów, czasem można pęknąc w czasie porodu aż do odbytu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie panienka
Też czytałam ze krocze może peknac az do odbytu , to sie nazywa w tedy pęknięcie trzeciego stopnia. Zastanawiam się jak sie to później leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaaa111
Podnoszę bo temat ważny a wstydliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie może kręujące, ale wcale nie głupie. Ja mam problem z hemoroidami od wielu lat i przy porodzie bardzo się bałam nasilenia choroby. W trakcie porodu czułam bardzo mocne parcie na odbyt i kość ogonową, miałam wrażenie, że zaraz mi coś tam pęknie. Na szczęście nic się nie stało, ale po porodzie było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak to juz jest
Mnie czasami hemoroidy wychodziły przed ciążą. W trakcie porodu i po porodzie były bardzo duże. Po 2 miesiącach wszystko wróciło do normy. Jak by nie było jest to wysiłek i wydaje mi się że hemoroidy są wtedy nieuniknione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioleta_sc1
mnie podczas porodu bolał tylko odbyt!!!!Myślalam,że mi pupę rozwali! Był to ból nie do zniesienia, i chodź mówi się ,że o bólu w czasie porodu szybko się zapomina ja go pamiętam do dzisiaj.Po porodzie pojawily się też hemoroidy ale z czasem zniknęły!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
U mnie hemoroidy zostały:( Już mam je od 17 miesięcy:( Chyba nigdy nie znikną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
o rany ja to juz wogole nie wiem o czym piszecie rodzilam 2x ale za zadnym razem nie bolal mnie tylek usiasc moglam natychmiast po porodzie-ale to pewnie zasluga tego ze nie mialam szwow zadnych co do hemoroidów to teraz maja takie metody, ja zaczelabym leczenie a jak nie to zabieg mozna je usunac raz a dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi po porodzie wyszly jakies guzki w odbycie... czy jest to niebespieczne?? Czasem tylko zdaza sie ze swedzi jak szalone. Nie wiem czy mam isc z tym do lekarza czy jeszcze poczekac? Jesyem 2tygodnie i 5dni po porodzie silami natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to właśnie hemoroidy - biegiem do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To hemoroidy. Ale ona jest jeszcze w pologu!! Ja tez tak mialam, dostalam w ostatnim trymestrze a porod spotegowal. Sprobuj masci/czopkow. Duzo pij! To wazne! Staraj sie zadbac o diete by zminimalizowac zaparcia. Ale pamietaj o czestym piciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam ponad 4 miesiące temu i do tej pory leczę szczelinę o***tu. Teraz juz jest lepiej mam nadzieję, że wyjdę z tego. Bardzo cierpialam dzien w dzien. Teraz też boli ale juz duzo mniej. Zeby to zaleczyc musialam przestac karmic małą.:'( Żadnej kobiecie nie życzę tego bòlu. Jesli macie przedłużające sie zaparcia zrobcie wszystko co w waszej mocy zeby sie ich pozbyć jak najszybciej bo jest to choroba bardzo meczaca i niesamowocie bolesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę takich infantylizmow jak 'muszelka' w opisie porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też widziałam na filmie jak dziurka się rozszerza. W dodatku podczas porodu można chcąc nie chcąc zrobić kupę i dla mnie to jest znacznie gorsze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muszelka lepsza niz kanal rodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi pekla kiszka stolcowa przy porodzie, lezalam 2 tygodnie w szpitalu na diecie papkowej i srodkach przeczyszczajacych , 8 lat unikalam zajscia w ciaze a drugie dziecko od razu bylo cc na zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonim 26
Słyszałam rozmowę dwóch studentów, którzy mieli praktyki w klinice na dziale położnym i byłam zszokowana. Każda kobieta wchodziła na salę porodową nago. Mówili, że były kobiety, z których się czasami śmiali, bo były babki na przykład wysokie atrakcyjne ale bez cycków tylko z samymi brodawkami albo bardzo ładne babki ale z wystającymi wargami sromowym. Podobno najbardziej krępujące było oglądanie o***tów ładnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy porodzie widać ci odbyt i wszystko a odbyt najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja peklam az do o***tu mimo naciecia. Bol niesamowicie potworny. Plakalam dlugo po porodzie poniewaz zwieracz nie trzyma. Okropne uczucie jak nie mozesz utrzymac stolca. Przestrzegam wszystkie dziewczyny upierajcie sie na cc jak macie zawezona miednice. Ja taka mialam a mimo to kazano mi rodzic naturalnie. Na sali wylam do Boga o pomoc tak strasznie bolalo, czulam jak wszystko mi pęka. Dziecko zatrzymalo sie w kanale bo nie mialam juz sily przec z bolu. Lekarz naciskal mi na brzuch lokciem aby wypchnac dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, a ja jestem w 37 tyg.ciąży i mam wrodzoną wadę (zarośnięcie) o***tu. Jestem po 5 operacjach chirurgicznych, o***t nie trzymie się wewnątrz, tylko wypada. Ginekolog wypisał mi skierowanie do cesarki a na oddziale stwierdzili, że mam się zgłosić, jak zacznie się poród. Boję się, że nie zdążą zrobić tej cesarki w odpowiednim momencie. Czy jest tu ktoś, kto ma podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:51 zdążą, poród u pierworodki trwa średnio 20 godzin od pierwszego skurczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda ze u pierworodki trwa 20 h. Nie pisz glupot. Moj trwal ok 3,5 h. Pierwsza faza skurczy 2,5 h i druga faza 55 min. Nikt nie zdazyl by mi zrobic cesarki i nikt z poloznych nie chciali mi wierzyc ze mam juz bole parte. Mowily mi ze to za wczesnie a ja juz rodzilam. Do tej pory skutki, nie trzymanie stolca. Jak jest problem z miednica powinno od razu kietowac na cc a nie czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×