gdzie pracujecie jako studenci dzienni?

mam prace, ale zaczynam miec jej dosc, kasy potrzebuje, gdyz zbieram na wycieczke, a samo stypendium, ale nie pozwoli mi to uzbieram tyle ile potrzebuje. czytam ogloszenia, ale bieda, ze szok:( gdzie Wy pracujecie?

bedac stydentami s. dziennych*

chyba na promocji placa najlepiej...

na promocji w weekendy.......ale nie cierpie tego ale mam za duzo zajec na uczelni wtygodniu.wiec mam problem ze znalezieniem czasu i innej pracy:O

a co chodzi z tym na promocji?

Dużo to ile? Na poli warsz był limit bodajże 26 czy 28 h tygodniowo. To nie było dużo.

8-10 zł za godzinę nawet... przynajmniej w Szczecinie pół roku temu. Praca typowo weekendowa, ubierasz fartuszek jakiś głupawy i stoisz cały dzień w sklepie przy stoisku z jogurtami, uśmiechasz się i wciskasz ludziom danonki do spróbowania ;]

hehe dobree może spróbuję ;)

pracowlama juz jako hostessa, mam dosc. nie lubie tej roobty, glupiego robota. w chuja z ta praca.

ja mam 8zł pracuje ok 20h tygodniowo

8zl to nie jest duzo tak naprawde. Juz nie mowie o Wawie, gdzie za mniej niz 10zl to w ogole wstyd isc:P Ja troche poszukalem i mam za 9zl + premie

a ja pracuje w banku. dziekan zgodził sie na indywidualny tryb. jezdze tylko na kolosy i egzaminy. jestem na IV roku.

powiedzcie cos jeszcze? macie jakieś pomysły na dodatkowa kaskę?

Pracuje w administracji rządowej - niepełny etat, zgoda z uczelni

wiesz, pewnie to bedzie uznane za reklame, ale ja jako dzieciak (15 lat) wzielam sie za Oriflame. teraz zaluje ze tak slabo, ale nawet nie za bardzo sie starajac doszlam do tego, ze moge zarabiac kilkaset zl na 3 tygodnie. to zalezy czy chce mi sie za to zabierac czy nie. no i jesli chodzi o studentow, to plusem jest to ze samemu decyduje sie ile i kiedy czasu poswieca sie pracy. pozdrawiam

mam kochanka, który daje mi kase na wszystko, zabiera na wycieczki itp.

ja niestety nic nie robię.jestem na 1 roku i na razie jest trochę ciężko.czasem jadę rano a wracam dopiero o 20 do domu i padam.nie powiem,bo kasa by się przydała,ale cóż.

macie jakies pomysły?

promocje - ok. 10 za godzine agencje posrednictwa pracy oferuja prace studentom- zajrzyj, work service np. ykladanie towarow w sklepach mozesz udzielac korepetycji ja na pierwszym roku pisalam prace, udzielalam korepetycji, pracowalam jako hostessa i modelka, teraz platne praktyki

ja jak bylam na 1 roku, to pracowalam jako telemarketer, pozniej mialam praktyki w Tns OBOP i zostalam tam na prawie rok...a teraz pracuje jako makler, ale wywalczylam sobie indywidualny tok studiowania, wiec nie mam problemu z pogodzeniem studiów i pracy.

pracowalam w hostelu, moi znajomi w mcdonalds (i o dziwo w duzych miastach zarabia sie naprawde ok - moja siostra byla tam ponad 1.5 roku no i miala wszystkie swiadczenia), duzo wyjedzalo na wakacje zagranice juz pod koniec maja i zostawalo do pierwszych tyg pazdziernika, mozna pracowac w restauracjach, jako ratownik na basenie, instruktor jakiegos sportu, sedzia (ale to wszystko wymaga uprawinien), mozna dawac korki, pracowac w kinie itd itd

kurcze ja jestem na 3cim roku medycyny, chciałabym zarobić jakies swoje pieniążki ale codziennie zajęcia albo nauka.

ja tez mam duzo nauki tez medyk a jednak zawsze znajde czas na prace weekend dla chcacego nic trudnego;)