Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co z tego...

Jak to u was było z matką?

Polecane posty

Gość i co z tego...

Już od długiego, długiego czasu moja mama ciągle gdzies wychodzi. Ciągle na jakieś imprezy (codziennie) jak nie ona do kogoś jedzie lub ggdzieś z kims to ktoś przyjeżdza do niej. W ciągu tych 3 miesięcy tego roku to nie wiem ile wieczorów było w domu.. zaledwie kilka. Naprawdę uważam, że jak cche to niech sobie wychodzi, ale bez przesady. Wraca wieczorem z pracy to cały czas pisze sms-y to też sie nie da znia pogadać. Np. dzisiaj pytam ją o cos i czekałam 5 min aż mi odpowie, albo wgl nie słucha co mówie. W tym tyg. ani razu nie była w domu. Moiwłam jej, że jej ciągle nie ma, że ciągle pisze te sms-y, że wgl nie spędza z nami czasu, a ona co z tego, że będzie robić co jej sie podoba. I, że i tak będzie tak robić.. a naprawdę nie pamietam kiedy gadałam z nią dłużej niż 30min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larwkaaaa
fakt smutne:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a masz tatę a ONA męża
??????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka też była rozrywkowa i w sumie jest do dziś na szczęście:P Nie znikała na nocki co prawda ale lubiła spotykać się z koleżankami ze znajomymi. Czasami z tatą gdzieś wychodziła a czasami jak do koleżanki to sama. Mi to wcale nie przeszkadzało, bo dzięki temu bardziej sie rozumiałyśmy, a czasu też miała mało jednak ja nie narzekałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neroo
Ile Twoja mama ma lat? .To co piszesz to zachowuje się jak małolata. mogę Ci współczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tego...
jak dla mnie to dobrze, że ma duzo przyjaciółek i przyjaciół :) Ale, żeby codziennie wychodzić.. Tak, ma męża, ale jest za granicą. A jak przyjeżdza na te pare dni to też wychodzi do kumpelek, a wtedy tata też ciągle marudzi, że jej nie ma. O wiele gorzej niz ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ile ty masz lat? Wiesz to dobrze, że mama lubi sobie wyjść i chyba raz na tydzień może znaleźć sobie czas żeby z Tobą pogadać. Wtedy możecie się powymieniać wrażeniami ze spotkań ze znajomymi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tego...
ma 35.. a sie nie dziw, że tak się zachowuje bo większość jej najlepszych kumpelek ma 25 lat. Tylko pare jest w jej wieku lub starsze. A to, że zachowuje sie jak małolata to wiem i naprawde taka jest. Przeciesz kupie bluzke to ona od razu mówi "będe od ciebie porzyczać" albo ostatnio myslała, zeby sobie kupić skórzane spodnie, ale wybiłam jej z głowy bo jej powiedziałam, że tylko stare solarówy, które udają, że sa nastolatkami by to ubrały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioloneczella
Mąż za granicą, to matka też musi sobie poużywać :P Bez obrazy, ale nie sądzę, że chodzi na jakieś spotkania z przyjaciółkami, tylko na ostre dymanko :) I nie ma w tym nic złego, więc nie marudź. Nie masz 5 lat, mamusia nie musi się Tobą opiekować. Egoistka z Ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neroo
Skoro Twoja mama ma 35 lat ,to słoneczko ile Ty masz lat.Napewno jesteś młodziutka dziewcztyną.Nie powinna tak postępować.Owszem niech sobie wychodzi,ale bez przesady. nie macie nawet czasu za sobą porozmawiać.Może kiedyś ,to zrozumie,tylko,że Ty wtedy nie będziesz miała czasu ,ani ochoty na rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neroo
wiolonczella nie nazywaj tej dziewczyny egoistką.To jej matka jest egoistką.Moze wyda Ci się ,to dziwne ,ale moja mama na pierwszym planie stawia dom.Jezeli wychodzi to tylko i wyłącznie z tatą,a dla mnie zawsze ma czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tego...
Mam 20 lat.. A mama urodziłam mnie jak miała16 lat.. może dlatego teraz szaleje, bo wczesniej nie zdążyła.. A to, że chodzi z przyjaciółkami to mam dowody.. jak np., że one po nia przyjeżdzają. A to z tym dymankiem to kiedyś miałam takie podejrzenia jakieś 2 lata temu ( gdzies tak od 2 lat ciągle wychodzi.. ale kiedyś robiła to mniej, a teraz codziennie) i możliwe, że to robiła, ale to już przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neroo
Myślałam ,ze jesteś młodsza .> Rzeczywiście Twoja mama najlepsze lata straciła,ale to jej absolunie nieusprawiedliwia ,że sobie wieczorami wychodzi .Praktycznie nie masz ani taty ,ani mamy .Oj mamuśki!!!TRZYMAJ SIĘ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tego...
Co z tego, że jej to powiem (a pisałam, że mówiłam) jak ją to nic nie obchodzi. Jak jej raz zwróciłam uwage jak pisała już 10 sms w czasie naszej krótkiej rozmowy, żeby chociasz przez chwile nie pisała i wgl zapytałam, czemu ona ciągle tylko te sms-y pisze to mi tylko dopowiedziała, że jak będe tak gadac to będzie jeszcze więcej pisać. Z tymi wyjściami tak samo.. nie mam nic do gadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neroo
Myślałam,że jesteś młodsza.Rzeczywiście Twoja mam za szybko weszła w pieluchy,ale to jej nieusprawiedliwia ,że moze sobie wieczorami brykąc nie mając czasu dla Ciebie OJ ! MAMUŚKI !Trzymaj sie kotku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka*
moja siedzi caly czas w domu wiec ci zazdroszcze troszke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokonaj ją jej mieczem, tzn powoedz jej ze sie z nia wybierasz albo badz z nia szczera i wykrzycz jej to ze jej wogole nie masz i rob to tak dlugo az dotrze do niej, zebys nawet miala padac na kolanach przed nia zanim wyjdzie, i snajdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×