Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Scout Finch

Bo ona chciałaby, załatwiła wszystko, ale on mówi nie...

Polecane posty

Gość gorinfa
ale o co ci chodzi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorinfa
jak chcesz porady to napisz najpierw o co ci chodzi. nie oczekuj od nas ze bedziemy ci czytali w myslach 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcem ale niemogem ... hm... i jak tu pomóc :O trudno pisac rady jak nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała podpowiedź: nakreśl sytuację, napisz o co chodzi, bo w zasadzie tytuł topiku można interpretować na wiele sposobów. Co ona załatwiła? Ślub już wiemy, że nie, więc co? Wakacje, kolację, imprezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorinfa
sciuth finch ale ty jestes niezle popieprzona:O:O:O:D dobrze sie czujesz kobieto?! bo ja mam wrazenie ze nie bardzo. zalisz sie idiotko ze masz jakis problem i nikt nie chce ci pomoc a jak sie prosi o jakies szczegoly to nie chcesz ich podawac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, przecież to takie oczywiste! Niby mówił, że tak, więc ona już wszystko załatwiła, no a że był syf z teściami to nie było latwe... A teraz on mówi, że wcale się nie zgadzał! A wszyscy już wiedzą!!! Oni wszyscy są tacy sami...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuję Cię teraz kochaj
czyli o ślub chodzi ? napisz o co chodzi bo nic nie wiadomo z tego co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa o żaden ślub!!!!!!!!!!!!!!!! Za chujów się nie wychodzi za mąż... Poradzi mi ktoś w końcu co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorinfa
to kurwa napisz w koncu o co ci chodzi kobieto! 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuję Cię teraz kochaj
jeżeli powiesz o co chodzi to poradzimy :) "Bo ona chciałaby, załtwiła wszystko , ale on mówi nie..." Strzelam o co może chodzić : Na pierwszą mysl przyszedł mi ślub bo idealnie pasuje do tego co napisałeś , ale skoro piszesz że to nie o to to hmmmmmmm......... może ........... Ona chciałaby przeprowadzic sie do nowego mieszkania ( chciałaby ) kupiła mieszkanie ( załatwiła wszystko) ale on mówi nie ( on woli mieszkać z rodzicami ) zgadłem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scout... albo robisz jakąś prowokację albo naprawdę jesteś jakaś nie bardzo zdrowa. Skąd mamy wiedzieć co doradzić, jeśli nie wiemy co ona niby takiego załatwiła?????? Skąd się w ogóle tacy ludzie biorą to nie wiem... Ale jeśli on NIBY się zgodził, to pewnie nie zostało wszystko do końca umówione przez nich. Jeśli ona, nie upewniwszy się co do jego ostatecznej decyzji, załatwiła i zorganizowała coś, co może być istotne, to jest nieźle nieodpowiedzialna. Teraz nie pozostaje jej nic innego jak wszystko odkręcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, oni mieszkają już razem. Tzn. mieszkali. Zrozumcie, że jak napiszę więcej to mogą mnie zdemaskować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona by chciała, wszystko załatwiła, on wstępnie nie powiedział nie- więc kobieta uznała to za zgodę. Potem jak doszło do realizacji to on się wypiął, tak? Na tym polega problem, że mężczyzna NIGDY nie czyta w myślach kobiety. Trzeba było mu to jasno przedłożyć i zażądać odpowiedzi. Inaczej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebebo
masz manię prześladowczą? kto Cię ma zdemaskować? i czemu piszesz ciągle "ona, oni"? To problem dotyczy ciebie czy kogoś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co piszesz
nie mozesz powiedziec o co chodzi wyzywasz tych ktorzy chca ci pomoc i zloscisz sie ze nikt nie pisze nic z sensem. co sie dziwisz chcesz pomocy ale nie wiemy z czym gdybys napisala byloby prosciej. a jak nie zamierzasz pisac o co chodzi to nie wiem po co zakladalas temat. nie jestesmy jasnowidzami.przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa nie dotyczy mnie, ale bliskiej mi osoby. Nawet bardzo. Ludzie, zrozumcie, że na kafe sa różni ludzie. Nie wiecie wszystkiego i tak będzie lepiej, po co macie wiedzieć za dużo. lilitka - dziekuję:) w końcu sensowna wypowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jak ktoś może Cię zdemaskować, to po co pisać cokolwiek? Przecież na pewno osób w Twojej sytuacji jest więcej. Nie musisz podawać imion, wieku, miejscowości. Ale nakreśl sytuację. Ktoś tu powyżej ma rację. My, faceci, nie czytamy w waszych myślach. Zapytałaś np. "Zgodziłbyś się jakbyśmy ...?", on powiedział: "Czemu nie?" czy coś w tym rodzaju, a Ty wzięłaś to za zgodę. Dla niego to było tylko podjęcie dyskusji na ten temat. Ponieważ nie poinformowałaś go, że masz zamiar od razu wprowadzić myśl w życie, to nie zdziw się gdy on się mocno zdenerwuje. Zrobiłaś coś za jego plecami i bez jego zgody - ot co! Pytasz co zrobić - odkręcić to. I przyznać mu się, może jednak zmieni zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guma balonowa
trzeba zaprosić jakąś wróżkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz mnie zjedzie, że głupi jestem i że przecież napisała, że sprawa nie dotyczy jej. Od razu prostuję - gdy pojawiła się ta informacja, ja pisałem swój post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×