Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lubie czekolade

schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

Polecane posty

Gość kikulka
dziewczyny znacie sposób na pozbycie się apetytu? boję się ze może się u mnie zaczynać bulimia, na razie nie mam tak że nie jem nic lub jem wszystko, ale zdarza mi się (nie aż tak często) ale szczególnie wieczorami że mam ochotę na wszystko i wcinam i mam wyrzuty że zjadłam a nie powinnam bo po 18 staram się nic nie jeść ale nie lecę za każdym razem do WC ale jak czuję że zjadłam za dużo na raz to wymiotuje (ale to nie są jakieś ogromne ilości) zdarza mi się to kilka razy w tyg 2-3 od niedawna w zasadzie, bo boję się że za dużo jednorazowo zjadłam kcal. ale nie robię tego tak obsesyjnie, bo chciała bym być chuda ale zawsze chyba miałam małą nadwagę Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej! Co tu dzisiaj tak cicho?? Ja właśnie przed chwileczką skończyłam ćwiczyć:100 brzuszków :)(nie mogę uwierzyć, że udało mi się tyle zrobić) i 50 skłonów dzisiaj zjadłam na śniadanie płatki z mlekiem, wypiłam 1 herbatę zieloną i 1 kawę czarną na obiad dzisiaj mam zupę pomidorową z ryżem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Hej! Daria...> w ilu seriach robisz 100 brzuszków? Ja wczoraj zrobiłam 60 w trzech seriach. Jakieś ćwiczenia na ud aby mi się jeszcze przydały. Myślisz, że przysiady wystarczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Super dzięki :). Ja jeszcze jestem przed ćwiczeniami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie ma za co :) ja z tej strony chcę jeszcze dzisiaj zrobić ćwiczenia ale na mięśnie brzucha :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
No ja się zbieram do biegania, ale chyba dopiero po świętach, bo mój kompan do biegania dziś nie może, a jutro już wyjeżdżamy. Biegasz może czasem? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Też bym sobie z chęcią pobiegała, ale nie mam takiej osoby, która by mi dotrzymała towarzystwa, wziełabym ze sobą męża ale on niestety do tego się nie nadaje, za słaby chłop jest do tego ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
:). Daria a do jakieś wagi chcesz dojść? Ja już w sumie robię 3 tydzień brzuszki, a mam wrażenie, że jakoś efektów nie widać, ale mam nadzieje, że tylko mi się tak zdaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Właśnie skończyłam robić I i II część ćwiczeń na te mięśnie brzucha :) Coś dzisiaj mam dobry dzień na ćwiczenia, bo wcale nie czuję się zmęczona, ale pewnie później wyjdą zakwasy ;p ;) Ja chcę dojść do wagi 60 kg, a może nawet do 57, to zależy jak będę wyglądać, bo zależy mi na płaskim brzuszku, a jak narazie jeszcze trochę brzuch mi odstaje, a Ty ile ważysz i do jakiej wagi chcesz dojść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Teraz ważę jakieś 65 kg (nie wiem dokładnie ile, bo mam kiepską wagę) przy wzroście 164 cm, więc mamy podobne wagi i wzrost. No właśnie ja też mam największy problem z brzuchem, bo mam taką budowę, że tych 65 kg po mnie nie widać, najgorsze są te fadłki. Zresztą nie ma co wpadać w paranoję, to żadna otyłość nie jest, tylko przez jakieś ostatnie dwa lata tak mi stopniowo przybywa i się obawiam żeby dalej, to nie szło i chce teraz coś z tym zrobić. Chciałabym zejść poniżej 60 kg, ja ważyłam 54 kg, to jakby było trochę za mało, bo wyglądałam jeszcze na mniej, ale tak 57 kg, to chyba by było w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
No to masz powera :), ja zrobiłam 70 brzuszków i jak na razie mam dosyć, później jeszcze poćwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej wszystkim!!!!!! ale super pogoda aż się chce odchudzać :D dziś mam 2 tydzień diety :D moja waga to 64kg a startowałam z ok 68-67-66 bo to zależy kiedy się ważyłam i też mam wagę nie dokładną, już się nie mogę doczekać jak spadnie poniżej 6 :) śniadanko płatki z jogurtem i kawa :) wczoraj też porobiłam trochę brzuszków :) ja mam do zgubienia oponki na brzuszku , tyłeczek i uda bo są pokaźne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
Hej hej :) No ja moje uda też nie są najfajniejsze ;), ale najbardziej wkurza mnie brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
A jak było z waszą wagą wcześniej tzn. powiedzmy 5, 10 lat temu? Ja to w sumie po skończeniu liceum za rok będzie 10 lat zaczęłam powoli tyć, no wiadomo zmiana stylu życia, siedzenie, jedzenie po nocach, nie regularne jedzenie głównie wieczorem, mało ruchu. Poza tym codziennie zjadałam coś słodkiego, a co dziwne, jak byłam dzieckiem i w LO, to potrafiłam i tydzień i dwa nic słodkiego nie zjeść, jakoś mnie specjalnie nie ciągnęło. Na szczęście szybko się odzwyczajam i teraz ostawiłam słodycze, no wiadomo raz na tydzień można coś słodkiego, no ale to i tak jest różnica niż codziennie. Poza tym nie jem dużo i nigdy dużo nie jadałam, no ale tej zimy to chyba ze 4, 5 kg przytyłam i to już widać. I tak mi wyszło, że przybywało mi ok. 1 kg na rok, w perspektywie roku może to nie jest dużo, ale to w sumie jest ok. 10 kg, to już trochę jest, tym bardziej, że przez znaczną większość swojego życia byłam szczuplutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja znów nigdy nie należałam do szczupłych osób, raczej zaliczałam się do tych przy kości. Przed ciążą ważyłam 66 kg, a pod koniec ciąży już koło 80 ;/ jak urodziłam w listopadzie 2007, to ważyłam już 77kg aż do grudnia 2008 ;O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
sfdghhyhyy- ile masz lat i skąd jesteś? ja jestem z woj. wielkopolskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja już jestem po obiedzie, jednak nie miałam pomidorowej tylko coś naszłam mnie ochoto i zrobiłam spaghetti :) mniammmmmmm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
A jak dzis nie mam fazy na ćwiczenia strasznie się męczę, no ale poćwiczyłam trochę. Najlepsze było jak w LO chciałam przytyć i nie mogłam :D, no ale marzenia się spełniają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było tak że zawsze czułam się w porównaniu z rówieśnikami przy kości, ale kilka lat temu chodząc jeszcze do szkoły średniej wzięłam się za siebie i udało mi się to był okres przed maturą więc stres też się do tego przyczynił, bo nie chciało mi się jeść przez to wszystko i zauważyłam że trochę schudłam więc była to dla mnie motywacja i zaczęłam dodatkowo ćwiczyć i świadomie ograniczać jedzenie i zeszłam do wagi ok 56 kg :D wtedy poznałam mojego faceta (piękne czasy mmmm :D) wagę utrzymałam przez ok 2 lata (bardzo dużo spacerowaliśmy :) ) później znalazłam prace siedzącą blisko domu, zrobiłam prawko, już nie spacerowaliśmy tyle bo kupiliśmy autko no i z roku na rok znowu się upasłam przez ok 4 lata z ładnych kilka kg :( Brak ruchu i objadanie się dosłownie po nocach to główna przyczyna myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zbyt duże porcje na raz jedzenia, jadłam tyle co mój chłopak ;) to było jedzenie bez żadnych ograniczeń .... szczególnie nasze wspólne wieczory góra jedzenia i góra filmów :) :) przyznam się że do dziś tak lubimy tylko ja już nie wcinam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj też nie mam dnia do ćwiczeń ale się trochę zmuszam (robię różne wygibasy głównie podskoki przy muzyce przed lustrem) jak widzę jak się wszystko trzęsie jak galaretka blleee to mnie to mobilizuje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj godzine na rolkach. baardzo sie zmeczylam. to i dobrze. a w poniedzialek znow stae na wage:) ale ten czas szybko leci.. narazie zeszlam do 58 kg ciekawe ile jeszcze uda mi sie schudnac. jak narazie to dobrze sie odzywiam i nie mam napadu glodu. ale juz troszke slabne. jeszcze nigdy tak dlugo sie nie odchudzalam. a zaczelam 13 marca(piatek). taka dobra data:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuję się osamotniona dzisiejszego wieczoru ..... gdzie jesteście dziewczynki ? ..... :( Jaka jest prawidłowa waga przy wzroście 160 cm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ :D czekoladko z jakiej wagi startowałaś , bo nie pamiętam :O ? Ja marze o rolkach już od jakiegoś czasu super sprawa (przyjemne z pożytecznym) ale na razie brak mi $$$ :( a chciała bym kupić takie w miarę dobre żeby wytrzymały mi trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdghhyhyy
gumikawka...> Przy wzroście 160 cm, to bardzo idealnie to 50 kg ;), ale myślę, że to za mało, tak 55 kg, to jest chyba ok, zależy jeszcze jaką masz budowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też właśnie mi się wydaje że 50 kg i do takiej wagi chciała bym zejść to jest moje marzenie No cóż niema co ukrywać że mam sporo do zrzucenia ale by było super :D co ja gadam.... BĘDZIE SUPER !!! :D:D budowę mam taką zwykłą , nie jestem taka ubita, góra drobna, małe piersi, mała buzia, tylko ten tyłek i kulochy w tłuszczyk obrosły najbardziej, mam trochę szerokie biodra ale nie aż tak, po mamie, ale mama jest chudsza ode mnie i trochę wyższa nogi ma szczupłe, tylko brzuszek po ciążach jej został i do tego karmi go słodyczami hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ! nie było mnie tu wczoraj bo nie miałam czasu,cały dzień poza domem.Zaraz mnie czeka rower a potem śniadanie:)Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja już jestem po śniadaniu, zjadłam 5 kromek pieczywa wasa z twarogiem chudym i wypiłam 1 herbatę zieloną, a teraz piję kawkę :) jak mały mi zaśnie, to znów pójdę poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Własnie skończyłam ćwiczyć: 100 brzuszków w 3 seriach i 50 skłonów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×