Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość się pytam bo nie wiem

Farmacja

Polecane posty

Gość się pytam bo nie wiem

trudny kierunek?? czy np studium farmacji będzie prostsze?? co sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Studia na kierunku farmacja są bardzo trudne. Jeśli masz umysł ścisły to możesz spróbować. Studium jest 2-letnie i wtedy możesz mieć tytuł technika farmacji (jeśli zdasz egzamin zawodowy) myślę że na Studium jest łatwiej niż na studiach z tego względu że przerabia się na pewno mniej materiału - ale tak czy owak - to trudny kierunek czy na studiach czy na studium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studia jak studia. jezeli masz troche \"silnej woli\" zeby przez to przejsc, to przejdziesz. nie kazdy jest tutaj umyslem scislym, nie kazdy jest super bystry,ale kto sie nie poddaje ten wygrywa:) jezeli uwazasz,ze to chcesz robic to poradzisz sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkkmdsfdsf
ciezko jest sie dostac ? trzeba zdawac przedmioty na rozszerzeniu? mowie o studiach. a zaoczne ile około kosztują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest się bardzo ciężko dostać. Musisz zdać rozszerzoną chemię i biologię na ok 80 - 85 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zaoczne kosztują ok 5000 zl na semestr jak pamięam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja zdawalam mature to wystarczylo 150 punktow z lacznie z rozszerzonej chemii i biologii(co nie bylo takie trudne do zrobienia;) ) ostatnio, jak juz wprowadzili ten podzial, ze zdaje sie tylko rozszerzenie albo tylko podstawe, prog troche poszedl w gore. rzeczywiscie przydoloby sie ok.80% z jednego i drugiego na rozszerzeniu. ale to tez zalezy od miasta. a wieczorowe to koszt 14 tys rocznie. bardzo duzo. studiuje sie normalnie w trybie dziennym,tyle ze sie placi. a zeby na takie platne studia sie dostac trzeba byc wpierwszej 20stce "pod kreska".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jezeli pytasz o studium to nie mam porwnania. moge sie tylko domyslac,ze material jest okrojony z tych wszystkich "wstepnych" przedmiotow jak 5 rodzajow chemii, botanika itp. niestety zarobki tez sa pozniej okrojone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PewnaStudenteczka ' Zanudziłabyś się. To najnudniejsze medyczne studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelmii
hejka ja w czerwcu mam egzamin na technika farmacji jestem już mgr inż technologii chemicznej na studium jest ok same konkrety ale jak masz możliwość zdawaj na normalne studia przemeczysz sie 5 lat i pracai zarobki dobre gwarantowane a jak sioe nie dostaniesz mozesz wtedy isc do studium jesli cie to kreci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że wszystko zależy od zainteresowań, ale mam koleżanki które studiują farmację i wyobrażały sobie wszystko inaczej. Prawda jest taka, że przez 5 lat uczysz się samych głupot, czysta pamięciówka. W przyszłości oczywiście mało się z tego przyda. A na 3 roku jest egzamin z roślinek - trzeba wykuć na pamięć ok 500 str. wzorów chemicznych i zastosowań ziółek np. koniczyny albo klonu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, na pierwszym roku tez mi sie wydawalo,ze to sa pierdoly. pozniej okazalo sie,ze wszytsko sie przydaje. i nie wyobrazam sobie farmaceuty, ktory nie zna zastosowania podstawowych ziol:) a z klonu to akurat meble sie robi, a nie parzy herbatki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała menda jak Ci się podoba to bardzo fajnie :) Napisałam tylko to co mi koleżanki mówiły. Jak ktoś lubi ścisłe przedmioty to lepiej idzie. Tylko zastanawiam się gdzie Ty studiujesz? Bo ja miałam ok 150 pkt. z obu przedmiotów i się nie dostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
150 punktow to byl minimalny prog, chyba juz na samym koncu(jakas 3 rekrutacja) ludzie dochodzli na zajecia pierwszego dnia zajec;) ja mialam wiecej punktow,ten pierwszy prog byl chyba od 157 o ile pamietam. ale to bylo 3 lata temu:) poza tym podoba, nie podoba, nie mozna mowic,ze to 5 lat nauki glupot , bo to smiech na sali! poza drobnymi wyjatkami , wszytko sie przydaje, bo jest wstepem do innych waznych przedmiotow. nie kazdy kto konczy farme laduje w aptece! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra zwracam honor ;). Cieszę się że Ci się studia podobają 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez nie ma co zwracac:) mowie tylko jak to jest z perspektywy kogos kto sie tego uczy. a nie kgos kto slyszal od inych, bo to "zaburza obraz";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp/
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmacjaaaa:)
nie no farmacja luzik polecam...mało nauki, same imprezki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×