walnieta ortodontka / prosze poradzcie mi! osoby ktore sie na tym znaja...

Byłam dzisiaj u ortodontki ;p Na poczatku bardzo sie cieszylam ze bede miala w koncu aparat bo nie chcialam miec juz wiecej krzywych zebow :P Na gore wszytsko spoko powiedziala ze nie trzeba nic robic a na dole kazala mi wyrwac dwie ósemki ktorych nawet jeszcze nie ma! (sa tylko na zdjeciu). A z racji tego ze mam fobie przed dentysta i boje sie nawet malego borowania nie zdecyduje sie na to wyrywanie za chiny. Nie ma nawet takiej opcji. No wiec pomyslalam ze bede miala aparat tylko na gorze a na dole sobie odpuszcze, z reszta te dolne zeby troche mniej widac. Dzownie do babki i mowie jej ze chce tylko gore a ta powiedziala ze nie! Powiedziala ze albo leczy wszytsko albo nic ;/ Kurwa mac jak sie wkurzylam! No bo co jej to zalezy!! I teraz mam takie pytanie do was. Czy ta ortodontka jest po prostu jaka nieprofesjonalna czy tak ma byc naprawde? I dlaczego nie moge miec tylko gornego łuku? I dlaczeko kazala mi od razu wyrywac te zeby? Mam na dole stłoczenie ale chyba sa jakies inne metody? Np poszerzanie podniebienia czy cos w tym stylu ;/ Mam isc do jakiegos innego ortodonty? Co robic plz powiedzcie...Ale tak jestem wkurzona na ta babe ze szok ;/

Bardzo was prosze napiszcie co o tym wszytskim sadzicie :( Ja tak bardzo chcialam miec proste zabki chociaz na górze! I nie przekonujcie mnie do usuniecia tych 8 bo to nie wchodzi nawet w gre. Wolalabym chyba umrzec. To jest po prostu silniejsze odemnie

Błagam napiszcie cos bo zaraz tu zwarjuje :( Nie znam sie na tym i nie wiem co robic :( juz chyba od 2 h siedze na necie i nie moge nic znalezc ;( Dlaczego ona nie chce mi zalozyc tego jednego łuku? Jaki ma problem? debilka glupia

jestem w podobnej syruacji. pare lat temu mialam aparat tylko na gorze, i usuwaną gorna 6. ladnie się wyprostowaly ale jak wyszly 8 to wypchnęly mi jedynke wiec wszystkie pieniazki poszly ze tak powiem w bloto. rowniez nie mialam prostowanego dolu bo nie chcialam i on takze dopomogl pokrzywic się gorze. gdyz tu chodzi o zgryz zeby musza do siebie pasowac, ,te dolne i te gorne. jezeli te dolne sa krzywe to te gorne się do nich dopasowują, byc moze u ciebie jak wyprostujesz dol, to gora sama sie dostosuje. jednak ja sama szukam teraz ortodonty ktory zrobi mi aparat ruchomy tylko na gore bo chce wepchnac tą jedynkę. na razie szukam bezskutecznie. co do 8- nie znosze leczenie zebow i ogolnie dentystow, to moja fobia, a jestem dorosla, wstyd sie przyznac boję się. ale jesli mam wybierac leczenie czy wyrywanei to wybieram wyrywanie. duzo wieksze znieczulenie i nic nie boli:) natomiast ty bys miala usuwane 8ki chirurgicznie, pewnie nawet pod narkozą. bo skoro się nie przebily to nie ma co rwać

Tylko nie rozumiem czemu mi nie chce dac tego aparatu tylko na gore? Ni chce prostowac tych dolnych tylko gore.. a ona mowi ze albo gora i dol albo nic :(

chodzi o to ze nie chce spartolic roboty,boi sie potem pretensji, chce swoja prace wykonywac dobrze. wie ze nie ma sensu robienie samej gory, wywalisz kase a efektow nie bedzie.

Mam dwa łuki. Faktycznie wiele razy słyszalam,że najlepiej od razu dwa( dolną szczękę mialam w miarę ok, ale zgodzilam się). Są jednak os. których nie stać na 2 aparaty i zakładaja jeden, albo nie chcą dwóch.Nie może Cię zmusić do tego ortodonta. Druga sprawa wygląda tak, że często trzeba usunąć zęby. Nietety. W moim przypadku to były 2 na dole i dwa na górze. Wiadomo, nie jest to przyjemne,ale jeśli konieczne nie ma dyskusji. Trzecia sprawa, może jest w Twoim miejscu zamieszkania inny orto?Mi niedawno wyrżneła się ósemka, dentysta straszyl usunięciem, a orto stwiedził,że nie wpłynie na kształt łuku i obyło się bez. Dziwny ten Twój orto, pamiętaj ,że będziecie się widywać pewnie co miesiąc, może 2lata,a może dł(mam aparat 3lata i 3miesiące,a miałam nosić daw)pomyśl nad innym gabinetem. Powodzenia:)

ja mysle ze ta ortodontka chce na Tobie zarobic, wmawiając ze dół tez jest koniecznie potrzebny

Ale dlaczego nie ma sensu robic samej gory? Te ósemki musze wyrwac tylko na dole. Na górze ejst wszytsko oki, nie trzeba nic robic. Moja kolezanka tez ma na dole pokrzywione, moze troche mniej niz ja a ortodontka dala jej tylko aparat na gore i to nie na caly łuk tylko na dwa pierwsze zeby.... Czyli mam isc do innego? Bo naprawde, zrozumcie ze jak mam isc do dentysty nawet na zwykla kontrole to mysle juz o tym miesiac wczesniej i sie boje jak cholera. O wyrywaniu juz nie mowie a co dopiero wyrywanie CHIRURGICZNE czyli z rozcinaniem itp i na dodatek takiego wielkiego zeba. Pozatym jestem bardzo nieodporna na ból. Macie jeszcze jakies porady? :(

jeśli lekarz mówi, że potrzebne są oba łuki, to chyba są potrzebne.. ja nosiłam tylko jeden, bo nie miałam WADY ZGRYZU a jedynie KRZYWE ZĘBY na górze - wada robi róznicę.. zęby muszą być parzyste - jakby.. :) górne muszą opierać się na dolnych tak, żeby się nie ścierały ale przylegały do siebie. jeśli wyprostuje ci samą górę krzywy (niedopasowany dół) może cały efekt zniweczyć! dłutowanie dolnych óstemek to nic przyjemnego, wiem coś o tym :) ale wszystko do przeżycia

jeśli tylko masz możliwość idż do innego, nadal twierdzę,że ortodonta nie może Cie do niczego zmusić( niestety może poza ekstrakcją)

jezu ale napisałam.. :P bez sensu.. generalnie - boisz się dentysty, bólu etc a nie boisz się aparatu..? mnie przy prostowaniu zęby napie.przały za przeproszeniam masakrycznie.. przez 5-7 dni po kontrolkach żyłam na ketanalu.. jeśli musisz usunąć 8 to prawdopodobnie masz za duże stłoczenie.. mi usunięto na przykład zdrowe 5 (górne) do aparatu, zamiast 8.. zdecydowanie wolałabym 8, ale czasu już nie cofnę.. moja orto poszła po najprostszej linii i niestety, teraz dopiero to wiem.. przejdź się do kogoś innego na konsultację (ze zdjęciami etc) - ale nie uprzedzaj się do teog usuwania zębów - lepiej skasować 8, które i tak się szybciej psują etc, niż na przykłąd 4 czy 5..

ja nosiłam 2 łuki i usunęłam 2 zęby na górze..dentysta który tego dokonywał prawie płakał że takie zdrowe zęby muszę usunąć ale zrobiłam to ponieważ bardzo zależało mi na prostych zębach i mam proste. To że kazała usunąć ci 2 na dole znaczy że jest to potrzebne aby potem zęby dolne i górne ze sobą współgrały. To nie jest tak że założysz tylko na górę aparat i po zdjęciu będziesz miała super równe bo jeśli na dole są krzywe to z biegiem czasu górne będą sie przesuwać tak aby były dopasowane do dolnych, czyli mogą sie znowu przekrzywić. Zęby nie stoją cały czas w miejscu, lecz wędrują i górne i dolne przemieszczają się aby się do siebie dopasować jak 2 połówki jabłka:). Więc pewniej jej o to chodzi, że z biegiem czasu górne mogą zacząć się przekrzywiać bo dolne są krzywe. Przynajmniej moja doktor tak to tłumaczyła.

ok czyli w takim razie wychodzi na to ze musze miec 2 łuki. Ale czy wyrywanie tych ósemek to jedyna metoda? Napewno jest jakies inne wyjscie! Powiem tak. Moze nie chodzi o to ze boje sie bolu ale po prostu mam paniczny lek przed dentysta, ortodonta i w ogole wszytskimi lekarzami.. To jest moja fobia po prostu..

można spróbować rozszerzać oba łuki, ale może to nie wchodzić w grę u Ciebie z przyczyn anatomicznych etc. widocznie naprawdę LEPIEJ będzie usunąć te dwa zęby, których faktycznie nie ma, a w łuku zajmują miejsce i tłoczą.. chirurgiczne usunięcie można zrobić w narkozie, oba zęby usunąć na raz (moja koleżanka miała wszystkie 4 razem usuwane), choć nie wydaje mi się, by było to aż tak straszne.. wiadomo, że nie jest to przyjemne, ale w końcu to cena za piękny uśmiech - wierz mi, warto :)

jeśli masz dużo zębów i jeden zachodzi na drugi to nie ma innej metody (przynajmniej ja takiej nie znam) trzeba zrobić miejsce aby zęby krzywe można było wepchnąć właśnie w te puste miejsca, które zostaną po wyrwanych zębach. Jeśli boisz się dentystów i bólu to nie wiem czy jest sens zakładania tego aparatu. Bo noszenie wcale nie należy do przyjemności (ja po założeniu jadłam tylko zupki dla dzieci jakieś przecierowe, schudłam chyba z 5 kg przez to, jak chciałam ugryżć cokolwiek to prawie płakałam bo był taki ból, często w nocy nie mogłam spać bo zęby mnie dosłownie rwały, czasem pojawiał się ból głowy). Często musiałam sobie masować policzki aby jakoś to wszystko załagodzić no i oczywiści podstawa to higiena, mycie po każdym posiłku i z tym był problem bo większość dni na uczelni spędzałam i tam musiałam kombinować aby te zęby umyć tak aby nikt nie widział. Ehhh..dobrze że mam to za sobą.