Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona126

zberezne filmy

Polecane posty

Gość ajjajajjajajajajaja
idz do psychologa---> zazdroszczę Ci tej wyrozumiałości i akceptacji. Nie masz powodow do zadreczania sie. Mimo ze mam 24 lata najwyrazniej jeszcze nie dorosłam, albo po prostu nie rozumiem natury facetów. Jest to strasznie przykre bo wiem ze mecze w ten sposob zarowno siebie, jak i narzeczonego... ale nie umiem inaczej, nie potrafie tego zaakceptować :(:( Odbieram to tak, jakbym nie byla dla niego na tyle atrakcyjna zebym mu wystarczała, że musi zadowolić oko bo ja nie spełniam w pełni jego oczekiwań... to głupie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjajajjajajajajaja
nie znam pana rocco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła dama
Zacznij oglądać razem z nim i zobaczysz jaka to frajda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
ooo widzę, że nie tylko ja mam ten problem. Dziewczyny w 100% Was rozumiem, bo przeżywam to samo. Niby wiem o tym, że taka jest natura mężczyzn i lubią popatrzeć na kobiece piękno jednak irytuje mnie ten fakt, że facet którego kocham (i który kocha mnie) zadowala się przed komputerem, że patrzy na inne a nie na mnie. Jednak wydaje mi się, że albo się z tym pogodzimy albo marnie skończymy, bo ja już mam wiele kłótni z tego powodu za sobą a nadal nic nie zdziałałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez mocy
Oczywiście że mi to przeszkadza i robię awantury ostatnia skończyła się rozwaleniem monitora furiatka jestem. Ale na inne laski nie będzie sie gapil skoro jest ze mna i niczego mi nie brakuje. Trzeba sie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
kupi nowy monitor i bedzie robił dalej to samo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez mocy
Rozwale drugi i wszystko co stanie na drodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
Ja rozwalilam o sciane pilot do telewizora, mamy nowy :) ale tez zapowiedzialam z góry ze jak bedzie trzeba to go rozwale hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez mocy
I tak trzymaj! Jesli my kobiety nie bedziemy sie szanowac i stawiac granic to faceci tez nie beda nas szanowac. A do pan ktorym to nie przeszkadza, z czasem na monitorze czy w gazetce zaczna ich nudzic scenki i zapragna w realu zasmakowac tego co widzieli z innymi paniami i co wtedy tez wam nie bedzie przeszkadzac? Nie sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
Walczę z tym ale mysle ze i tak na dluższa mete to nic nie da. Beda to robic tak jak robili z tym ze bardziej beda tuszowac dowody przeciwko nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez mocy
Dagmara nie poddawaj się o to warto walczyc. I nie wierze w przyjete twierdzenie ze kazdy facet to oglada bo to wzrokowiec w dupe niech takie stwierdzenia sobie wsadza tak jak porownywac bulimiczke ktora musi wymiotowac to choroba ktora da sie wyleczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
W tym problem ze nie chce mi sie wracac do tematu i kłocic sie o to caly czas :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez mocy
Myslałam ze jest wiecej kobiet ktore maja z tym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
Nie uważam siebie ani za zabroczą ani że mam problemy psychiczne i powinnam odwiedzic psychologa, a zabroniłam facetowi ogladac prono, powiedziałam mu wprost ze jesli jeszcze raz go przyłapie znajde jakis dowów np w historii kompa to go zostawię. Nie wiem czy przestał to robić czy sie lepiej kryje ale od tamtej pory juz go nie złapałam (od roku). Nie będę tolerować tego, że moj facet robi sobie dobrze patrząc jak jakaś dziwka wsadza sobie palce w cipke i wyje jak krowa "z rozkoszy". Mam dla was rade dziewczynki. powiedzcie swojemu facetowi "a jakbyś ty się czuł jakbym wpatrywała się w przystojnego, umięśnionego, seksownego faceta, z nieziemsko długim penisem, wyobrażała sobie ja we mnie wchodzi... Jak go czuję każdym fragmentem ciała..." zobaczcie reakcje, jak nie pomoze to specjalnie na jego oczach włączcie sobie porno (gejowskie najlepiej), niech zobaczy jak robisz sobie dobrze patrząc na 2 facetów, tego nie przeżyje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
dodam, że jak ja powiedziałam ten tekst swojemu, to sie obraził i wyszedł z mieszkania, czyli go zabolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
Zabolało albo stwierdził, że i tak tego nie zrozumiesz wiec szkoda nerwów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona126
no i widzicei nie jestem jedyna która ma z tym problem... dziewczyny żęycze wam powodzenia :) oby to o co ich prosimy czy kłucimy wreście nie było rzucone jak grochem o ściane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
Szkoda, ze temat nie kwitnie bo wiem, że wiele kobiet ma z tym problem. Tzn. faceci mają problem z pornografią a my mamy problem z nimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona126
a no szkoda szkoda...przydało by sie tu więcej osób które myślą coś więcej na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuppp uuuppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmara mara
U mnie problem jest ten sam. Wiem, że męzczyzni lubią popatrzec na atrakcyjne panie ale jego zadowolenie powoduje ze popradam w coraz wieksze kompleksy,, walcze z tym ale nigdy nie uda mi sie tego zaakaceptowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trecee
Wczoraj przeczytałam artykuł dotyczący badań przeprowadzonych na mężczyznach. Otóż podzielono ich na 2 grupy i pierwszej z nich pokazywano zdjęcia atrakcyjnych kobiet natomiast drugiej kobiet przeciętnych. Jak się okazuje pierwsza grupa po obejrzeniu zdjęć zaczęła być bardziej krytyczna w stosunku do stałej partnerki oraz związek , z którego byli dotychczas zadowoleni , zdawał się im mniej satysfakcjonujący. Może gdzieś znajdę ten artykuł to wkleję link. A co sądzicie , że mąż ogląda aż takie małolaty , że wybiera takie akurat przedziały wiekowe 14-16 lat.Ogląda zdjecia tych małolat na portalach typu sympatia , fotka.pl, mixer itp..czesto wchodzi na czaty i oglada masturbujące się dziewczyny , przy czym ma właczona przykładowo fotke jakiejsc pietnastolatki i jednoczesnie kamrke , której cały obraz wypełnia czyjaś wagina wraz z tym co dana osoba w danej chwili z nia wyprawia. oglada jeszcze filmy na Youtobe typu: zobaczcie co potrafia zrobic njebane małolaty, albo pijana nastolatka przewraca sie i sika lub dziewczynki w szatni. Czy to normalne?Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi i „zniesmacza”. Przecież w rozwoju się nie cofnę. Nie mogę być z kimś przy kim nie mogę się spokojnie zestarzeć. A co by było jakbym miała raka i wycieli mi pierś, albo macicę lub zostałabym oszpecona w pożarze lub wypadku. Czy poszukałby wtedy sobie atrakcyjniejszej . Zamieniłby mnie na „lepszy model”? Nie mogę być z kimś kogo uczuć nie jestem pewna. Kto tak postępuje . To mi uwłacza. Jestem inteligentną , ładną oraz zgrabną kobietą. Świadomą swojej atrakcyjności i seksualności oraz tego jak działam na mężczyzn. Kochałam go, ufałam . Gdybym wcześniej wiedziała o jego „hobby” nie zdecydowałabym się na dziecko. On skrzętnie ukrywał swoje skłonności. Wydawało mi się , że jesteśmy idealnym małżeństwem. Kochaliśmy się bardzo często . Oboje lubimy urozmaicać swoje życie erotyczne. U mnie to było z serca u niego być może częstość zbliżeń była podyktowana podnietami z netu. Nic nie wskazywało , że jest jakiś problem . Kochaliśmy się przez cały okres ciąży , która mi bardzo służyła i miałam wrażenie, że jeszcze więcej mężczyzn się za mną ogląda. Mąż też mi o tym wielokrotnie mówił. Jedyne co mi mogło dać do myślenia to to ze wściekał się , gdy siedziałam długo na kompie i on nie miał do niego dostępu oraz to , że potrafił siedzieć na nim do późna w nocy lub wstawać bardzo wczesnym rankiem ,by „przejrzeć wiadomości ” , a gdy go nachodziłam to się wściekał i miał przeważnie otwarta wciąż ta sama stronę sportową. Że tez wtedy się nie skapnęłam. Gdybym wiedziała nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko z nim. A teraz , gdy mam już u boku moje wyśnione (roczne) maleństwo i wydawało by się , że do szczęścia niczego nie powinno mi brakować odkryłam , że tyle czasu mnie oszukiwał. Bardzo dobrze się ze wszystkim ukrywał . Kasowa historii i pliki coocke. Ja naprawdę jestem otwarta w sprawach sexu i na wiele bym przystała , ale ale oglądanie cichaczem gimnazjalistek to poniżej mojej godności . Moje koleżanki maja córki w ich wieku. Boli mnie to tym bardziej , że mąż jet ode mnie młodszy o 1,5 roku. Kiedy się poznaliśmy sądził , że jestem od niego młodsza i na odwrót . Do tej pory bardzo młodo wyglądam . Przeważnie nikt nie wierzy , że mam już swoje lata. Co o tym sadzicie? Nie chce się starzeć bojąc się panicznie każdej nowej zmarszczki. Kocham mojego synka , ale przychodzi mi do głowy myśl o rozwodzie. Mam ogromny żal do męża. On twierdzi, że to jest od niego niezależne i nie potrafi się powstrzymać i bardzo się tego wstydzi a ja nie potrafię go zrozumieć i postawić się w jego sytuacji. Mówi , że kocha mnie i dziecko itp.. Ja mam mieszane uczucia. Wiem jak przemyślanie potrafił się kryć z tym wszystkim. Mam przed oczami jego napady złości , gdy nieświadomie przerwałam mu „sesje” ( głupia nie rozumiałam co robię nie tak).Wiem , że robił to gdy ja umierałam ze strachu o dziecko , gdy miało wysoka gorączkę. Nawet wtedy nie umiał się opanować. Nie wiem co siedzi w jego głowie i brzydzę się tym co zrobił. Świat na chwilę stanął mi w miejscu , ale znam również swą wartość i mam poczucie swojej atrakcyjności . Teraz , gdy stałam się matką jestem bardziej świadoma swej kobiecości niż kiedykolwiek wcześniej. Dobrze mi samej z sobą , ale co z moim synkiem . Czy pomyśleć o rozwodzie i szukać szczęścia , gdzie indziej ? Czy będę jeszcze kiedyś w stanie komuś zaufać. Co myślicie o tym. Jakie jest wasze zdanie na ten temat . Czy to normalne dowiedzieć się po 10 latach małżeństwa, że facet , którego się ubóstwia , któremu urodziło się przed rokiem ślicznego , mądrego synka , któremu koledzy zazdroszczą atrakcyjnej żony , od kilku lat kręcą gimnazjalistki i po kryjomu ogląda je przy każdej okazji w necie ? Piszcie proszę....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×