Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość buleczkaxdw

czy z powodu roznic religijnych mozna zepsuc malzenstwo??

Polecane posty

Gość buleczkaxdw
jej rodzice wiedza i raczej nie sa zachwyceni ona na poczatki sie przejmowala teraz juz troche mniej sama nie wiem czy to dobrze czy zle ja jako przyjaciolka czuje ze sie oddalamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak
To może być problem, ale może jej się odwidzi, albo on powie rodzinie- jak ją zaakceptują, ze zwzględu na jej zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buleczkaxdw
z tego co widze to jej sie nie odwidzi z poczatku sama sie bala przyznac do zmiany pogladow teraz nauczyla sie stawiac sprawe na ostrzu noza i chyba jej sie udaje jego matka nigdy nie zaakceptuje tego wyznania ale to nawet nie o nia chodzi sama nie wiem czy ostanio jestem przyjaciolka jej czy juz jego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buleczkaxdw
nigdy nie widzialam aby kidedykolwiek i w co kolwiek byla tak zaangażowana i musze przyznac ze nie widzialam u niej wczesniej takiej wielkiej radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie tak
czyli chyba prosisz o potwierdzenie, że to już niedługo. Zakochałaś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buleczkaxdw
nie wiem raczej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buleczkaxdw
gdzies w srodku jestem troche na nia zla bo jest inna niz kiedys i jej maz chyba ma to samo co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to awaria
jedna religia jej minęła to i ta następna jej minie, spokojnie to tylko awaria, krąży i urozmaica sobie życie ta dziewczynka zmieniająca religie jak rawiczki, ale to z prawdziwym wierzeniem nie ma nic wspólnego. Jak jej się znudzi to znajdzie sobie inny temat zastępczy. Wszystkie różnice (niekoniecznie religijne), które są ze sobą niekompatybilne, zwykle źle wpływają na małżeństwo, bo trzeba się dobierać na zasadzie podobieństw a nie przeciwieństw. A na pojawienie się niedopasowań w seksie , zwykle wpływa nie tyle poziom temperamentu,i nie różnice religijne, ile zrażenie się do upodobań seksualnych partnera i to jak się zachowuje w tych sprawach...może to być zbyt przedmiotowe traktowanie partnera, zbytnie skupianie się w czasie seksu na fikołkach i innych pornograficznych zachowaniach seksualnych zamiast na czułości i miłości do OSOBY partnerki potęgowane przez zaniedbania więzi i bliskości poza lóżkiem...a potem narzekanie że kobieta oziębła i jak kłoda.....najpierw mąż robi wszystko aby być niestrawialnym w seksie a potem dąży do pornograficznych zachowań seksualnych ....i klapa w sferze intymnej a religia lansuje miłość więc nie może powodować psucia się małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buleczkaxdw
ona jest ,w tym ,, wyznaniu juz prawie trzy lata i to byla jedyna zmiana nie sadze aby byla w stanie zmienic wyzanie po raz klejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona jest katoliczką
ale normalną, bez jakiejś ortodoksji, ja jestem ateistą, brałem ślub kościelny jako ateista i jesteśmy normalna rodziną, żona idzie z dziećmi w niedzielę (nie każdą) do kościoła, mi to zupełnie nie przeszkadza bo i dlaczego? wiara, niewiara nie ma dla związku żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×