rozgrysc faceta?

poznalam go na realu...widzielismy sie 2 razy..mily przystojny... jednak rozpoczal ze mna kontakt mailowy pisalismy duzo..potem na gg..sms..i takie tam..zdarza sie ze rozmawiamy po 5 godzin dziennie..jednak spotkania nie proponuje..? a widzi mi sie ten facet mezczyzna:) czekac? czy strata czasu? przy czym dodam ze fajnie nam sie rozmawiala..uzywa milych slow..ciekawych tematow..wykazuje zainteresowanie...

rozgrysc? na realu? a nie na auchan?? :-o

nie aucha..i nie tesco:D taki madry to powiedz co sadzisz:>

moze ma dziewczyne lub żone a ty jesteś atrakcja na boku

co sadze? ze na lepsze wyszloby ci zainteresowanie slownikiem, niz mezczyznami. :-o czekaj. obserwuj. i sie ciesz. i nie angazuj sie za szybko - unikniesz rozczarowan. na wszystko przyjdzie czas.

rozgryść..znaczy rozszyfrowac..wiedziec co komus po glowie chodzi..mysle ze to prosty wyraz..i raczej nie potrzebny mi jest zaden slownik..jedynie czego moze tu brakowac to polskich liter. zony raczej nie ma..a dziewczyne? chyba by tak duzo czasu nie poswiecal mi?? chyba ze rpacuje dla niego zagranica:D czekac? a z czego mam sie cieszyc?

nie czekałabym na Twoim miejscu. Niedawno pisałam z gościem na pewnym portalu, słodzil mi strasznie, czytając jego wiadomosci az ciepło mi sie robiło :). Niestety w realu nie wykazywał inicjatywy żeby ze mna porozamawiac udawał wielce zagadanego z kumplem, ach ale to juz było... Powoli zapominam o nim

ale jak widzilismy sie to bylo milo...gadalismy itd.. kilka razy dalam mu do zrozuminie aze nie lubie rozmawiac przez onternet itd..i cisza..

up

Jak widac to nie taki prosty wyraz, moze jednak skorzystaj z rady 'nie kumam'...?