staz lub przygotowanie zawodowe w biurze rachunkowym

robil ktos z was? jak bylo?

jestem z wielkopolski

no wiec ci odpowiem :P Ja pracowałam w biurze rachunkowym przez 2 miesiące i było ok. Nie miałam żadnego doświadczenia ani wykształcenia w tym zawodzie, więc zaczynałam od zera. Moge napisac co robiłam: sprawdzałam czy nie ma błędów na fakturach - w nazwach firm, nipach, kwotach itd, segregowałam je datami i wprowadzalam do programu księgowego. Praca mi się podobała, choć czesto bolały mnie oczy od tych drobnych literek i cyferek, na które trzeba uważnie patrzeć, zeby nie przeoczyć błędu. Kazdy drobny błąd musi być wychwycony. Potem jak już zakręgowałam miesiąc wszystko było drukowane i jeszcze raz trzeba było posprawdzać czy sie zgadza. Na koniec wystawiałam też noty korygujące. Praca mi się podobała, niestety musiałam zrezygnować ze względu na szkołę.

no to super . tez bym tak chciala. ja ucze sie zaocznie wiec od pon do piatku mam wolne. jak ci sie udalo zalatwic taka prace bez wyksztalcenia? ja robie studium rachunkowosci i ciezko mi ocs znalesc wiec sprobuje przez ten pup to przygotowanie zawodowe ale nie wiem czy znajde takie biuro co mnie zechce

i jak wogole zabrac sie za szukanie takiego biura ktore by mnie przyjelo na staz? dzwonic? wysylac emaile? osobiscie? wiadomo najlepiej osobiscie ale czasami trudno jest wszedzie dojechac tym bardziej ze na 90 procent uslyszy sie ze nie chca na staz nikogo

???