Oddam dziecko..

hej.. jestem tu bo potrzebuje rady.. Czuje sie tak beznadziejnie.. Był On, byłam Ja..było cudownie... Szczerze to nic mi sie teraz nie chce..Wiem ze potrzebuje tej rozmowy ale nawet nie potrafie wam tego opisac... On jest gejem... a raczej bi skoro był akze ze mna... Mam dopiero 19 lat on 21...wiem obrzydza was to pewnie ale mimo wszystko nadal go kocham... teraz tak dziwnie sie zachowuje...pokłocilismy sie...zdradził mnie...nie musze dodawac ze z facetem...teraz mieszka z jakas dziewczyna...a ja chyba jestem w ciazy... gdy probowałam z nim porozmawiac o tym miesiac temu dał mi do zrozumienia ze w gre wchodzi tylko aborcja...przeciez jak bylismy razem wybierał imie dla dziecka...planował nasza przyszłosc..slub..nie potrafie tego zrozumiec...Było mi z nim tak cudownie jak z nikim nigdy...tylko przy nim czułam sie soba...a teraz.... Boje sie zrobic testy... Miałam jakies plamienie ale wykle mam bardzo bolesne miesiaczki i trwaja przynajmniej 4 dni a to trwało 2 i tak szczerze to nawet nie poczułam tego... Nie poradze sobie sama... nawet jesli jestm w ciazy to nie zrobie skrobanki... Co mam robic dalej..? pomozcie...odechciewa mi sie zyc...nie mam z kim o tym pogadac... bo co powiem znajomym...? że sypiałam i kocham geja...?!!

zrób test to wszystko się wyjaśni,podejrzewam,że nie jesteś w ciązy,jedynie stres wpłynął na taki przebieg sprawy.Głowa do góry!!!jestem w 100%pewna że w ciąży nie jesteś:)

temat topicu nie jest zbyt mądry;/

Też myślę, że to sprawka stresu z tym \"plamieniem\". Nie zamartwiaj się na zapas, tylko po prostu kup test, dużo nie kosztuje, a może poprawić Ci nie tylko samopoczucie (choć w sumie pewnie sama nie wiesz do końca czy chcesz być w tej ciąży czy nie). Najważniejsze, żebyć poukładała sobie w główce pewne rzeczy i nie martwiła sie tym, co minęło. W ciązy z pewnością nie jesteś, ale zadbaj o siebie. Najlepiej zrobi Ci zapomnienie i nowa miłość. Ale to nigdy tak łatwo nie przychodzi. Na wszystko trzeba czasu. ale głowa do góry. Tego kwiatu to pół światu:)

Daj spokój Mała, nawet jeśli się okaże, że jesteś w ciąży, a on Ci nie pomoże to i tak sobie poradzisz. Kobiety są silne i radzą sobie w zadziwiających sytuacjach :) Zobaczysz. Jesteś młoda, życie przed Tobą. Są dziewczyny młodsze od Ciebie które mają dzieci i też sobie radzą. Teraz jest Ci ciężko, bo się pogubiłaś, ale jak to wszystko przemyślisz to zobaczysz, że sobie poradzisz...:)

:) tylko ze ja zawsze byłam taka silna,ze wszystkim musiałam sobie radzic sama, a przed nim sie w koncu otworzyłam, zaufałam...pokazałam wszystkie słabosci...no i czuje sie teraz taka..bezsilna...;/ Wiecie co...zrobie te głupie testy i tyle... a co jesli okaze sie ze jednak...?

Mała - jeśli jednak, to i tak sobie poradzisz. Zobaczysz. Właśnie dlatego, że do tej pory byłaś silna, a dziecko spowoduje, że tych sił będziesz miała więcej :) Czujesz się podle, bo zawiódł Cię człowiek, któremu zaufałaś... ale to minie i świat znowu się do Ciebie uśmiechnie, zobaczysz :) Dzieci to wielkie szczęście. Niektórym nie jest dane i to dopiero jest tragedia. A to, że miałabyś je mieć z nieodpowiednim facetem, no cóż, może geny miał dobre ;) (nie obraź się, to był żart)