do zadowolonych z zycia zawodowego...raz jeszcze_

Witam, Jak zdecdowaliscie co chcecie robic w zyciu??? Co sprawilo ze przez te "ustawowe" 40 godzin w tygodniu robicie cos co sprawia wam satysfakcje? ja wlasnie skonczylam studia i widze tyle roznych mozliwosci...ze az strach.. nie wiem czy dokonujac jednego wyboru nie strace "zyciowej" sansy, czy nie zamkne sobie drogi do innej "kariery" itd..robilam i robie rozne praktyki, staze ale i tak zawsze chcialabym sprobowac jeszcze czegos innego...nie chce sie obudzic za 20 lat z przyslowiowa reka w nocniku