POMYSKY aby nasz slub i wesele było wyjatkowe

tak jak w temaciee jakie macie pomysluu na ten dzien u mnie np. w szampanie bedzie pływała truskawka bede miala strzelajacy balon nad reszta myslee dzielmy sie pomyslami w tym wyjatkowym dniu

up up

strzelajacy balon raczej niema w tym nic wyjatkowego..jak dla mnie

A ja nie chcę żadnych udziwnień typu gołąbki (a jeszcze by mnie osrały), bańki mydlane czy inne dziwactwa. Rozumiem, ze ktoś chce jedną atrakcję, ale tak na każdym kroku to już chyba przesada. Z tego co wiem można mieć też pokaz sztucznych ogni, fontannę czekolady, pokaz tańca brzucha (?!), motylki srylki i tylko gdzies w tym wszystkim można zgubić to, czemu ma naprawdę służyć ten dzień. To jest wasz dzień, to wy jesteście najważniejsi a nie natłok dziwacznych atrakcji. Nie chciałabym zrobić z tego cyrku.

był podobny temat coś pt" jak urozmaicić ślub i wesele" padały tam jakieś propozycje o prezentach dla gości i takie tam....

ja nie pytałam czy komus sie podobaaa , tylko zaproponowalam dzielenie sie pomysłami co człowiek to rozne gusta:)

ok wieccc lecee szukac tematu:p

my myslimy o fajerwerkach po polnocy ;) czekoladki na talerzyku dla gosci,opakowane

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3960776

dziekujee Szara Ada u mnie na talerzykach bedzie tez akrteczka z podziekowaniem dla gosci i zyczeniami udanej zabawy

był wyjatkowy - skupiamiamy sie z Narz.nad strona duchowa całej ceremonii. Wybieramy wspolnie czytania i psalmy, bo to dla nas jest najwazniejsze. Wesele robimy, bo rodzice chcieli i tez finansuja. Gdbyby nie to nie byloby wesela, bo nam jest ono nie potrzebne. Po 6,5 latach zwiazku w koncu mozemy przed Bogiem powiedziec TAK i to jest najpiekniejsze. W temacie napisalas SLUB i wesele, a tylko o tym drugim piszesz. Chyba nie odrozniasz znaczenia tych slow. Jak mnie wkurzaja te obludne lale, co biora slub koscielny tylko po to, aby miec biala kiecke :/ to po co w ogole go brac, skoro sie nie wierzy? ah, beznajdziejne to i tyle. z reszta, i tak mnie autorka nie zrozumie, wiec nie wiem po co sie rozpisuje.

zrozumie zrozumiee sluchaj ja jestem w zwiazku juz 6 lat jestesmy po cywilnym i rownie mocno jak Ty pragniemy wlasnie wkoncu zlozyc przed Bogiem i swiadkami to magiczne TAK NAPIJ SIE MIELISYY , USPAKAJA

aha, i zeby nie bylo...Mamy zalatwione juz prawie wszystko, za wyjatkiem tortu, ciast i napojów. Data - 5.09.09. :) wszytkie szczegoly, szczegoliki dobrane :) WSZYSTKO, i to co przyziemne i to co duchowe.

a ty nie mow mi, co uspokaja...jestem farmaceuta, wiec wiem. twoja sprawa, czy rozumiesz, ja wyrazam swoje zdanie.

Ślub: - chciałabym, żeby schola śpiewała pieśni ….a organista ograniczył się jedynie do marsza weselnego. A1 i żeby scholi nie zabrakło skrzypiec ;) - myślałam o tym, żeby ktoś z bliskich niósł dary, czytał czytania, śpiewał psalm – ale jeszcze się zobaczy ….nikogo zmuszać do tego nie będę, ale byłoby miło - no i żeby po ślubie obsypano nas płatkami róż ;) Wesele: - w sumie żadnych udziwnień nie planuję, jedynie dobrą zabawę do białego rana przy jak mi się wydaje bardzo dobrym zespole, który umie poprowadzić wesele :D - zabaw oczepinowych MINIMUM

ja swoje tez wyrazilam

ja myślałam, żeby na stole rozrzucić płatki róż (oczywiście sztuczne) na białym obrusie będą pięknie wyglądały:), na pewno pękający balon, taka ścianka dla młodych: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d012a7a6abca932a.html na pewno podziękowania na talerzu w formie woreczka z migdałami + karteczka, ręcznie robione winetki .. na pewno płatki róż przed kościołem.. chciałam, żeby ktoś zaśpiewał mi Ave Maria

a moja ciotka wymyśliła sobie, żebym wzięła sobie 5 druhen (moje kuzynki) i wszystkie w takich samych sukienkach..:):)

Pieknaa ta sciankaa zaurcoczyla mnie ,, ale ja jestem kompletnie nic nie kumajaca w tego typu sprawach nie ma wizji jak to wykonac ja rownez chcilabym aby ktos mi zaspiewal ..

płatki róż na stole to kitowy pomysł. Wygladaja ładnie na początku, gdy sala jest pusta. Jak goscie zasiądą i wesele sie rozkręci to płątki będą sprawiac wrazenie chaosu i śmieci.

W Polsce nie ma czegoś takiego jak druhna - jest tylko świadkowa ... Wkurza mnie taka moda na kopiowanie tego co amerykańskie i nazywanie świadków drużbą a już w ogóle druhny w jednakowych sukienkach. Swoja drogą ciekawe która kobieta się zgodzi na a) wystapienie w takiej samej kreacji co 3 inne osoby b) w dodatku narzuconej odgórnie.

wizja: slub: -kolezanka (skrzypce) plus 2 wiolonczeslistki prawdop zagra nam na slubie -jesli bedzie moja kuzynka,moze zaspiewac AVE MARIA, glos zawodowy -wybierzemy psalmy czytania-tez chce aby swiadkowie czytali,ale zmuszac nie bede -mysle zeby przede mna do oltarza szla moja 1,6roczna chrzesnica i sypala kwiatki,i chrzesniak narzeczonego,4letni z obraczkami,ale nie wiem czy podolaja ;) -marsz na koncu (skrzypce) wesele: -poczatek:wszyscy tancza poloneza (z pana tadeusza),potem dopiero szampan lub odwrotnie,a potem nasz 1 taniec -kilka zabaw oczepinowych-w tym kolanko,bo to dla gosci zabawne -krotka gra na skrzypcach pana mlodego w ramach dedykacji