Lubicie baleriny ????

Nie cierpię i w życiu tego nie założę!

NIE! :O

dlaczego ? niektore sa fajne :)

jest, tylko to nie polka ;/

baleriny hahaha jaka durna nazwa ale akurat nogi wygladaj jak balerony w nich

ja lubię i już nie mogę doczekać się wiosny:D

Obleśne - infantylne, jakby w ogóle nie miały podeszwy, niskie podbicie, okrągłe noski a jak ślicznie skracają nogi. No i jak kaczka się w tym chodzi.

wole baleriny niz szpilki od ktorych robia sie zylaki :) sa wygodne przynajmniej

jak buty moga byc infantylne? hahahah to tak jak Jaka moze byc ksiazka? - ciekaw - interesujaca Czesiu jaka moze byc ksiazka? - zajebista :o

baleriny są OK ja lubię :) mam, noszę i chwalę :) a jak się komus nie podobają, to nie musi nosić, ale po co robić od razu na ich podstawie portret psychologiczny właścicielki? :/ :P

ja tez lubie,mam z 30 par

Proszę tutaj - http://www.paradashop24.pl/pl/p/BALERINY-SZYDLOWSKI-105-/868 Mnie takie odpowiadają - w balerinach również można mega efektownie wyglądać, ale wiadomo przecież że najpierw obuwie należy odpowiednio dopasować, co nie?

Paskudne, jak wypolerowane miski z drewna. I ta wygięta podeszwa.

Lubię i noszę, mam zgrabne nogi, więc krzywdy mi optycznie nie czynią. Ktoś, kto ma toporne łydki, czy wyżej wspomniane balerony nie może sobie na nie pozwolić :p, musi wyszczuplić nogi za wszelką cenę.

Nie. Prawie każdy zle w tym wygląda chyba ze jakaś ze wzrostem 180cm

Długie, szczupłe nogi wyglądają dobrze.

Tak, ale np. w takim stylu - https://www.merg.pl/product-pol-55317-KORONKOWE-ESPADRYLE.html Moim zdaniem buty nie mają być przesadzane, ale muszą mieć w sobie to coś. Zazwyczaj klasyczne baleriny są dla mnie zbyt proste - to jednak nie ten klimat.

ja lubie, ale musza miec jakis fajny akcent - takie proste jakos mnie nie urzekaja. Ostatnio duzo biegam w tych https://multu.pl/niebieskie-baleriny-piccolo-7e28hob5y-a11 bardzo fajnie prezentuja sie na nodze i pasuja nie tylko do spodni, ale tez do sukienki :)