Wizualizacje,afirmacje,Prawo Przyciagania - Nasze doswiadczenia i sukcesy

oni nie muszą ;) mi się od PM nie pogarsza

http://www.huna.net.pl/name-News-article-sid-485.html proponuje tu poczytac,warto

Hej dziewczyny ile pigul trzeba wziasc zeby tak miec jak wy ?

co jak co ale PM działa ;) a po obejrzeniu secretu to życie stało się lepsze ;) tzn pewne rzeczy muszą do człowieka dotrzeć

blaszane gumniaki -> a możesz rozwinąć wypowiedz albo jakieś sukcesy podać? :)

Cytaty na "dzien dobry" : “Motywacja jest tym, co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać.” Jim Ryun “Droga do sukcesu to podjęcie zmasowanych, zdeterminowanych działań.” Anthony Robbins “Masz wszystkie możliwe powody, by spełnić swoje największe marzenia. Wyobraźnia plus innowacja jest równa realizacji.” Denis Waitley “Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło”. Gabriel García Márquez “Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć”. Napoleon Hill “W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość”. Budda “Jeśli jedna osoba coś potrafi, każdy może się tego nauczyć”. teza NLP “Motywacja jest tym, co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać”. Jim Ryun “Najważniejszym powodem, dla którego ludzie nie osiągają tego czego chcą jest to, że sami nie wiedzą czego chcą” T. Harv Eker “Każdy mistrz był kiedyś do kitu” T. Harv Eker

po pierwsze nie przejmuje sie tak jak wcześniej ;) można powiedzieć ,że leje na wiele rzeczy już a i tak się one zakańczaja pozytywnie jak np oddawanie różnych rzeczy po terminie np projekty albo coś :P wszystko mi sie udaje bez najmniejszego wysiłku ;) po zapoznaniu się z prawem przyciągania i tym jak ono działa

Witam.Mam pytanie czy ktoś posiada ebooka "Proś a będzie ci dane" Esther i Jerry Hicks.W internecie są dostępne tylko fragmenty. Pozdrawiam

ja sie chyba przestane w to bawic... skupiam sie na jednym a dostaje co innego... wydaje mi sie ze dobrze wszystko robie a efekty sa po prostu zaskakujace tylko nie pozytywnie zaskakujace a dziwnie zaskakujace ;p tez tak macie? ze chcecie jedno a dostajecie cos czego nie chcecie chodziaz o tym nie mysleliscie w ogole?

często wiele rzeczy się dzieje dla naszego dobra wbrew pozorom

stefan -> nie patrzyłam tak na to, ale moze warto . dzieki :)

A jak zaobserwowałam że sie dzieje Owszem PM działa -ale do rzeczy pracy -spraw bardziej materialnych. Miłość to bardziej złożona sprawa. Poza tym zycie ma jeszcze edukacyjny cel - my dążymy do własnego rozwoju a nie do posiadania tego co chcemy.

Czyli mozna zyc jakby tego nie bylo po prostu;] skoro do najwazniejszych rzeczy sie nie przydaje;] Chcialam faceta X, a dostalam facetow Y i Z ktorych wcale nie chcialam (znam ich) ;] A jesli chodzi o rozwoj to na prace powinno dzialac -tez szukam konkretnego stanowiska... ale narazie nie mam...

wejśc w stan alpha? z gory dziękuję

Hej! W końcu postanowiłam się przyłączyć do Waszego forum:) Sama stosuje pozytywne afirmacje, myślenie, uprawiam jogę i różne inne pomagające mi przeżyć życie jak najlepiej:) Z chęcią będę się dzielić moimi doświadczeniami. Na początek polecam Wam super stronkę http://www.pozytywnemysli.pl/ . Ja co tydzień dostaje od nich ciekawe artykuły bądź ebooki :-) Pozdrawiam Pozytywnie! :-)))))

dostaje to o co prosze, tylko czas realizcji jest rozny... nieraz pomysle i.... juz ...a czasami troszke to trwa... ale to dziala jesli komus nie dzial oznacza to tylko jedno.... musi pracowac nad swoim wnetrzem, nad swoimi myslami ,uczuciami konieczne jest ulozenie w sobie spraw wew, by nie budzily watpliwosci :D pozdrawiam cieplo

Witam serdecznie wszystkie Panie :) Pstanowiłam dołączyć do forum, bo temat ten jest mi bliski a bardzo ciekawe rzeczy tu piszecie.Cóż ja prawo przyciągania stosuję od dość dawna , tyle że wcześniej wydawało mi się , że to moje przeczucia że coś się stanie itd.A musze przyznać że czasem mam wrażenie, że kiedy stosowałam to prawo nieświadomie to miałam lepsze wyniki niż teraz.Czy któraś z Was ma podobnie ?

parę dni temu znalazłem się w MediaMarkcie. Pierwszy raz zobaczyłem elektroniczną ramkę na zdjęcia, nawet nie miałem pojęcia że coś takiego jest. Były różne, ale taka dobra kosztowała około 500 zł. Pomyślałem sobie że przydałaby mi się taka do pracy. 2 dni później dostałem ją w prezencie, najbardziej wypasiony model :D

dyta -> tak, też mam takie wrażenie. Kiedy nie wiedziałam , że coś takiego 'oficjalnie' istnieje, to rzeczywiście przytrafiały mi się takie różne 'zbiegi okoliczności', tylko że wtedy nie stosowałam się do wytycznych typu : czuj się dobrze, wizualizuj itd. Skłonności do wizualizacji to zawsze miałam, ale nie siliłam się na dobry nastrój, po prostu przeżywałam aktualne emocje i po prostu skupiałam się na myśleniu o tym, czego chciałam. No i efekty były lepsze... Boski -> ale nie wspominałeś nikomu z otoczenia, że podobają Ci się takie ramki? Ja kiedyś miałam podobnie z naszyjnikiem, podobał mi się bardzo, oglądałam, chciałam kupić, ale miał zepsute zapięcie. A potem dostałam taki sam na urodziny od kumpeli, tyle że z działającym zapięciem. I najlepsze że zapomniałam o tym, że go kiedyś chciałam :D Ale nie wiem, czy to prawo przyciągania zadziałało czy naprawdę przypadek , bo nie wizualizowałam się na tym naszyjniku specjalnie, ot spodobał się, chciałam mieć, ale nie mogłam no i trudno ;]

A może w takim razie to "parcie na szkło" nas tak blokuje. Że musimy to mieć już teraz już natychmiast?

wella11 wspomniałem tylko raz, mojej kobiecie gdy byliśmy w MediaMarkt. Nie przejęła się tym zbytnio bo sporo innych rzeczy mi się podobało. Tę ramką dostała ona od współpracującej z nią firmy a następnie podarowała mi :)

"parcie na szklo" :D ... tak to moze blokowac bo pod takim wielkim parciem jest wielki uczucie braku i dlatego wtedy jest blokada poza tym dobre efekty uzyskujem gdy poswiecamy na wizualizacjie okreslny czas.. np 15 rano po przebudzeniu i tyle samo tuz przed zasnieciem a przez caly dzien utrzymujemy uczucia na pozytywnych wibracjach czyli gdy nam spada dobry nastoj przekierowujemy je natychmiast na co pozytywnego

Ehh no właśnie to parcie...tylko jak tu nie mieć parcia jak się bardzo chce ;) Może w takim razie trzeba przyjąć postawę , że jak już wyrazimy swoje życzenie to wszechświat zdecyduje czy jest ono dla nas odpowiednie...A czy Ktoś z Was zdołał w ten sposób przyciągnąć jakąś osobe?

Podzielę się z Wami ciekawą stronką, myśle że warto tam zajrzeć :) http://tajemnica.wordpress.com/

Mi się wydaje, że mi się udało, odezwał się do mnie jeden kolega, z którym chciałam porozmawiać od dawna, ale kontakt nam się urwał - raczej on go urwał ;) no i rozmyślałam dużo o nim, ale nie w sposób negatywny. no i się odezwał rzeczywiście... tylko że nie pozostał na długo w moim życiu ;) ale widać tak miało być :)

Ten kolega o którym pisałam powyżej właśnie mi życzenia wysłał, ale bardzo możliwe , że wysłał to samo do każdego. No ale jest to namiastka kontaktu - to tyle na razie w temacie przyciągania ludzi ;)

Wesołych Świat moi Drodzy? Widzisz Wella czyli jednak coś jest.

No wesołych :) Zastanawiam się teraz nad snami, kilka razy na forach o PP to pytanie padło, ale nikt się odpowiedzi nie doczekał: czy jesli ktoś nam się śni często to oznacza, że: 1. my często o tej osobie myślimy i dlatego nasz mózg podsuwa nam takie obrazy 2. ta osoba o nas myśli 3. 1 i 2 razem 4. inne ? ;)

Nei wiem jak to jest z tymi snami. Kiedyś mi sie śnił hmm bardzo osobliwy sen. Błądziłam po jakimś zakładzie pzremysłowym. Wszędzie było ciemno bo była noci jakoś nie widać było żywego ducha. Ale w tym śnie miałam przeświadczenie że mam jakiś konkretny cel ale nie potrafiłam sobie uśiwadomic o co konretnie chodzi. Z drugiej strony sie jednak bałam i czułam niepwenośc. Wreszcie zaszeło świtać i pojawił sie jakiś facet. Rozpoznał mnie i dziwił sie że tak długo mnie nie ma bo "On na mnie czeka". Byłam ciekawa co to za on i o co wogóle chodzi. Więc prowadził mnie do bardz jasnego biurai jakoś zrobił się dzień. Kazał mi troche poczekać "Bo on zaraz do mnie przyjdzie". Sie okazało że to czeka na mnie mój "Sąsiad Ktoś" Na moj widok rozpromienił sie i powiedział że nikt go tak nigdy nie kochał jak ja. I Wtedys ie obudziła m