Kochac się i pieprzyć

Jak ostatnio, chcę się z tobą kochać i pieprzyć Cię. Obojętne, w jakiej kolejności. Szaleję za twoją cipką, szaleję za twoimi piersiami, szaleję za twoim brzuszkiem. Nie ważne czy będziesz mnie ssać, czy też siądziesz nade mną, żebym Cie wylizał. Nieważne, czy będę Cię brał w pupę czy w cipkę, czy będę ruszał się szybko czy powoli. Chce czuć zapach i smak twojej skóry i zawsze na końcu, zatonąć w twoich oczach. Biorę Cię jak chcę, jak mi w duszy gra, ale czy miałbym do tego serce gdyby nie twoje oddane spojrzenie? Wiesz, że do Ciebie piszę szmato. Wiesz wszystko.

zenua:O

ale że niby co|? i dlaczego mówisz tak brzydko na swoją mamę? ja bym nigdy maki nie nazwał szmatą...

Dlaczego nie zatytulowales \"Obojetnie jak, tylko mi daj! - Desperacja. Akt1.\" ?

zaqwert miej litość, nie epatuj, bo mnie szlag z zazdrości trafi...

zaqwert miej litość, nie epatuj, bo mnie szlag z zazdrości trafi...

o bosze i pomyslcie ze taki psychol chodzi po waszej ulicy, moze mieszka w waszym bloku, moze nawet mowi ci czesc. kurwa idz sie koles leczyc bo komus krzywde zrobisz

ja tam bym takiego psychola chetnie spotkac chciala ;):D

o boshe, mash racje ZiOmAlKo!

Uwielbiam Cie :*