Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwierciadełko

jak zaradzic?

Polecane posty

Gość zwierciadełko

moj syn niedlugo skonczy 10 miesiecy. martwie sie troche, bo nie raczkuje i nie pelza nawet (lezac na brzuchu jedynie potrafi sie czegos zlapac i przyciagnac sila rak). potrafi od miesiaca sam siadac, umie tez podciagnac sie na kolana, albo slizgac-przesuwac sie na tylku... stoi tez przy oparciu fotela. kulac na brzuch i plecy sie zaczal w wieku prawie 8 miesiacy ale nie lubil za bardzo na brzuchu lezec. do tej pory polozony na brzuch kula sie po chwili na plecy i siada. dlatego bylismy z nim u neurologa, ktory po badaniu stwierdzil, ze z malym jest wszystko w porzadku. ale draznia mnie te wszystkie porownania znajomych i tesciow, ze jakies tam dziecko w jego wieku juz chodzi przy meblach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam meza rehabilitanta i wiem ze czasem warto zamiast do lekarza wybrac sie do osoby ktora cwiczy z takimi maluchami,ona napewno lepiej i dluzej poobserwuje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko
mi neurolog powiedzial, ze nie mam sie czym martwic. pediatra tez twierdzi, ze kazdy maluch rozwija sie w swoim tempie i nie ma co sugerowac sie schematami a tym bardziej cwiczyc z dzieckiem na sile, zmuszac. maly nozek slabych tez nie ma-postawiony stoi przez chwile, bawi sie nogami, kopie itd. my zawsze bardzo na niego uwazalismy-do 5 miesiecy lezal sobie na kocu lub w bujaczku-nie chcielismy go za szybko sadzac, zeby kregoslupa nie obciazac. dopiero jak zaczal sie sam rzucac do siadu, zaczelismy go sadzac powolutku. teraz, gdy siedzi na kocu i chce chwycic jakas ciekawa zabawke-rzuci sie na brzuch po nia, potem obraca na plecy i siada. moj maz np zaczal chodzic gdy mial 15 miesiecy. ja natomiast tez nie raczkowalam, wstalam pewnego razu na nogi-mialam troche ponad 13 mies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko
zapisana kartka, i co? chodzilas z nim po lekarzach, zamartwialas sie? ja tu kiedys czytalam podobne tematy i tam wiekszosc wpisow to tylko straszenie, ze dziecko ma zle napiecie miesni, ze do lekarza trzeba isc, ze rehabilitacja.... ja tez poszlam z malym do lekarza, bo tesciowa mi strasznie dupe trula, ze na pewno cos jest nie w porzadku, bo wnuk jej znajomych juz robi to czy tamto a nasz maly nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma cooooooooooooooo
zmuszac dziecka-z chodzeniem ma czas do 18 miesiecy-potem mozna sie martwic, a ze nie raczkuje, to tez nic dziwnego-niektore dzieci tego nie robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie,każde dziecko rozwija się inaczej.Moje dzieci akurat zaczęły chodzić mając 10 miesięcy,ale np syn w ogóle nie raczkował.Czekaj cierpliwie......ma jeszcze dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma cooooooooooooooo
no ja mam dwojke mlodszego rodzenstwa-bratzaczal chodzic jak mial 14 miesiecy a siostra szybciej-11... wiec widzisz-kazde dziecko inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. nie porównuj2. spokojnie czekajmoja ma 6 miesięcy i tydzień, są dzieci, które w jej wieku już samodzielnie stają na nóżki a moja do kilku dni wstecz jedyne, co umiała, to leżeć jak naleśnik. 3-4 dni temu zaczęła się obracać z brzuszka na plecy. Dziś obraca się już z brzuszka na plecy, z pleców na brzuch oraz trochę podpełznie + przekręca się w kółko leżąc to na brzuchu, to na plecach. Jestem pod wrażeniem i nie mogę w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko
no moj maly tez obkrecal sie lezac na plecach, ale na tym poprzestal-raczkowac nie zamierza-jak siedzi na kocu, a zabawka lezy w jakiejs odleglosci, to albo sie na nia rzuca albo....lapie za koc i przyciaga go w swoja strone, maly cwaniak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko
no moj zaczal sie kulac z plecow na brzuch i odwrotnie jak mial prawie 8 miesiecy... jak z nim cwiczylismy, to darl sie w nieboglosy, jak dalismy na luz-zaczal w koncu sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzeeeeeeeeee
6-cio miesieczniaki stoja? we snach tylko.... chyba, ze to madrzy rodzice stawiaja takie male dzieci na nozki... ostatnio widzialam wypowiedz w telewizji-ortopeda mowil, ze wielu rodzicow zbyt szybko sadza niemowleta, wymusza na dzieciach pozycje pionowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie wierzysz, to trudno. Widziałam filmik z pięciomiesięczniakiem forumowej koleżanki - SAM wstawał korzystając ze szczebelków łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 to normalna
no tak-forumowa kolezanka-to autorytet, naprawde.tu moja droga kazda najchetniej tylko chwalilaby sie swoim dzieciakiem. 5 miesiecy i stoi-fenomen jakis-ewenement-dalas sie wkrecic, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Gdzie tu jakikolwiek autorytet? Napisałam mimochodem, że niektóre dzieciaki same wstają wcześnie, inne wszystko robią później. Jak chcesz się uczepić czegoś, co podałam jako przykład, to zawsze coś znajdziesz. Pytanie tylko - jaki to ma sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda mamusiu...
zwierciadelko czyli mloda.mamusiu1984 - przestan juz sie wyglupiac z tymi podszywami pod kogos innego, zakladac nowe topiki i niki, odpowiadac sobie sama, czyli na sile ciagnac temat, itd., bo sie na prawde osmieszasz do reszty. Myslalas, ze jak zmienisz troche pisownie i corke na syna to ja Cie nie rozszyfruje?? Za dobrym psychologiem w tej kwestii jestem :P Juz Ci mowilam 100 razy i inne kobiety tez - nie wydziwiaj tylko idz na rehabilitacje, bo to nie jest normalne zachowanie 10-miesieczniaka, robisz dziecku krzywde i tyle. Od dwoch miesiecy siedzisz tu i trujesz, ze Twoje dziecko ma problemy, ale wzdrygasz sie przed pomoca maluchowi, wiecznie podszywajac sie pod inne niki, ktore rzekomo nie widza w tym nic nienormalnego... zalosna jestes. Czego ty wlasciwie chcesz??? pomoz swojemu dziecku, zacznij z nim cwiczyc i nie rob z siebie idiotki. Podaje linka do innego topiku autorki, zeby i inni mogli poczytac jaka Ty powalona jestes, bo ja juz nie mam slow na Twoja glupote :O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3954249 Tamten temat ciagnelas na sile i jak juz nikt nie pisal to zalozylas nowy... zlituj sie i dorosnij wreszcie do roli matki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda mamusiu...
gosiek35 jak tu zajrzysz to pozdrawiam :) i ciekawa jestem co z synkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda mamusiu...
I jak tam MM1984, zaniemowilas widze kompletnie, nie spodziewalas sie, ze Cie "wyczuje nosem"? ;) No, ale skoro nie zaprzeczasz to moze wreszcie zmadrzalas i nie bedziesz robila wiecej cyrkow tylko pojdziesz z mala na rehabilitacje, czego Ci nadal z dobrego serca zycze. Oby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierciadełko
nie jestem zadna mloda mamusia 1984. nie rozumiem, czego sie czepiasz. co z tego, ze moj temat jest podobny do jakiegos innego-widac problem jest bardziej powszechny niz by sie zdawalo. dziewczyno, ty chyba popadlas w jakas obsesje. przestan bruzdzic, lepiej cos doradz-weszlam w twoj link, ale nie chcialo mi sie wszystkiego czytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×