Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominikka

Mam juz 37 lat...

Polecane posty

Kilka nieudanych związków. Nieudanych bo nie przetrwały. Kolezanki sa juz mezate, dzieciate, niektore nawet rozwiedzione;) Zastanawiam sie czy ja juz sobie odpuscilam facetow. Kiedys jeden sie konczyl, drugi zaczynal. Teraz od ponad roku jestem sama i jakos nie mam okazji nikogo nowego pozawac a wchodzic drugi raz do tej samej rzeki nie mam zamiaru. Czasami tak bardzo brakuje mi kogos... przytulenia, dotyku, rozmowy, poczucia bliskosci, troski... Mimo codziennych zajec tesknie do innego zycia, spacerow z ukochanym. Tylko nie mowcie mi: co robilas przez tyle lat? Zylam, pracowalam, marnowalam zycie z nieodpowiednimi facetami. Wciaz sie ludze, ze jednak nie jestem stworzona do zycia w samotnosci. Gdyby jakis dojzaly, madry, odpowiedzialny mezczyzna chcial poznac uczuciowa, romantyczna, wierna kobiete to prosze niech napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie gdybyś podała link do swoich fotek (koniecznie nago - a już cycki to absolutna konieczność), to pewnie byłoby tu całe mnóstwo śliniących się facetów. Ale Ty jesteś wymagająca... wystraszyłaś chłopaków. :( P.S. To może, żeby rozruszać wątek, napisz coś o sobie, co lubisz, jak spędzasz wolny czas. No i ewentualnie skąd jesteś, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jest
jak się marnuje życie z nieodpowiednimi facetami, mogę Ci tylko poradzić żebyś na przyszłość bardziej krytycznie i bez uczuć przyglądała się swoim partnerom. W przypadku najmniejszych wątpliwości,nie zastanawiaj się, i kończ znajomość.Wiem że to trudne, ale jeśli nie chcesz zmarnować kolejnych lat, musisz kierować się pragmatyzmem. Póki co masz jeszcze wiele przed sobą,nie podłamuj się. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za dobre rady, nie spodziewalam ich sie tutaj i jestem mile zaskoczona. Przenioslam temat na ogolny, to chyba bardziej odpowiednie miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghghgfhgfgh
Stara rura, która obudziła się i stwierdziła, że chciałaby z kimś być. Mogła pomyśleć, jak był na to lepszy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może lesbijką jesteś
i jeszcze o tym nie wiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dominiki
Autorko, przezywasz zycie przechodzac z ramion w ramiona. By stworzyc wartosciowy zwiazek, naucz sie kochac. Pisalas, ze kiedys jeden zwiazek sie konczyl drugi zaczynal. To nie swiadczy ani o tym, ze jestes wierna, ani, ze odpowiedzialna, ani, ze Twe uczucia sa glebokie. Po prostu sie bawisz... Od ponad roku jestes sama? Rok to MINIMUM, zeby odreagowac nieudany zwiazek... jesli byly uczucia. Nikt nie jest stworzony do zycia w samotnosci. P.s. 37 lat to nie taki podeszly wiek, zycie przed Toba, ale dojrzej w koncu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghghgfhgfgh
Ja inaczej to widzę: Ja taka jestem kochająca i czuła, tylko wszyscy z którymi byłam okazali się bezwartościowi. Podchodziła do wszystkich związków w sposób lużny, nie myśląc poważnie o poprzednich partnerach. Ciągle czeka na księcia z bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tylko tyle - szkoda że mam już żonę i dziecko :D:D aczkolwiek dziecka nie żałuję, oczko w mojej głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxmennn
jesli masz ochote na jakies miłe spotkanko daj znac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×