Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepokoję.się.

Czy ja przesadzam?

Polecane posty

Gość niepokoję.się.

zajrzałam dzisiaj chłopakowi do komórki,wiem że nie powinnam tego robic ale pierwszy i ostatni raz.W wysłanych miał 2 smsy do kolezanki z grupy,jeden zeby uwazała na wykładzie wtedy tez wyslany wiec taki zart i w sumie norma a drugi " Lamko idziesz na piwo?", a wczoraj mi powiedział że nie lubi piwa.... ze mna pije tylko winko ale czy to normlane takie wychodzenie z kolezanką na piwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokoję.się.
nie znam jego znajomych bo to on do mnie zawsze przjeżdża u niego nie ma warunków do spotkań bo mieszka ze wspołlokatorem wpokoju,a w ksiązce były dwa dziwne wpisy "kicia" i "blondyna"... wiem że ta kicia to jakaskolezanjka która ma na gg ale blondyna? martwie sie:( a przecież nie spytam bo wyjdzie ze go przeszukuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczka z torunia
kicia? taki wpis ma? no moj to by w łeb za to dostał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokoję.się.
martwię się o ten związek,jakoś dziwnie sie ostatnio czuję jakby nie mam ochoty na zbliżenia itd boje sie ze coś przeczuwam niby fajnie ale jakos mnie drażni kolęzanke na piwo ok ale my zazwyczaj siedziwmy w domu i sie troszke znim nudze:o a wczoraj mnie o to nawet spytał to powiedział że nic z tych rzeczy mam wrażenie że mało rozmawiamhy bo robi to z kolezankami i kolegami a ja po 1,5roku niewiele o nim wiem,nie znam jego planów i marzeń...dziwne że teraz to sobie uświadomiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi, czasem lepiej po prostu nie zagladac. I co masz teraz z tego? Myslisz i sie stresujesz...bo przeciez go nie zapytasz. Kazdy ma prawo do swoich kontaktow, nawet jesli jest sie w jakims zwiazku z druga osoba. Nikt nie jest niczyja wlasnoscia. Jesli nadal z toba jest to widac mu na tym zalezy...a Kicie i Blondynki to moze zwykle kolezanki. Moze tez nie, ale to on tylko wie. Ja bym na twoim miejscu starala sie to zapomniec...bo nawet jesli sie zapytasz to sie prawdy nie dowiesz. Tacy sa faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos o tym wiem
pfff, a co jest zlego w samej 'kici', przeciez to moze byc ksywa po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokoję.się.
chyba masz rację co nie zmienia faktu że pasowałoby po pierwszym zachłyśnięciu się seksem sprowadzić go na ziemię i jakoś się zbliżyć,ale jak mam zrobić żeby sie otworzył i więcej ze mn a rozmawiał na powazne tematy a nie o bzdetach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×