Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dziewczyna 19 Paulina.

Proszę doświatczonych o radę... Kiedy ja go zaspokajam...

Polecane posty

Gość Dziewczyna 19 Paulina.

Proszę się wypowiedziec na ten temat. Ja i mój chłopak zaczęliśmy pieścic się oralnie i mieliśmy kilka prób związanych z sexem,bo planujemy rozpocząsc współczycie. Na początku on zabiegał o mnie,starał się żeby to mi było dobrze, ja zaspokajałam jego a on mnie,teraz widzę,że sytuacja się nieco odwróciła, on stara się bardziej o własną przyjemnoścm,nie piesci mnie tak jak kiedyś,widzę że nie stara się tak. Co moze byc tego przyczyną?? Dlaczego zaczyba byc egoistą jeśli chodzi o zaspakajanie potrzeb seksualnych? Jak mu o tym powiedziec..? Chodzi o to,że on już nie angazuje się tak bardzo jak kiedyś jeśli chodzi o te sprawy... :( ?? co mam zrobic? Bardzo go kocham, jesteśmy razem pół roku mamy po 19 lat. Proszę o radę doświatczonych, proszę nie wyśmiewac mojego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeśli nie potrafisz SZCZERZE POROZMAWIAĆ o tym, czego Ci brakuje lub przeszkadza w związku, to nie zabieraj się za seks! Po prostu nie dorosłaś (mentalnie) do tego. :( A zatem nie tutaj, na forum PUBLICZNYM, tylko z partnerem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 05.07.1985
kant - wazne ze rozpoczasc ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Rozmawiałam z nim o tym... Powiedziałam co mi przeszkadza... Ale jakoś nie widzę,że go to ruszyło. Jak mam na niego wpłynąc,zadziałac? Nie koniecznie rozmową... Może ja też powinnam więcej "brac" dla siebie a nie tylko dawac? Może to go zastanowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mnie nie zrozumiałaś. Ja nie mówiłem o GADANIU, tylko o ROZMOWIE. Rozmowa to WYMIANA zdań, poglądów, mówienie o swoich oczekiwaniach i odczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Powiedziałam Mu ostatnio,że nie jest odpowiednio dojrzały na to by uprawiac sex. Rozmawialiśmy o tym,ale jakoś nie widzę różnicy w tym co robi po rozmowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Też tak uważam. Ale jeśli chodz i same pieszczoty. Konczy się na tym,że on jest usadysfakcjonowany. A ja? Ja dochodzę zdecydowanie później niż on. Albo pieszczoty oralne, kiedyś garnoł się do robienia mi minety, ja nie chciałam bardzo,ale to się zmieniło. Może się zraził? Boje się tak naprawde z nim POROZMAWIAC. To tak jakbym się domagała czegoś z jego strony,ale jeśli mnie kocha to powinien sam starac się o to ,żeby mi było dobrze,nie powinnam go o to prosic... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
W życiu jest inaczej,zdecydowanie inaczej. A może to wynika z tego,że on nie jest bardzo doświatczony w "tych" sprawach? Nie wie czego dokonca mi potrzeba? Nie wiem już jak to jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Dobra. Może inaczej. To co mam zrobic ,zeby zmienic jego podejście do tego? Może powinnam się inaczej zachowywac w łóżku. Pokazac mu,że jeśli on tylko bierze to ja też powinnam tylko brac? Ostatnio ja się starałam a on nie był zbyt zaangażowany, wogóle to koliduje z tym co on mówi. A mówi,że mnie kocha,że uwielbia to robic,że chce zeby mi było dobrze... Moze poprostu ja chce tego za często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
No kiedyś wiedział... Co z tego, jakie mam wnioski wyciągnąc. Rozwin to jakoś. To znaczy,że co się niby zmieniło,że już nie wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zouzol
Garnoł?? ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Znaczy chciał tego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez kiedys
wylizywalem swojej dziewczynie patelnie do bialej kosci :) ale ona sie wstydzila krepowala i ogolnie nie chciala . Teraz nasze dni sa policzone bo wole walic konia niz sie nia zajmowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaksi tam facet
my inaczej podchodzimy do seksu niż wy. Wasza seksualność jest bardziej skomplikowana. On początkowo starał się żeby poznać w jaki sposób dochodzisz do orgazmu a teraz stało się to że wie a ty mu i tak sprawiasz tę sama przyjemność bo wiesz jak facetowi dogodzić a jest to bardzo łatwe. Porozmawiaj z nim i powiedz mu, że on niech cię najpierw doprowadzi do orgazmu a ty jak będziesz po, bo ciebie podnieca to gdy możesz jego doprowadzić do orgazmu gdy jesteś już po swoim.Odwrotnie to u nas nie działa ,bo nam się już nie chce gdy się spuścimy taki jest mechanizm seksualny faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
Chyba powinnam tak zrobic... :P Ale ostatnio chciał zrobic mi minete,ale w domu nie bylismy sami, bałam się,że będę krzyczec z rozkoszy :P bo mnie tak to podnieca.... i odmówiłam :( Teraz widzę,ze miałabym to czego chce gdybym Mu nie odmawiała wtedy kiedy on chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość libertanin
tu potrzebna porada doświadczonego księdza. ja się na tym nie znam :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyna 19 Paulina.
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×