UDAJĘ ORGAZM -BO GO KOCHAM!!!

od 1,5roku jestem ze wspaniałym facetem,z nim straciłam dziewictwo i naprawdę sie zakochałam. tylko,że mam problem,problem z którym nie umiem sobie poradzić.Sypiamy ze sobą z 9miechów,a ja ani razu nie miałam z nim orgazmu,ani razuu....:( facet się stara,jestem odpręzona,zajmuje się mną.... porazka straszna:/

Nie gniewaj się ale już tyle osób trąbiło, że nie ma nic głupszego niż udawanie orgazmu, a Ty swoje :O Robisz krzywdę jemu i sobie :(

mialam ;( ale on sie nie staral ;( jak sie masturbowalam, to za kazdym razem, po kilka pod rzad z obecnym facetem tez :) czy sama umiesz dojsc?

wybacz, ale ja po takim czyś nie miałbym do Ciebie szacunku i tu nie chodzi o kochanie tylko o szczerość. Cały czas czułbym, że Ci nie dogadzam i nie wiem czy wytrzymałbym to. Moim zdaniem to jest najgorsza rzecz jaką możesz robić swojemu mężczyźnie, nawet zdrada nie jest taka obrażająca.....

i co w yym złego? czasem mam orgazm a czasem nie. Niech mu bedzie przyjemnie....ze daje mi tyle rozkoszy, bo daje a ze nie zawsze mam orgaz....mniejsza z tym:)

Kobiety udają orgazmy, faceci udają że je kochają. :P

zlap go za ręke i pokieruj idiotko , a nie udawaj .GDy jest w zlym punkcie to badz cicho , a jak osiagnie wlasciwy , to zacznij jeczec . MOze to go nakieruje jak ma lizac ci cipe? Nie kazdy facet wie co i jak ma robić

ha ha, ale mnie bys nie oszukał:p

kazdy facet udaje ze kocha , zeby miec seks , a w rzeczywistosci to chodzi nam tylko o wasze ciała.. Obojetne nam z kim to robimy

chłopczyku ile masz lat ?