gondola czy nosidełko

w gondoli mozna połozyc niemowlaka a w nosidełku takie do reki nie na ramiona... raczej nie...kilkudniowe dziecko nie ma przeciez sztywnej główki wiec co wy stosujecie ? do przewozenia, noszenia dziecka ?

gondola do wozka , a w samochod nosidlo samochodowe

no to lepiej kupic wózek z gondolką a gondola nie nadaje sie do przeworzenia w aucie? przeciez nie wsadze niemowlaka do takiego nosidełka ktore jest uformowane na kregosłup czyli zagiete http://www.allegro.pl/item574527587_fotelik_nosidelko_uni_baby_0_13_kg_3_kolory.html

kochana nie mozna dziecka przewozic w gondoli, musiosz miec nosidlo, wiem ze to wydaje sie dziwne ja tez tak myslalam ze mala sie wykrzywi, ja podkladalam kocyk i poduszke, niestety w polsce mamy nakaz wozenia dzieci w takich nosidlach,no niestety, nie boj sie te foteliki sa tak wyprofilowane ze nic sie nie staje dzidzi, ja jestem wlasnie w tarkcie kupowania fotelika od 9 kilo, wlasnie odstawilam nosidlo, a sluzylo nam od poczatku, chociaz przyznam sie ze nieraz tez wozilam mala w gondoli jak nie mialam ze soba nosidla, ale mandat gotowy

Te foteliki mają wkładki wyprofilowane dla dzieci. Naprawdę dziecku jest w nich wygodnie. Trzeba jednak pamiętać o tym, by w czasie dłuższej jazdy robić postoje, żeby dziecko mogło się rozprostować.

nie powinno spędzać więcej niż 2-3 godz. dziennie. w foteliku maluszka możesz np.zabrać na zakupy( odpada przekładanie np. śpiącego dzieka do wózka) taki fotelik montuje się do wózka przy pomocy specjalnego stelaża. możesz kupić spacerówkę z tzw. miękką gondolą (która wkłada się do wózka, a później możesz np. zanieść na 3 piętro nie ciągnąć ze sobą ciężkiego wózka). wózek napewno dłużej posłóży. na spacerki konieczna jest gondolka. my już zamieniliśmy nosidełko na taki od 9 kg - kay1 plus i jesteśmy zadowoleni. nasz maluszek ma 10m. i świetnie mu się w nim jeździ.

Owszem są gondole przystosowane do przewożenia dziecka w samochodzie. Jednak nie jestem przekonana co do ich bezpieczeństwa w czasie wypadku. Bo w środku nic dziecka nie trzyma. Tylko gondola jest ustabilizowana. Niektóre wózki Concord, CasualPlay mają gondole z homologacją do przewożenia dziecka w niej w samochodzie.

Z tymi dwoma godzinami to chyba bardziej ciągiem. Ponieważ trduno wykonać jazdę np. 300-500 km w ciągu dwóch godzin. A przeciągaNIE Tego na kilka dni, może być większym obciążeniem. Ale nie będe się kłócić.

a co do wykrzywiania się dziecka w nosidełku. powinno ono w nim spędzać czas w takiej pozycji w jakiej mu najwygodniej .nawet jeśli całe się wykrzywia .tak robił mój synek i pani ortopeda powiedziała zeby broń boże nic mu pod główke nie podkladać i nie ,, prostować" ciałka. tak miał być.po paru miesiącach maluszek sam zaczął przyjmować prostą pozycję.

chodziło mi oczywiście o 2 h ciągiem

Hehehe, no właśnie. Mi to samo mówiono, żeby nie prostować, nie układać, że dziecko znajdzie odpowiednią pozycję dla siebie.

my mieliśmy po pierwszym dziecku wózek 3 częściowy gondola, spacerówka, fotelik to wszystko montowało się do stelaża. gdy młodszy syn miał 2,5 miesiąca kupiliśmy spacerówkę która rozkładała się na płasko,i w niej maluszkowi było bardzo wygodnie. dodam jeszcze , że nasz synek urodził się w maju. nie polecam tego rozwiązania w zimie. wtedy gondolka dobrze chroni przed wiatrem, deszczem czy śniegiem.

dzieki za odpowiedzi :) ale wiecie co wam powiem, ze to troche skomplikowane, tyle tych róznych rzeczy ze sie pogubic mozna !!!! ale coz wszystko dla dobra dzieckoa, ale czy do końca ? a od kiedy mozna uzywac fotelika dla dziecka ?

fotelika w samochodzie należy używać od urodzenia, chyba że się ma taką gondolę z atestem do przewożenia w niej niemowlaka

Przede wszystkim gondola i fotelik to dwie różne rzeczy. Gondola - jako część wózka, dziecko leży na wznak, więc może sobie spokojnie spać i nie ma ograniczenia czasowego; są gondole przystosowane do przewożenia dziecka w aucie, ale nie są one polecane. Fotelik (czy też nosidełko) - służy generalnie do wożenia dziecka w samochodzie, może też służyć jako bujaczek lub doczepione do stelaża w wózku. Foteliki są naturalnie wyprofilowane i dziecko już od urodzenia spokojnie może sobie w nim być (takie zakrzywione formy były stosowane przez przodków i nie tylko - dzieci nosiło się w chuście owiązanej wokół pleców i ramienia i dziecko było w dokładnie takiej samej pozycji). Ale uwaga! Dziecko nie powinno przebywać w foteliku dłużej niż 3 godz non stop!!! A to ze względu nie na fakt zakrzywienia fotelika, tylko ze względu na to, że zapięte w foteliku nie może zmienić ułożenia ciała. Powyższą wypowiedź znalazłam w pewnej gazecie motoryzacyjnej.

Moża też kupić fotelik samochodowy z rozkładanym oparciem... Niestety tylko dwie firmy oferuja takie foteliki. Fotelik taki do wóżka MUTSY nazywa sie Prima Traveller. Fotelik rozkłąda sie w 3 pozycjach od leżąćej do siedzącej. Ale o ile pamietam to w pozycji leżącej w samochodzie dziecko moze jeżdzic tylko do jakiejs wagi chyba 6 kg. Poza tym ta pozycja leżąca nier jest zalecana do auta.... no ale zawsze po wyciągnięciu dziecka wfoteliku z auta mozna zamontowac go na wóżku i rozłożyć siedzisko na płasko... według mnie rewelacja!!!

a czy trzeba nosidełko przypinac pasami w aucie ?

nie, może sobie latac po całym samochodzie ;/ co za pytanie;/ jak masz stelarz na klik to nie zapina sie pasów, jak nie masz to pasami wszystko w tym temacie.

no jasne, że trzeba przypinać! a sama się przypinasz pasami? z resztą fotelik jest jeszcze bardziej bezwładny niż człowiek

tak, ale możesz też kupić baze I|SOFIX i wtedy jest na kliknecie... tylko ze to kuoe kasy kosztuje... ja płaciłam za tą wygode 700zł.

gondola jest wygodniejsza do noszenia niz nosidełko tak mi sie wydaje a jakie jest wasze zdanie..... ktora nie miała nigdy GONDOLI ?

gondoli. Dziecko w samochodzie jezdzilo w foteliku a później zainwestowaliśmy w nosiedłko Baby Bjorn- takie zakladane na siebie i bardzo się przydawało. Pozdrawiam

do ja nie miałam a czy wygodnie jest kobiecie nosic nosideło w rece bo widze czesto ze to faceci noszą, a gondola wydaje sie lzejsza

???

Takie nosidełka są bardzo niewygodne do noszenia. Szczególnie jak dziecko jest coraz cięższe.

ja tez nie mialam gondoli. tu gdzie mieszkam kazdy naklada nosidelko na spacerowke na poczatku a potem w spacerowke na plasko.

a kwestai finansowa nikogo nie obchodzi to wszystko kosztuje wiec warto sie zastanowic nad 1 rzecza a nie kupowac wszystko

uppppppppppp

Nosidełko nie jest po to by wozić w nim dziecko na stelażu wózka. Służy do przewożenia niemowlęcia w samochodzie. Zaleca się, aby długie podróże były przerywane, a niemowlę nie spędzało długich godzin w foteliku (przerwy co 2h.). Gondola służy do przewożenia dzieci w wózku ( niemowląt, które nie siedzą samodzielnie, siedzą niestabilnie), i to najlepsze rozwiązanie dla maluszka, pozbawi rodziców problemu dysfunkcji mięśniowych i bolesnych ćwiczeń. fajne wózki 2w1 produkuje firma Adamex http://forbabies.pl/adamex-pajero-sport-alu-wozek-wielofunkcyjny Polecam, jako użytkownik jednego z ich modeli mogę je szczerze polecić

Ciekawą gondolę Micro hiszpańskiej firmy Jane, znaleźliśmy w sklepie na stronie www.minitraper.pl . Prosta w montażu i bardzo wygodna!