Gdzie się znajduje fajnych facetów w okolicach trzydziestki?

ja tez biegam ale nikogo nie spotykam, ewentualnie dziadków z psami w tenisa nie umiem grać musze czesciej chodzic do parku w ktorym bywasz? :-D

Adamus ,nie wszystkie samotne kobiety biegają nałogowo do kosmetyczek ,SPA , itp co nie znaczy ,że nie dbaja o siebie .Nie wszystkie też pokazują swoją nie zależność i mówią jak jest im z nią dobrze i oczywiście szukają faceta.Jak go znajduja to się okazuje ,że to "zwierzak" którym trzeba się zaopiekować a,że czasu brak więc go "wyrzucają" Są też te drugie nie zależne ,dbające o siebie ,mądre ,samotne i dające sobie rade w zyciu. Niestety mają jakiegoś pecha w zyciu i trafiają na nieodpowiednich ,a może są zbyt nieśmiałe lub otoczenie postrzega je inaczej -mylnie niż w rzeczywistości jest.Może są zbyt mało przebojowe ,nie potrafią np zagadać faceta lub po prostu poza pracą mało bywają wśród ludzi żeby kogoś poznać.Chodzi mi o to ,że nie wszystkie samotne to tak samo samotne część po prostu nie wie czego chce.

Wiesz że mam podobny problem, też spotykam starsze panie z pieskami, ale raz zmieniłem godzinę wyjścia i było inaczej.

tzn. jak bylo? :-)

Większość kobiet jakie poznałem nie miała problemów z zapoznaniem się ze mną, problem wynikał bardziej z ich okazywaniem emocji i zaangażowaniem w związek. Po pewnym czasie odczuwałem z ich strony tęsknotę do życia samotnie, mam kontakt z dwiema i faktycznie żadna nie jest w związku.

faktycznie- ludzie maja problem z okazywaniem emocji i rozmawianiem o uczuciach, na szczescie ja sobie jakos radze :-)

Było więcej fajnych kobiet jedna nawet ze mną biegała ale była za młoda miała 21 lat.

temat rzeka ,można gawędzić do rana i temat się nie kończy .Chyba pozostaje nam jedno ,mimo wszystko myśleć pozytywnie,że wszystko co najlepsze jeszcze przed nami :) Dobranoc

Ja-ONA-po30-stce:) - kolorowych

Nauczyłem się traktować kobiety bezinteresownie, daje wiele nie oczekując nic w zamian, myślę że jest to jakiś sposób na znalezienie fajnej połówki. Zaufanie i bezinteresowność to cechy budujące dobry związek. Niestety wiele pań wykorzystuje ten fakt torując drogę innym.

ehhh ale nie mozna tylko dawac

Dziękuję za ciekawe forum oraz życzę wszystkim paniom miłej nocy i PRAWDZIWEGO FAJNEGO FACETA W OKOLICACH TRZYDZIESTKI.

Dziekujemy i wzajemnie (tylko nie faceta a kobiety) :-)

Jeśli obydwie strony robią to bezinteresownie to można tylko dawać.

i o to chodzi :-)

Drogie panie jestem winien małe sprostowanie, nie wspomniałem o tym że jestem samotnym tatą po 30. Ciekawi mnie czy samotni ojcowie też są spostrzegani jako fajni faceci wśród samotnych pań w okolicach 30.

Jak widać jestem Adam - rucham i spadam

no i twój ostatni wpis już cię przekreślił w moich oczach jako fajnego pozdrawiam wszystkich i do jutra :)

jesli facet jest fajny to jest fajny bez wzgledu na to czy ma dzieci czy nie :-)

Jestem zbyt inteligentnym człowiekiem żeby napisać coś takiego, ten kto to napisał jest zbyt wielkim abderytą żeby się podpisać własnym pseudonimem. Żal mi takich debili. Mam tylko nadzieję że życie wystarczająco go bije

Do MiskaMała Widać że panie które uważnie czytały to co piszę, nie wzięły poważnie wpisu o wyznaniach erotycznych jakiegoś napalonego neandertalczyka. ps. Miło że tak uważasz i dziękuje.

Adamus,to nic takiego że jesteś samotnym ojcem :) Mało to samotnych matek?

Nie wiem tylko jak postrzegani są samotni ojcowie wśród samotnych pań, z moich doświadczeń wynika że jest to pewnego rodzaju bariera i dodatkowa odpowiedzialność dla partnerki, często przerastająca jej możliwości.

hmmm....ja jednak myślę,że to duży "+" dla mężczyzny .Jak widzę,że mężczyzna świetnie sobie daje rade w roli samotnego ojca to wzbudza mój podziw .Zresztą wszystko zależy na kogo trafisz.Nie wszyscy mężczyźni chcą się wiązać z samotnymi matkami ,uważając ,że to jakiś problem i tak samo wygląda to w drugą str.

Bariera napewno tak, a to czy przerośnie kogoś czy nie to chyba wchodzi tylko w praktyce. No chyba, że ktoś skreśla takiego faceta na starcie po tym, jak się dowiaduje że ma dziecko. A tak poza tym, jakie to jest dołujące, że są na tym topiku ludzie, którzy w pewnym sensie szukają siebie a i tak nici z tego, bo albo odległość za duża, albo brak odwagi.... Szkoda...

Niestety to prawda

zróbmy coś z tym :-)

Wchodząc na tutejsze forum bardziej niż na poszukiwaniu drugiej połowy zależało mi na dowiedzeniu się od samotnych pań w okolicy 30, czy poszukiwanie faceta traktują bardziej jako monotonną codzienność czy też jako trudy codziennego dnia i tęsknotę za stworzeniem własnej rodziny, oraz czy samotny ojciec po 30 też może być postrzegany jako fajny facet przez te same panie.

Witajcie, dawno mnie nie było na topiku, ale jak widzę podlewanie pomogło bo trochę urusł :) Witajcie MiśkaMałą, abrakadabra783, Ja-ONA-po30-stce:), hereszka, Adamus 77 dla każdej z Pań - niebieski dzisiaj bo zaraz będzie padać :)

super stronka dla kazdego www.intymnosc.pl/aff/7733 zapraszam :)