Mam pytanie do ciężarnych i mamuś

Moze autorka chce udowodnic,ze mamy potrafia rozmaiwac tylko o kupkach i kaszkach:):)??czyzby?? Nie wszytskie mamusie:)W poczatkowej fazie zakochania w dziecku nie czytalam!!mialam wazniejsze zajecia:)Ale to zrozumie tylko mama:)

Pewnie autorka nie jest mma i nie potrafi zrozumiec fascynacji jaka oagrnia kobiete,ktora wlasnie wydala na swiat mala istotke:) Ale to absolutnie nie przeszkadza w czytaniu:)Zapewniam!

nie wiem co chciala udowodnic autorka ale ja chyba jestem inna bo nawet po samym przyjsciu na swiat dziecko nie bylo dla mnie kims na kim powinnam tylko skupiac uwage. jesli wiec autorka mysli ze kazda matka siedzi w domku z dzieckiem i nie ma poza nim zadnych zainteresowan ani wlasnego zycia to bardzo sie myli.

Autorka czuje sie lepsza od mamus??czyzby kompleks??

tak czy inaczej skoro taka oczytana... to mysle że powinna wiedziec że zwracając sie do kobiet powinna napisać przeczytałyście, zamiast przeczytaliscie

a ja zaraz po narodzinach czytalam jezyk niemowlat :D teraz jestem na etapie jezyk dwulatka w miedzyczasie czytalam powiesci i poradniki psychologiczne :) autorka tez czyta dziewczyny !!! tylko nie tyle ksiazki co wypowiedzi na kafe :D

Ja tez przeczytalam Jezyk niemowlat i Jezyk dwulatka:)Bardzo fajny poradnik:)

z tymi pieluchami autorko to tez przesadzilas bo wyobraz sobie ze dzis np. to ja zadnej pieluchy swojemu dziecku nie zmienilam:P tak wiec nie dowartosciowuj sie tutaj bo kobieta majaca dziecko nie znaczy glupsza

wycofała się bo chyba się niespodziewała że można czytać bedąc matka :p

Autorka liczyla na to,ze wyladuje swoja frystracje na glupich kobietach:) Coz nie wyszlo??Pozdrawiam.

Ale jeszcze probowała podciągnac te ksiązki pod jakies "nie na poziomie"- takie wrazenie odniosłam. Swoją drogą ja w lutym akurat mniej czytałam, bo dłużej w pracy siedziałam wiec wieczorami byłam padnięta. Wydaje mi się , ze jeśli ktoś dużo czytał przed ciążą to raczej dalej tak będzie robił:)