Jestem szantażowana przez jakiegoś faceta, któremu 2 lata temu wysłałam zdjęcia

ej przestań się telepać ze strachu. Błąd zrobiłaś, że skasowałaś konto. Trzeba było poczekać na jego kolejny ruch. Przygotować pismo do prokuratora i poczekać, czy tylko straszy, czy coś zrobi przeciwko Tobie. A przede wszystkim nie INFORMOWAĆ! gnoja co się chce zrobić. Złożyć wniosek do prokuratury, że Cię szantażuje i zobaczyłabyś kto będzie trząść galotami. On złamie prawo, to on się będzie bił z konsekwencjami. Poczekaj i nie mów mu cokolwiek postanowisz, nie wdawaj się w dyskusje, nie odpisuj, patrz co zrobi!.

elka_melka sama piszesz, że zdjęcia rozesłałaś tez innym osobom, więc ja nadal będę sie uperała przy tym, że nie ma mowy o szantażu, jeśli Ty te zdjęcia już wcześniej sama ropzowszechniłaś. A więc skutek przestępstwa juz miał miejsce i sama się do niego przyczyniłaś. Poza tym piszesz, że nie wyraziłaś zgody na to, aby on rozesłał te Twoje zdjęcia, a czy na zdjęciach było zasrzeżenie, co do zakazu ich rozpowszechniania? Zapewne nie. Niestety ale takie są luki prawne. A zgłosić zawsze możesz do prokuratury czy na policję. Można namierzyć taką osobę. Gorzej będzie jeśli faktycznie korzystała ona z kafejki internetowej, ale może akurat kafejka ta ma monitoring lub jakis inny rejestr użytkowników. Do takiej osoby można dojść przez e-meila, przez gg, przez naszą klasę. Są różne sposoby i jeśli jeden nie wypali, to znajdzie się inny. Jeśli zdecydujesz sie to zgłosić, to będziesz musiała przedstawić całą dokumentację jaką masz i wszystkie informacje na temat tej osoby.

Nie wiem, ja już nie wiem. Sami radziliście skasowac konto. Na razie biorę tabletkę na sen i idę spać, może sie uspokoję.

jak masz ładne ciało to nie ma co się wstydzić;p zresztą pewnie nie zapisał twoich znajomych, błędem było podanie gg na nk co pewnie zrobiłaś podobno co 6-sta wysyła swoje nagie fotki, a co do pokoju, jest tam coś bardzo charakterystycznego? podejrzewam że wszyscy znajomi tam nie byli, a nawet jak przyjdzie im link od jakiegoś obcego kolesia to nie otworzą;p

Dziewczyno, idź na policję, czy to takie trudne? opowiedz policjantom całą sprawę bez ściemniania i będzie po kłopocie. Kolesia zawiadom, że byłaś na policji, nie pozwól żeby jakiś gnój wygrał! Gdzie Twoja godność? a zdjęciami się nie przejmuj.

jak masz naszą klasę i się przyzwyczaiłaś,to dobrze,niech powysyła zdjęcia.

sie szantazować, to nie jest przeciez az takie przestepstwo takie zdjecia wysylac

Dzisiaj rozmawiałem z nim na GG popołudniu - o ile to można nazwać rozmową. Napisałam,że nie mam pieniędzy i ,że będę miała dopiero po świętach , bo mam wypłatę 10-go. Chyba uwierzył, bo napisałam,że jestem spłukana przed świętami i nie zapłacę, bo nie mam. No i dał mi czas koniec końców nie jak prosiłam do 15 kwietnia tylko do końca kwietnia, ale chce teraz 1500zł Na razie to się cieszę, bo mam więcej czasu do namysłu, ale się boję iść na policję, a detektyw to skasuje więcej pewnie jak mam mu zapłacić.

a nie balas sie kiedy te fotki wysylalas??? idz dziewczyno na policje i powiedz wszystko,zapytaj czy moga ci cos poradzic...chyba cie nie zabije nikt za to.

gdzie miałas łeb wtedy??? pochwalić sie chciałaś? to on Tobie w tym pomoże! rob co chcesz teraz, wątpię czy policja coś pomoże! detektywow tam nie mają

po prostu ręce opadają... to ilu Ty facetom wysyłasz swoje nagie fotki, że nawet go nie pamiętasz?! ale mniejsza z głupotą...stało się... moja rada: sama powiedz o tej sytuacji rodzinie i gość nie będzie miał Cię czym szantażować! na pewno to nie będzie łatwe ale możesz się wytłumaczyć, że to dawno było i coś Ci odbiło... jak raz mu dasz pieniądze to się nie odczepi szybko. napisz mu, że wszyscy już o tym wiedzą i może da sobie spokój.

WYRAZY GŁĘBOKIEGO WSPOŁCZUCIA BLONDYNKĄ JESTEŚ?

skasowac konto na naszej klasie

przestan..nie badz smieszna..no to znajomi zobacza twoje nagie zdjecia..i co?? przestan,nitk nawet sobie tym glowy nie zawroci..powiesz im,ze jakis fagas z agencji modelek cie szantazuje i po sprawie...jakby ktos chcial mnie w ten spsoob zastraszyc,to bym wtwarz wysmiala :P oooooojjjooojjjjj-tragedia wielka,bo ktos moja gola dupe zobaczy..przestan,przemysl,to naprawde nic takiego :)

dobra już dajcie jej spokój, sama sobie jest winna to fakt ale nie każdy jest idealny.Na drugi raz nie wysyłaj facetom rozbieranych zdjęć.Ja radziłabym podczas rozmowy z tym frajerem obrócić wszystko w żart, napisz mu, że jest dureń a zdjęcia znajomi i tak już widzieli więc może je wysyłać komu chce.Może łyknie.

niepotrzebnie kasowalas te konto na n-k,ale szczerze mowiac nasza-klasa przysparza wiecej kopotow niz radosci hehe,to dziecinada moglas poprostu nie wstawiac zdjec na naszej klasie lub skasowac swoje nazwisko,zmienic namiary, napewno zmien adres mailowy jesli na n-k mialas zdjecia twarzy,to koles pewnie juz do tulowia dorobil twarz,wiec przerabane,ale zawsze mozna powiedziec znajomym,ze to pewnie jakis psychol,wzial fotke z grona i sobie przerobil nie chodz na zadna policje,bo obciach,ja bym nie poszla no chyba,ze sprawa nabierze wiekszego obrotu nikt nie moze bez Twojej zgody rozpowszechniac Twoich fotek,Ty mozesz decydowac w jakiej ilosci wysylasz i komu i bez Twojej zgody nikt wiecej nie moze

Zwracam się z prośbą o zostawienie w spokoju niejakiej (tutaj wpisz swoje imie).,gdyż osoba swoim działaniem wobec ofiary podlega KK ; Art. 191. 1 oraz Art. 202. 4b. W przypadku zignorowania prośby będą podjęte odpowiednie kroki innego rodzaju wobec próby przestępstwa przeciwko wolności oraz prywatności. Wyslij mu ta wiadomosc z innego emaila, zadzaiala na 100%

a ja chcialbym dac sie tak wrobic dziewczynie i jeszcze do tego napisac oswiadczenie na pozwalanie rozpowszechnianie moich nagich fotek jesli jej nie bede dawal okreslonej kwoty za darmo jesli sie znajdzie taka dziewczyna co bedzie chciala mnie tak wrobic to niech napisze na mail sebastianss@o2.pl

Jestem singlem od kilku tygodni rozmawiam na GG z pewnym mężczyzną. Te rozmowy są o seksie po prostu uprawiamy sek przez gg. Napisał że jest prawnikiem i ma 38 lat, może to być prawdą chociaż nigdy nic nie wiadomo. Przysłał mi swoje nagie zdjęcia, po wielu jego prośbach wysłałam mu swoje. Na niektórych widać twarz. Nadal ze sobą rozmawiamy na gg i przez komórkę. Słyszałam jego głos, po głosie powiedziałabym że ma te 38 lat, ale nie wiem może się mylę. Poprosiłam go aby usunął wszystkie zdjęcia. Zgodził się ale ja nie mam pewności, że to zrobi i nigdy nie będę jej miała. Boję się że będzie mnie szantażować lub umieści je w necie. Jestem samotniczką wiec prawie nie mam znajomych. Co robić?

glupia i nawiwna ale czym się przejmujesz? Skoro to nie są rozbierane fotki? Spokojnie, wątpię by dojrzaly facet chcial sie bawic w jakieś szantaże czy coś, a jeśli jest prawnikiem to już na pewno nie, po co by mu to było

Powinnaś zrobić tak. Zgłosić na policję, to jedno, drugie nie płacić mu, a trzecie nie informować go co zrobisz. Niech jeszcze popisze i Ci pogrozi, będzie to tylko przeciwko niemu. No i ostatnie - zapamiętaj nauczkę.

Nina Na na ale to właśnie są rozbierane zdjęcia.

Nadal z tym prawnikiem rozmawiam. Dzisiaj poprosiłam go aby usunął wszystkie zdjęcia. Jego odpowiedz była taka cytuję: "Oczywiście że tak. Oki oczywiście możesz być spokojna, dyskrecja to dyskrecja. Obejrzę je ostatni raz i kasuję". Co robić?

Może powiem mu że muszę wyjechać na jakiś czas lub idę do szpitala. Chcę wyciszyć kontakt z nim. Powoli przestane odbierać telefony i odpisywać na gg. Co otym sądzicie?

ja mam gorszy problem byly facet kiedys zrobil mi takie fotki jak spalam i teraz zmusza mnie do tego zebym z nim byla a ja wcale nie chce bo jest zz niego kawal drania;(

powiedz mu , że ty jego zdjęcia też możesz opublikować w internecie

Też padłam kiedyś ofiarą szantażu i nie wiedziałam co robić. Ale stwierdziłam, ze wolę zapłacić detektywowi raz niż do końca życia użerać się z szantażystą, który na pewno nie da mi spokoju. W internecie jest mnóstwo świrów i trzeba bardzo uważać. ja zgłosiłam się do pani detektyw Skrzypek, która namierzyła osobę odpowiedzialną za szantaż. okazało się, że nim mój sąsiad... byłam w szoku, zgłosiłam sprawę na policję i dostał wyrok w zawieszeniu bo oprócz tego że chciał pieniędzy, groził mi że mnie zabije. Moja stratą było mieszkanie, bo musiałam się przeprowadzić, bo nie czułam się już tam bezpiecznie.