Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jej kolezanka

moja kolezanka nigdy nie uprawiala seksu a ma 26lat

Polecane posty

Gość po co do psychologa
Ty Eunice88 jesteś od niego lepsza, skoro tylko na podstawie informacji, że dziewczyna ma 26 lat i jest dziewicą orzekasz, że musi mieć zaburzenia emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa 21 latka wie wszystko o zyciu i prawi Ty idziesz do piekla bo jestes dziewica a Ty do nieba bo sie puszczalas brawo...zacznij pisac ksiazki :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliceeeeeeeeee
oferma ty jakiś nietegeś jesteś. Przeżywasz te 26 lat jakby dziewczyna miała 106! lat a nie 26 ! Nie wiem skąd tacy faceci się biorą jak Ty ! Współczucia dla żony, o ile taką posiadasz bo z takim podejściem wątpię. TAaaaaa jest taka stara, że powinna już wieko trumny nad sobą zamknąć i pełznąć w kierunku cmentarza. Mam 28 l, mam jędrne ciało i zero zmarszczek. Jestem młodą kobietą ! wbij sobie to do pustej głowy! A ty ile masz lat ? 20 ?? to zapewniam ciebie, że te 6 latek szybciutko zleci an się nie obejrzysz w moment. I ciekawe czy będzie Tobie miło jak jakaś nastka powie, że ty stary ch..j już jesteś. Palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on ma 34 lata
i do tego jest prawiczkiem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez dziewica
Witam, mam 25 lat i tez jestem jeszcze dziewica (jak wszyscy mowia - bardzo atrakcyjna), podobnie jak jeszcze pare moich znajomych. Bylam kiedys u psychologa (nie z tego powodu) i terapeutka powiedziala ze najwiekszym bledem jest uleganie presji otoczenia, ze nalezy to czy tamto. Kazdy z nas wie co jest dla niego dobre i wlasciwe, u innych pewne sprawy przychodza wczesnie (czasem zbyt wczesnie), u innych troche pozniej. Nie ma w tym nic nienormalnego wiec bardzo prosze sie wstrzymac z krytyka ludzi, ktorych wartosci sa inne od waszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szumba
super skansen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy tylko ruchac byscie chcialy.... a jak znajdzie sie jedna czysta miedzy wami to zadziobiecie jak jakies glupie ptaszyska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez dziewica
Dodam jeszcze tylko ze nie uwazam sie za kobiete niedojrzala mentalnie, jak niektore osoby na forum o dziewicach w moim wieku sadza. Bylam pare razy zakochana a niedawno nawet bardzo, na szczescie w pore zorientowalam sie ze facet byl palantem, byl zonaty i szukal przygody. Oszukiwal mnie i zone po mistrzowsku. Nie mnie jednak, nie sadze ze to moja wina, ze zle ulokowalam uczucia i sie zawiodlam. Mezczyzni, ktorzy mi sie podobaja, zwykle sa juz zajeci - a ja mam swoje zasady i nie mam zamiaru przespac sie z kims tylko po to by stracic tzw. wianek. Schowajcie wiec "dobre ciocie" sobie swoje rady i nie mieszajcie ludziom w glowach ze cos z nimi nie tak. Zajmijcie sie swoim zyciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja 23
choć czasem myslę Że byloby fajnie je stracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocolate000
dla ciebie ladna, a dla facetow moze niekoniecznie, rozne sa gusta, dziewczyny najczesciej inaczej podchodza do pojecia piekna niz faceci, dla mnie ladna moze byc jakas dziewczyna, a dla wiekszosci facetow ona bedzie przecietna, albo brzydka, bo nie ubiera sie w krotkie kiecki, nie farbuje wlosow, nie ma duzego biustu itd znam dziewczyny ladne, ktore sa niesmiale, nie sa typem imprezowiczek i faceci nie interesuja sie nimi, bo uwazaja je za wieczne dziewice, nawiedzone katoliczki, czy niewiadomo co jeszcze, a dla mnie bycie dziewica w wieku 26 lat jest dziwne, bo czy taka osoba w ogole nie ma potrzeb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja 23
Owszem, pojecie szeroko rozumianej atrakcyjnosci fizycznej jest wzgledne. Nie mowie ze uwazam ze jestem super laska itp... Masz racje ze wiekszosc dziewczyn tak o sobie mysli i pisze, a moze lecza w ten sposob tylko swoje kompleksy. Ja powtarzam tylko slowa moich znajomych, w tym w wiekszosci kolegow (w calym swoim zyciu slyszalam to wiele razy) stad wnioskuje ze nie jestem "odpychajaca" dla mezczyzn, jesli o to Ci chodzilo. Podobnie jak pisala autorka, mnie rowniez nikt nie wierzy jak mowie ze jestem dziewica, no bo przeciez jak to mozliwe ze taka dziewczyna z nikim nie byla. Jesli bycie z kims oznacza tylko kontakky fizyczne to owszem nie bylam z nikim, ale zakochana po uszy bylam juz pare razy, i nic nie poradze ze czasem z przyczyn niezaleznych ode mnie nasze drogi sie rozeszly. Uwazam ze nie ma nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
dlaczego oceniacie dziewczYne po tym czy ma blone czy nie? az tak ograniczeni jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez dziewica
Do chocolate000: Zgadzam sie z poprzedniczka, ze za \"piekno\" kazdy uwaza cos innego, ale przeciez nie ma kobiet brzydkich, sa tylko bardziej lub mniej zadbane. Idac tym tokiem myslenia to jestem mloda, zgrabna i zadbana kobieta a mezczyznom chyba tez sie podobam, bo adoratorow mi nie brak. Nie wazne. Uroda nie ma tu kompletnie zadnego znaczenia. Mieszkajac w tzw. panstwie wysoko rozwinietym, stwierdzam ze na wiekszosc jego mieszkanek chyba zaden Polak by nie spojrzal gdyby kierowal sie tylko kwestia fizyczna. Wieksza ich czesc ma ogromna nadwage a i o ubior tez specjalnie nie dbaja. Zwykle maja one jednak partnerow co tylko potwierdza ze nie o urode tu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez dziewica
Acha, co do krotkich spodniczek i duzych cycow, to mysle ze nie w tym tkwi kwintesencja kobiecosci. Atrakcyjna kobieta i w starych dzinsach i t-shircie potrafi wzbudzic pozadanie u plci przeciwnej. Nie oceniaj tez prosze ludzi ktorych nie znasz, jako ze nie jestes osoba kompetentna by szafowac slowami ze ktos jest normany, badz nienormalny. Mozesz tym urazic wielu wartosciowych ludzi, ktorzy nie sprowadzaja calego swiata do spraw lozkowych. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale aleee
Ale macie problemy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollollol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym raczej powiedziała, że to trochę dziwne, że jeszcze nikt jej się na tyle nie spodobał, żeby chcieć to zrobić (no bo nie uprawianie seksu gdy się do nikogo nic nie czuje, nawet pożądania to raczej normalne). Nie zakochała się nigdy? Może mieć problemy emocjonalne albo wyjątkowego pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
Czy wy nie potraficie zrozumieć, że są jeszcze na świecie osoby, które do seksu potrzebują miłosci? Że popęd i pożądanie mogą czuć tylko wtedy kiedy kogoś szczerze kochają? Że potrzebują czuć się kochane, a przede wszystkim SZANOWANE przez faceta z którym idą do łóżka? Czy wy jeszcze wiecie co to jest poczucie własnej wartości, własna godność? Mam wrażenie, że teraz kobiety lezą do wyra z kim popadnie, nie zwracając uwagi czy facet je kocha, czy je szanuje i czy myśli o nich poważnie, bo przecież, jak ktoś napisał, "w dorosłym wieku seks to norma", tak jak normą jest to, że rano idzie się po bułki do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
kocham, nie kocham, ale jestem z chłopakiem x miesięcy i seks uprawiać muszę, bo to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze za 2 lata
jakas zyczliwa kolezanka zaloze o mnie taki topkie:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co być z chłopakiem, którego się nie kocha? Szanować siebie trzeba ale szanujcie też uczucia drugiej osoby i przede wszystkim własny czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
late21 Tylko, że prawdziwa miłość przychodzi z czasem. To co większość ludzi, szczególnie bardzo młodych, nazywa dzisiaj miłością, tak naprawdę miłością nie jest. Przerażają mnie topiki 15-latek, które twierdzą, że one tak bardzo kochają swojego chłopaka i że on ją też tak bardzo kocha. Albo dziewczyn 25-letnich, które piszą, że są ze swoim chłopakiem już 5 lat, bardzo go kochają, ale nie wiedzą czy to ten właściwy. Skoro nie wiesz, to znaczy że nie kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
no i właśnie o tym piszę, że seks to nie norma, seks to coś szczególnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złe przykłady dajesz. Nie rozumiem "wielkiej miłości" piętnastolatków, tak samo jak rzekomej miłości osób dorosłych ale mimo tego wahania czy chciałoby się z partnerem spędzić resztę życia. Jeżeli się wahamy to znaczy, że tak naprawdę tej osoby nie kochamy. Jeżeli mamy naście lat, mieszkamy z rodzicami i jeszcze nie zaznaliśmy prawdziwego życia to też raczej nie możemy mówić o miłości do grobowej deski. Ale nie oszukujmy się, książę z bajki zazwyczaj pozostaje tylko w bajce. Jeżeli jesteśmy dorośli, dojrzali psychicznie i spotykamy kogoś wyjątkowego, w kim się zakochujemy i mamy ochotę to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheikh
Wiecie co,jak tak sobie dluzej o tym mysle,to odnosze wrazenie ze faktycznie nie jest dobrze. Tyle ze nie z ta dziewczyna a z calym tym stereotypowo myslacym spoleczenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jest KATOLICZKĄ? Przeczytałam 3 str wątku i jakoś nikt na to nie wpadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja z konstancina
oderm a masz racje!!!! w calosci Cie popieram,ktora normalna w tym wieku bedzie dziewica? Pewnie moze i ladna ale ma cos z garem i nikt jej nie chcial,albo ona nie chciala.proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może ja coś dorzucę od siebie - mam 23 lata i jestem dziewicą - jestem b. atrakcyjna(nie jest to mój wymysł) , nie ma też nic z garem :D - mam potrzeby seksualne i nie jestem jakaś oziębła specjalnie, jestem towarzyska, lubie poimprezować i lubię męskie towarzystwo , ale jestem estetką i ie wyobrażam sobie abym mogła pójść do łóżka z kims kto mnie fizycznie nie pociąga a jednocześnie potrzebuję do tego uczucia - nie uznaję seksu dla sportu tylko po to aby zaspokoić czysto fizyczne potrzeby - spotykałam się z wieloma facetami ale zazwyczaj jest tak , że koles p trzeciej randce ciągnie mnie do wyra - wtedy się z nim żegnam bo wiem , że jemu chodzi tylko o ta aby zaliczyć kolejną naiwną a ja nią nie jestem - zwyczajnie tak się złożyło, że jestem w trakcie poszukiwań swojej drugiej połówki i zrobię to z kimś kogo pokocham i kto pokocha mnie a nie tylko moje atrakcyjne ciało i wygląd - muszę czuć że facet traktuje mnie poważnie i szanuje - do tego musi być przystojny - takie mam wymagania bo sama też mam wiele do zaoferowania i nie obchodzą mnie opinie kafeteryjnych nimfomanek - wiem ile jestem warta i wiem , że jestem marzeniem wielu facetów, wiem , że nic mi w głowę nie dolega i , że kiedyś jakiś facet będzie miał ze mnie pocieche, ale ja też ie zadowole się byle ochłapem - stąd moje dziewictwo w wieku 23 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh a te oburzone laski , które tak się dziwią jak to można być dziewicą w wieku takim i takim to śmiech na sali jest - wiem , że wam się spieszyło strasznie bo w sumie jak się jest pasztetem to trzeba brać co się nawinie i dawać dupy dobrze bo w sumie co innego faceta może przy was zatrzymać:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×