Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cebulaaaaa

Nie umiem smażyć cebuli... pomocy.

Polecane posty

Gość Cebulaaaaa

Za każdym razem kiedy się za to biorę jest przypalona ;( Co robię źle? Kroję cebulę, używam dobrej oliwy, na małym gazie... I? Efekt: Cebulka w soczyście brązowym odcieniu nie nadająca się do spozycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulaaaaa
Wiem, że to co najmniej dziwne... żeby nie powiedzieć absurdalne... Ale naprawdę przydałaby mi się pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz mieć minimalny płomień i zakryj (nie całkowicie) patelnię pokrywką. Raz po raz mieszaj...najlepiej pod patelnie położyć taką podkładkę antyprzypaleniową ;) Ale nie musi ona być. Moja cebula jest zawsze pięknie zeszklona...Podstawa to częste mieszanie i mały płomień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulaaaaa
No tak... stawiam patelnię na najmiejszym palniku, gaz odkręcam na minimum... po 2 minutach jest brązowa mimo bez względu na to czy mieszam czy nie ;/ Wrzucać ją na rozgrzany olej czy wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulaaaaa
Podkładki takowej nie posiadam niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko mieszaj cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko mieszaj cały czas
ja na masle robie, wrzycam jak sie stopi , i cały czas mieszam. nigdy mi się nie przypala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plus_minus
Giganna dobrze Ci radzi. Mały płomień i często mieszac, to jest podstawa. Ja cebulę lekko solę i dodaję odrobinę cukru. Robi się piękna i bardzo smaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulaaaaa
Zaraz się rozpłaczę... Stałam przy niej przez cały czas... cały czas mieszając. Mniejszy ognień uzyskam chyba tylko jak zapalę zapałkę :| Wrzuciłam ją na zimny olej... A ona i tak zmienia kolor na ciemny brąz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna podpucha i zgrywy
Jak można mieć na najmniejszym gazie na minimum i spalić cebulę? Zrób tak jak Ci piszą, skoro nie wychodzi to po prostu jakiś zgryw a nie twoja nieudolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cebulaaaaa
Wybacz, następnym razem nakręcę filmik żeby udowodnić wszyskim niewierzącym, że jednak się da... Nieważne - problem... odroczony. Łatwiej zamówić coś z restauracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna podpucha i zgrywy
Zastosuj powyższe rady i nie może nie wyjść, nie musisz kręcić filmiku. Na gazie są 4 wielkości palników - na średnim ustawionym na minimum uzyskasz inną temperaturę niż na wielkim ustawionym na minimum. Następna sprawa - patelnia - są cienkie aluminiowe i ciężkie, grube, też aluminiowe albo żeliwne - mają różny czas nagrzewania się. łuszcz - masło klarowane ma wysoką temperaturę smażenia, masło nieklarowane zawiera dużo wody, będą różnie się zachowywały na patelni. Jeśli to cebulka do pierogów to najlepiej na maśle, jeśli do bigosu czy mięsa to lepsza na smalcu. Na pewno smażenie pod przykryciem, albo dolanie odrobiny wody po wstępnym podsmażeniu spowoduje, że cebulka będzie szklista a nie sucha usmażona na złoto-brązowo. Czas smażenia - za długo to każdą spalisz. Jeśli smażysz na kuchni elektrycznej to trzeba wcześniej zdjąć z płyty, bo płyty elektryczne długo są gorące, tak samo z patelniami - te grube dłużej zatrzmują ciepło i mimo że zdejmiesz z ognia lekko zezłoconą cebulkę to na gprącej patelni może ię "spalić' nawet zestawiona z kuchni. Dość? Przeczytaj, przemyśl, spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie dajesz
za mało oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienie nien ie nie
poprostu wylacz ja wczesniej jak jest jeszcze troche blada . .. i szybko ja gdzies przenies ( do czego dodajesz, np ziemniaki czy cso innego) zrby koloru mocniejszego nie zlapala ( przeciez ten olej jest jeszcze goracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xysiek
Miałem podobnie i wiecie co? Miałem za stara kuchenkę ;) Bzdura ale.. na nowej idealnie wychodzi w dziecinnie prosty sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem jak problem :)
Ja smażę na maśle lub na oleju słonecznikowym. Na zimną patelnię wlewam olej / masło i od razu na zimną cebulę, na małym ogniu smażę aż się zeszkli. nie przypala się, chyba że zapomnę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więcej tłuszczu dawaj, najwyżej potem odcedź na metalowym sitku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To za długo ja trzymasz na ogniu albo masz jakąs super megawypaśną patelnię, która w sekundę smaży.. bo ja średniej wielkości cebulę od jej wsypania na patelnie do zeszklenia trzymam ok. 3 min na ogniu i raczej na duzym i mieszam ze dwa razy i nigdy mi sie nie przypala... chyba że o niej zapomne to wtedy tak :) jak stoisz przypatelni, to nie widzisz, że zaczyna się brązowić? i nie myslisz, że wtedy czas juz ją zdjąć z ognia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhuuuuuuuuu
nawet jeśli będziesz cały czas mieszała,to i tak w końcu się spali-jeśli to będzie trwało w nieskończoność cebulę daj na gorący tłuszcz,mieszaj i zdejmij z ognia wtedy,kiedy będzie usmażona odpowiednio do Twoich potrzeb (zeszklona albo rumiana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie na gorący tylko na zimny
żeby zeszklić cebulę czy czosnek i nie przypalić należy wrzucać na zimną patelnię i zimny tłuszcz. Jak wrzucisz na gorący to zrobisz skwarki z cebuli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×