Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ldskmfvdlzxkfnbg

kolezanka mnie wykorzystuje!!!

Polecane posty

Gość ldskmfvdlzxkfnbg

finansowo i nie tylko!. Z jednej strony ją lubię i nie mam wielu koleżanek, a z 2 mam już tego dosyć. Porzyczanie pieniędzy - oczywiście bezzwrotnie - jest na porządku dziennym. Jedzenie u mnie -bo takto sama musi sobie kupować jedzenie. Chodzenie w moich ubraniach, wieczne porzyczanie. Używanie moich kosmetyków (perfumy, pudry, podpaski itp.) Chodzenie do baru jeśli ja mam kase. Jak rzuciłam palenie to ona też (bo nie miała już kogo opalać) Teraz do mojej mamy na korki z chemii przyjdzie. Mieszka sama, matka przysyła jej jakieś pieniądze, ojciec nic nie chce jej dać, ale od niego to już nie prubuje ciągnąć. Mówie jej żeby mu sprawe o alimenty założyła to sie patrzy na mnie jak na głupią. Mieliście tak kiedyś?? Co ma zrobić? Z 1 strony ja lubię, a z 2 ma już tego dość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielbiciel 70D
w jakim wieku jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
moze mi jednak ktoś coś doradzi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
ona 19 ja 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
Zgłupiałaś dziewczyno?! Jka można tak dać się naciągać? Kiedy kolejnym razem będzie chciała pożyczyc jakieś pieniądze odpowiedz, że jeszcze poprzedniej pożyczki nie zwróciła. W ogóle cos mi się wydaje, że koleżanka "lubi" cię, bo to jej się opłaca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njdkaln
to czemu się dajesz tak wykorzystywać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielbiciel 70D
przeciez to satara dziewucha i ty tez. rzuc ja w diably , ty tez nie powinnas sie tak dawac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieliście tak kiedyś
miałam tak , efekt tego jest taki ,że nie jest już moją kileżanką ! Pasożyt zmienił żywiciela :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
Nie wiem, myslicie ze powinnam sie nie dac? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manual
jak ty to wytrzymujesz. Ona zachowuję się jak pasożyt. Ja bym na twoim miejscu to przerwała.Przestań jej pożyczać ubrania. Powiedz,że rodzice nie dają Ci pieniędzy. Schowaj kosmetyki. Ona ma z ciebie pozytek. Wcale nie musi Cię lubić.Po prostu wykorzystuje Cię. Zrobisz jak chcesz. Może znajdz sobie inną koleżankę. Nie wiadomo czy jej przyjazń jest szczera. Jeśli tak to nie będzie jej przeszkadzało,że odetniesz ją od koryta. Ale coś mi się wydaje,że kumpluje się z tobą dla kasy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
Mieliście tak kiedyś - a czy ty tez mialas tak ze nie miałaś zbyt wielu kolezanek?? Dalas sobie jakos rade? Boje sie ze zostane sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
Stanowczo przykręć jej kurek i poczekaj co z tego wyniknie. Być może to będzie już koniec tej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
Heh, no i ona czuje te twoje obawy. Dziewczyno, ty nie masz przyjaciólki, ty po prostu kupujesz sobie jej towarzystwo :o Daj sobie z tym spokój. Warto mieć dookoła siebie fajnych ludzi, którym na tobie zależy a nie na twojej kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
ona nawet nie poprosi tylko wchodzi i mowi "porzycze sobie tej bluzki czarnej dzisiaj" i sobie bierze najnormalniej w swiecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
Chcialabym miec prawdziwych przyjaciol :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieliście tak kiedyś
miałam podobnie , ale jak ją odstawiłam a właściwie to sama mnie opuściła ,bo przestałam ją karmic to znacznie powiększyło się moje grono znajomych i koleżanek a powód był taki ,że nikt jej nie lubił ,bo każdemu była coś winna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldskmfvdlzxkfnbg
To u góry to pisał podszyw a nie ja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam podobnie
i tez po odstawieniu od korytka "przyjaciolka" nagle znikla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manual
Daj sobie z nią spokój. Ona nie jest przyjaciółką tylko pasożytem. Na pewno poznasz kogoś fajnego. Na pewno przestań jej to wszystko pożyczać. Bądz silna,musisz mieć silą osobowość. Ona wie,że nic nie powiesz że się boisz i wykorzystuje cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×