Ale mi facet powiedzial cham

i dobrze niech swoje spaczenia leczy u psychologa a nie ma kolejnych kobietach

mój facet z którm jestem do 3 lat powiedział midzisiaj że woli żebym normalnie się zachowywała, niż mam go kochać. A po godz. powiedział że nie wie co czuje i tak naprawde mnie nie kocha a to wszystko było fikcją. Po 2 godz. powiedział że zrobił to specjalnie bo nie chciało mu sie ze mną gadać. a ja jestem głupia.

pocztaki znajomosci a 3 lata i uslyszec cos takiego to roznica ;)

Heh, ja kiedyś usłyszałam od mojego, po którejś z rzędu spędzonej razem nocy, "TYLKO SIĘ WE MNIE NIE ZAKOCHAJ". Jednak nadal byliśmy razem, a teraz jesteśmy małżeństwem i własnie oczekujemy na urodzenie naszego dziecka. W każdym razie ja zawsze wiedziałam, i to się sprawdziło, żeby ludzi nie oceniać po słowach ale po czynach. P.S. Żadnej z was nie zdarzyło się powiedzieć że nie wie co czuje, że niech facet weźmie na wstrzymanie bo nie chcecie go zranić, że było miło ale nie jesteście pewne czy to jest to?? Jeśli nie widzicie że tak może się zdarzyć, to uważajcie. Odrzucając kogoś wartościowego, możecie bowiem polecieć na cwaniaka, któremu uwierzycie w słodkie słówka, których tam wam brakuje. P.S. II W tej konkretnej sytuacji trzeba z facetem porozmawiać szczerze, zapytać o jego wyobrażenia, powiedzieć o swoich odczuciach itd itp.

Z tego,co napisałaś,to wynika,że naprawdę jesteś głupia-bo z nim się zadajesz.

rozmawiałam wielkorotnie ale moj facet stwierdził ze dla niego kochac kogos nie jest wazne wazne jest zaufanie ale jak ja mam mu ufac skoro on po takim czasie mowi mi takie rzecz, pow ze jesli przestane go kochac bedzie dobrze mam go dosc jak mam sie odkochac:( mam 19 lat a on 25 wspolnme wakacje wyjazdy swieta rodzinne z moja rodzina jego to wszystko jak o tym zapomniec. na poczatku okazywął uczucia a teraz nic? mial dziewczyna przede mna z ktora byl 5 lat, ja podobno bardzo kochał i ciepriał jak sie rozstali? co o tym myslec? ona juz ma meza i dziecko?

ghthth widzisz roznice w "tylko sie we mnie nie zakochaj " co mozna odebrac na opak i to zapewne mial Twoj luby ... a "Chcialbym sie z toba przyjaznic ale jak zauwazysz ze sie zaangazujesz mocniej to powiedz mi koniecznie bo czuje ze ci na mnie troche zalezy i nie chce cie zranic." ------tutaj nawet jesli przekaz jest podobny, sposob "poinformowania " jest tak nietaktowny i brutalny ze szkoda z tegoz powodu czasu na idiote

dowalilam mu porzdnie

i dobrze pokazalas ze sie z byle burakami nie zadajesz

Autorko, jesteś przewrażliwiona moim zdaniem. Nic chamskiego w tym nie widzę. Szczerze Ci powiedział, nie chce się Tobą bawić. Też raz coś podobnego powiedziałam koledze i żyjemy:/

nie jestem przewrazliwiona...w taki sposob sie nie mowi do kobiety. Skoro widzial np ze sie angazuje to powinien np zerwac kontakt,przestac sie odzywac i ja bym zrozumiala jakby traktowal mnie z dystansem a nie takie teksty rzucac!!!!

cyniczna ...ale wytlumacz mi po co facet chce sie "przyjaznic " z kobieta i jednoczesnie nie bawic jej uczuciami ? :D zabawnie to brzmi w ustach "mezczyzny" poza tym mowisz o koledze ...a autorka o zapewne potencjalnym kandydacie

No ale wolałabyś, żeby zupełnie z Tobą zerwał kontakt? Przecież to by z kolei znaczyło, że jest przekonany, że go kochasz nad życie i wtedy było by, że jest zbyt pewny siebie:)

ale ja z nim bylam 2 miesiace....ps sam chcial ze mna byc

Nie, ja tam nie wierzę w przyjaźń damsko-męską:D mówię koledze, bo autorka pisała o koledze, prawda? kolega mój był zwykłym kolegą, a kiedy zaczęłam mieć wrażenie, że chce awansować do kategorii kandydata;) pogadałam z nim, pewnie bardziej taktownie niż kolega autorki, ale przekaz był ten sam:) skutek - ograniczyliśmy spotkania, a po pewnym czasie on się zakochał szczęśliwie w innej, ja nieszczęśliwie w innym i było git majonez:D wszystko szczerze i jasno, bez niedomówień:)

Fucking notes - pisałaś o tym wcześniej??? Jak tak, to przepraszam, nie doczytałam. W każdym razie ten fakt zmienia moje podejście. Skurwysyn:/, masz rację, olej dziada:D

autorko wiecej wiary w siebie. natepnym razem na idiotow reaguj blyskawicznie - cios prosto miedzy oczy ;)

nom dopiero teraz o tym napisalam

A co jest złego w tym zdaniu? Powiedział czego możesz się spodziewać...

Piotr Em- jezeli facet widzi ze kobieta angazuje sie np a on chce tylko przyjazni to wycofuje sie.Sa na to metody. Np moze coraz rzadziej pisac, moze bardzo sie dystansowac az kobieta zrozumie. Po co on chce przyjazni jezeli np widzi ze mi zalezy?

Po co on chce przyjazni jezeli np widzi ze mi zalezy? a moze punkniesz sie lekko w glowke i cos tam w srodku zatrybi? jaki cham? z niego? napisalas, ze byliscie razem a to wyglada tak, jakys przez rozkojarzenie zapomniala mu o tym waznym fakcie powiedziec i on caly czas myslal, ze sie kumplujecie a ty pewnie nagle z jakimis oczekiwaniami zaczelas wyskakiwac, przemysl sobie te "dwa miesiace bycia razem"

no tak kumplowalismy sie i namietnie sie calowalismy i spedzalismy ze soba czas jak para, no tak, on to zrozumial jak kumplowanie

to moze jeszcze dodaj, ze tydzien temu otrzymalas od niego pierscionek zareczynowy, wtedy historia nabierze rumiencow :-)

jezu nic wiecej nie bylo ale nie zachowywalismy sie jak kumple ,tak trudno ci to zrozumiec?

i angażujesz? ile masz lat i czy byłaś już w poważnym związku ?

bylam w powaznym 4 letnim

a reszta odpowiedzi ?

mam 25

wiec łatwo się angażujesz. Dlatego koleś mógł się przestraszyć siły twoich uczuć. Co oczywiście nie usprawiedliwia tegoż bezmyślnego tekstu. Pewnie by się cieszył, gdybyś go prała;)

ło matko, czy po 2 mesiącach chciałaś od niego zapewnień, że to będzie dozgonny związek?? Chłop przynajmniej szczery (oby..)