Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lubie czekolade

schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

Polecane posty

witam ja tez sie przyłączam od dzisiaj do was :) w kupie siła;) chciała bym osiagnać cel II moze III jak sie uda:) dziewczynki jakie diety stosujecie??? podziwam was tyle kg za wami :) gratulacje:) !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam Was dziewczyny :) Katarina32-pytasz jaką stosuję dietkę...żadna specjalna dieta, to nie jest:) moja dieta, to poprostu mniej żreć;) jem 2 posiłki dziennie; śniadanie i obiad, nie jem wogóle już po godz 18, dużo piję herbaty zielonej, bo wspomaga w odchudzaniu ( przynajmniej w moim przypadku) czasami sobie poćwiczę, chociaż muszę przyznać, że ostatnio co do ćwiczeń to zrobił się ze mnie leń, kupiłam sobie skakankę, a wogóle na niej nie ćwiczę :/ ale najważniejsze, że kg lecą :) jeszcze 4 mi się zostały i koniec dietki:) najważniejsze, to jeszcze utrzymać tą wagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wymarzony cel to 54 kg., ale przy 56 kg. też juz mogę zaprzestać odchudzania. Chciałabym aby latem moja waga pokazała 56kg i tak już została na zawsze :) tylko w tym cały problem że lato tuż, tuż. Miesiąc i 4 kg. mniej, a więc na poczatku czerwca powinnam być szczęśliwa, jeżeli wytrwam , ale mam nadzieję, że tak będzie. Tym Razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzastina21 - witaj , a więc musimy się wzajemnie dopingować, dziewczyny idą w zaparte i dlatego musimy dotrzymać im kroku. Ja zamierzam jeść 4-5 posików tylko że śniadanie, obiad, kolacja to trzy podstawowe, a te 2 to dogryzacze w postaci jabłka lub marchewki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś zjadłam jogurt naturalny z musli na śniadanie.A przed śniadaniem był rower 30 minut-myślałam że padnę:)Ale dziś muszę ostro podejść do diety i żadnych odstępstw!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Przyłączam się :). A jak jest u Was robienie brzuszków przynosi efekty? Bo u mnie jakoś niezbyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja chyba wykożystam okazję, że mój szkrab sobie niunia i pójdę trochę poćwiczyć brzuszki, przysiady,skłony i jak dam jeszcze radę, to poskaczę na skakance :) jakaś tam 3- co będę gorsza od Ciebie ;p ;) katarina- moimi głównymi posiłkami, to jest śniadanie i obiad, ale poza nimi, to też są owoce no i czasami też zgrzeszę i zjem jakiś słodycz, ale staram się prawie wogóle słodyczy nie jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Oj są zgubą, ja jak zaczełam regularnie co dziennie jeść jakieś słodycze, to nie wiadomo kiedy kilka kg przybyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziewczyneczki nie było mnie przez weekend- miałam faceta na karku hihihi ;) Przez weekend nieźle sobie pozwoliłam były frytki , słodycze, przede wszystkim z 2 razy najadłam się do syta aż brzuszek bolał :O:O:O , ale teraz mam 2 tyg bez niego więc muszę się wziąć za robotę bez pobłażania Dziś nie wytrzymałam i weszłam na wagę i jest 65 kg w środy 2 tydzień diety mija a ja co...... nadal tłusta :( 1 kg jak na razie zgubiłam :( do środy powinnam z 64 ważyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Waga w której się najlepiej czułam, to 54 kg przy 164 cm wzrostu, nie byłam za chudzona, ale szczuplutka, a poza tym wyglądałam jeszcze na mniej niż 54 kg ;). Teraz niestety ważę 10 kg więcej, nie jestem jeszcze gruba, ale źle się czuję z tą wagą, te fałdki na brzuchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
gumikawka...a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczynki :* Zaopatrzyłam się w mnóstwo warzyw min. (mrożonek) i mam warzywa na patelnie :) jakaś tam 3 zjadasz całą paczkę naraz tych warzyw?, mi się wydaje że ja mimo wszystko jem za dużo bo nie chudnę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jakaś tam 3- a do tych warzyw na patelnie dodajesz pierś z kurczaka pokrojoną w kosteczkę czy można bez mięsa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 160cm i ważę 65 kg i mam 27 lat w maju będzie 28 ;) Jak to jest z tymi brzuszkami jak się je ćwiczy to maleje tłuszczyk na brzuchu czy tylko mięśnie się wzmacniają? Przyznam się że ja ich nie ćwiczę i na brzuchu mam poduszeczkę, mięciutkie fałdki zalegającego tłuszczyku fee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
gumikawka- chyba całej paczki tych warzyw nie dałabyś rady zjeść ;) 5 osób by sę tym najadło ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dariuś23 widzisz Ty masz skurczony brzuszek, a mi się wydaje że mogła bym zjeść konia z kopytami choć przez te prawie 2 tyg trochę się skurczył ale mi się wydaję że mogę tak jak kiedyś (jadłam naprawdę dużo) i chyba w psychice mi to siedzi że nadal mogę wiele :( Ostatnio ugotowałam sobie taką mieszankę z warzyw mrożonych i jak je wyłowiłam z wody to była tego taka miseczka - (zjadłam wszystko na raz:(:() myślisz że to też za dużo?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumikawka paczka warzyw starcza na 3 dni(750 g).Dziewczyny co do brzuszków to nie polecam-jak robiłam to zaraz mięśnie się robiły i tłuszczyk był na zewnątrz:(Najlepiej robić brzuszki jak się już schudnie(nie będzie na nim tłuszczu)i wtedy zarysują się mięśnie(nie tłuszcz) Daria jak mam filet z kurczaka to dodaje,a jak nie mam to same jem:)Częściej jem same!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Najlepsze ćwiczenia na zgrabny i płaski brzuszek , to są brzuszki, nożyce-15-20 min dziennie-efekt gwarantowany! :) A ja właśnie jestem po ćwiczeniach: 50 brzuszków 50 przysiadów 50 skłonów zmęczyłam się i nie dam rady teraz poskakać na skakance, 'może' wieczorem sobie poćwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
daria...Trzymam Cię za słowo, że brzuszki dają efekt ;), ja robię je już prawie 3 tydzień i jakoś zbytnio nic nie widać, no ale robiłam ok. 20 dziennie oprócz weekendów. Stawiam glównie na ruch, bieganie, ćwiczenia, czasem rower, nie zamierzam się specjalnie głodzić, odstawie słodycze i nie będę jadła po 18, bo dużo to nigdy nie jadałam, więc raczej nie w tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria23 robisz jakieś odpoczynki między brzuszkami czy od razu zasuwasz 50? a te skłony to jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
gumikawa jestem ten sam rocznik, co Ty, tylko jestem z października ;). Ja uznaje, że najlepsze na chudnięcie jest bieganie, dużo i długo nie trzeba, a człowiek się konkretnie spoci i czuje, że się poruszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
gumikawka-jak robię brzuszki, to odpoczynek robię 2x inaczej bym nie wyrobiła ;p a jeśli chodzi o skłony, to są to stojące w rozkroku 20-30 cm z nogami wyprostowanymi i wychylam się w prawo i w lewo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Ja zrobiłam właśnie 40 brzuszków w dwóch seriach ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj na śniadanie nic bo za późno wstałam ;) kawa tylko z łyżeczką cukru, Na obiad: żurek z ziemniaczkami 2 wazóweczki czyli taka mała miseczka i kawałek mięska z zupy co później to się jeszcze zobaczy ale pewnie jakąś surówkę zrobię na kolacje i jednak będę jadła do 18 a nie jak do tej pory do 19, kupiłam sobie te danio do picia może jak będę bardzo głodna to go zjem na podwieczorek ale wolała bym nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
W dzień, to chyba lepiej się mocno nie głodzić, zemdleć gdzieś bym nie chciała ;). Ja przez spory czas jadałam bardzo mało w dzień, a dopiero jak wracałam do domu ok. 19, 20 się napychałam i to mnie zgubiło, a nie raz też jedzenie o 23, 24 w nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×