Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieleeeeeelki blad

byl seks , on sie zeni w wielkonoc !!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość wieleeeeeelki blad

w weekend przespalam sie z facetem z ktorym kiedys sie spotykalam, pozniej nasze drogi sie rozeszly i zeszly w lozku, niespodziewanie ,znow ten dziki seks co dawniej :/ dopadly mnie wyrzuty sumienia, chociaz ja jestem wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktotofelek
Piszę te słowa w odpowiedzi na posta pewnej niemiłej koleżanki, która na privie mnie strasznie ... zbluzgała. Koleżanko Anno... to dla Ciebie. Mam na imię Andrzej. I parę zwariowanych pomysłów na życie. Zanim zaczniesz czytać moje słowa, zważ proszę, że nie piszę dla samego pisania. Jeśli masz zamiar pogratulować mi ciekawych wypowiedzi, z przyjemnością je przeczytam. Wolałbym jednak, aby w wiadomości, którą masz zamiar do mnie wysłać, napisała, jak masz na imię, kim jesteś, możesz coś napomknąć o wieku i dołączyć zdjęcie. To znacznie przyspieszy naszą znajomość. Tak, rzadko bywam w Internecie, więc jeśli podałabyś mi dodatkowy kontakt, np. gg albo jeszcze lepiej numer telefonu, byłoby wspaniale. Osoba, która poda mi prawdziwy numer, może się cieszyć moim szczególnym zainteresowaniem, gdyż - jak wspomniałem - rzadko bywam w sieci a telefon mam często pod ręką. Nie piszę dla samego pisania. Jestem normalnym chłopakiem, uwielbiam czuć ciepły oddech bliskiej mi osoby na swojej szyi. Studiuję w Warszawie. Uwielbiam tańczyć i smakować zachody słońca. Dbam o moich bliskich, jeśli daję, to zawsze na maksa, oczekuję szzcerości i "byś zawsze trzymała mnie mocno za rękę mówiąc: tak, kocham cię!". Tak szczerze? Brakuje mi kogoś, kto zadzwno do mnie w nocy - dajmy na to z ponidziałku na wtorek - o godz. 3 nad ranem i powie, że brakuje mnie jej, że chciałby być teraz blisko mnie i zatopić się w moich włosach, a być może i ... ustach. Profil na NASZEJ KLASIE: wpisz ciurkiem : Andrzej Grodzki Regan. Nie mam żadnych szczególnych warunków, byłoby jednak miło, gdybyś okazała się w miarę zgrabna. Cenię u ludzi SZCZEROŚĆ i KULTURĘ. Proszę, jeśli jesteś pokroju Doroty "Dody" Rabczewskiej lub Joli Rutowicz, pomiń moje ogłoszenie, bo tracisz mój i swój czas. Jeśli cchesz, bym Cię traktował powaznie, wolałbym, byś nie miała kolczyków w dziwnych miejscach ani tatuaży. Ja z dziecinady wyrosłem, a Ty jak nie jesteś dorosła, nie pisz. Nie wyobrażam sobie, żeby np. za 10 lat nasze dziecko chwaliło sie w podstawówce: A moja mamusia to ma kolczyk w ... na języku. Jeśli między nami zaiskrzy rzecz jasna... Aha, jeszcze jedna rzecz. Rozumiem, że - dajmy na to - spotkaliśmy się i wszystko poszło lepiej niż zaplanowaliśmy. Zechcieliśmy się spotkać drugi raz. I trzeci. A potem czwarty. Nie, nie dla sexu (nie spotykam się dla sexu, sex traktuję jako dopełnienie miłości - tak, miłości, i nie śmiej się, to wcale nie jest banalne! Ja w nią wierzę, Ty - nie musisz.). Więc jeśli uzależnię się od Ciebie, a Ty ode mnie i okaże się jednocześnie, że jesteś czysta (zapewne wiesz, o co mi chodzi), dostaniesz ode mnie najpiękniejsze, co kobieta moze sobie wyobrazić na tym świecie. Coś, o czym moga pomarzyć gwiazdy Hollywoodu i 95% damskiej populacji globu. I nie mówię tutaj o kwestiach materialnych, jestem przecież studentem. Pozdrawiam Cię serdecznie. Wykaż się odrobinką zaufania, mnie się wydaje, że warto spróbować. 1. Jeśli lubisz spacerować. Rankiem i po północy. Gdy miewasz chęć, by zrobić coś szalonego, np. wykąpać się w fontannie. Tak, też mam tę jedna, wybraną fontannę na myśli, duża prawda? Zawsze można się poopalać pod jej kielichem. Działa jak parasol. 2. Jeśli lubisz zieleń, jazdę nowymi Solarisami, swoją twarz skąpaną w słońcu, zieleń w domu, w parku, w ogrodzie i w łazience. Papier formatu A4 koloru wyblakłego różu. Sok bananowy. Nektar z wiatru i piosenkę Eiffel 65 - "Viaggia insieme a me". 3. Gdy czasem chciałabyś, by ktoś, nie wiadomo kto w gruncie rzeczy, zadzwonił do Ciebie. Lub spotkał na ulicy i zapytał, czy dobrze Ci się spało. Gdybyś chciała, by pierwsze słowo, jakie usłyszysz pewnego pięknego, zwariowanego słońcem dnia, z samego rana, było Twym imieniem. 4. Jeśli na zewnątrz jesteś twarda dziewczyną, mężna kobieta, punktualna, trochę roztrzepana, ale w gruncie rzeczy można na Tobie polegać, jesteś ułożona i MIŁA, a w głębi duszy można w Tobie dostrzec małą dziewczynkę, z dusza na ramieniu wyczekującą na moment, by świat pewnego dnia pobiegł w inną stronę, by słońce wstało o minutkę później, by zamiast pomarańczy widać było czerń. 5. Gdy masz wrażenie, że możesz wszystko, ale tak naprawdę, nie możesz nic. 6. Jeśli lubisz leżeć na łące pod gołym niebem. Nad głowa jest wtedy tylko morze chmur, zapach świeżo skoszonej trawy głaszcze nos a cień, chociaż jest gorąco, jest ostatnia rzeczą, o jakiej można w takiej chwili pomyśleć. I jakiej można pragnąć. 7. Gdy siedząc na krześle czy na czymkolwiek, zakładasz nogę na nogę. 8. Jeśli nie znosisz chodników i ulic oblepionych gumami do żucia. 9. Napisz tylko wtedy, gdy czujesz, że chociaż coś jest wiadome z jednej strony i jest identycznie wiadome z drugiej strony, każdy boi sie o tym mówić. Bo nie wypada. Bo nie ma pewności. Bo nie ma czasu. Bo spotkanie. Bo sprzątanie. Bo ktoś. Bo on. Bo ona. Bo Einstein stworzył teorię oparta na równaniu E=m(c) kwadrat. 10. Jeśli kino to nie tylko centrum handlowe. 11. Gdy frustruje, że na zadane pytania, nie otrzymujesz żadnych odpowiedzi. Albo odpowiedzi nie są wyczerpujące. 12. Gdy kiedyś, dawno temu, chciałaś zrobić "comeback", ale nie pozwoliła Ci na to Twoja duma. Nie chciałaś sie narzucać. Świat zapomniał, a czas popłynął. 13. Gdy zdajesz sobie sprawę z tego, że jeśli COŚ się powiedziało raz, można to zawsze powiedzieć drugi raz. 14. Jeśli masz dość słów bez pokrycia, wkładów, które są nic niewarte, stereotypów, śmieci, ulotek reklamowych, zapachu dworca centralnego, tłoku w metrze, drzew bez liści, spóźniających się autobusów, zimnych kanapek, które powinny być ciepłe, korków w Alejach Jerozolimskich, samochodów, które parkują na zielonej trawie i wysepkach z kwiatkami, beznadziejnej atmosfery w Hard Rock Cafe, czerwonych świateł, pustych ławek, niemytych owoców i nieba bez gwiazd. 15. Jeśli wierzysz, że Wisła to nie tylko szybko płynąca woda, a sen nie leczy ran. 16. Upewnij się, ze na pewno podoba Ci się piosenka "Viaggia insieme a me". Gdzie? Warszawa. Moje samopoczucie w tej chwili: uśmiecham się do Ciebie (wypowiedziane z pozytywnym akcentem wznoszącym) :) P.S. Chciałabyś, bym któregoś dnia obudził Cię telefonicznie (lub osobiście, jeśli mi na to pozwolisz) słowami: "Chce byc zapachem kwiatu, rosnacego w Twoim ogrodzie, chce byc kropla deszczu, promieniem, ktory dotyka Twej twarzy. Chce byc wszystkim, co Ciebie dotyczy. "?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×